marta18691
Fanka BB :)
Mój też nie spał od rana ale wesoły jest jak to on dopiero niedawno zasnąłU nas dzisiaj noc nie jakaś tragiczna (raptem może 5 razy się budził), za to w dzień masakra... Marudny jak nie wiem... Leżeć źle, siedzieć źle, nosić źle, pokazywać co za oknem źle, bawić się źle. Chwilkę jest okej a potem marudzenie i płacz... Do południa drzemka pół godziny, teraz mam nadzieję chociaż z godzinę pośpi...
Mam nadzieję że to jakiś skok i minie bo już fajnie z nim było