reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Najgorsze to są rozmiary w sklepach.... Nie mówię o sobie bo nie jestem 34, ale mam koleżankę sama skóra i kości 174 wzrostu i ostatnio w zarze spodnie 38 miała za małe.... A nosi 34/36. Zresztą ja z Reserved czy mohito mam w szafie od XS do XXL. Ja wiem, już wiem, że to tylko rozmiar ale dla nastolatki...
Co Ty, że aż tak polecieli z rozmiarówką? 😱 Ja to w sumie dawno nic sobie nie kupowałam, to nawet nie wiem, ale prawda ja też w szafie mam różne rozmiary i czasem te "mniejsze" okazują się większe od tych "większych".
 
reklama
Najgorsze to są rozmiary w sklepach.... Nie mówię o sobie bo nie jestem 34, ale mam koleżankę sama skóra i kości 174 wzrostu i ostatnio w zarze spodnie 38 miała za małe.... A nosi 34/36. Zresztą ja z Reserved czy mohito mam w szafie od XS do XXL. Ja wiem, już wiem, że to tylko rozmiar ale dla nastolatki...
Ja nigdy takich problemów nie miałam jeśli chodzi o rozmiar, standardowo noszę 38 w każdym sklepie, koszulę czasem 40. np. Sinsay to brand dla nastolatek, więc te rozmiary są mniejsze.
Ale jako osoba, która miała zaburzenia odżywiania powiem tyle. Nie liczą się reklamy, laski z insta, itp to siedzi w głowie takiej dziewczyny. Nigdy moim motorem napędowym do rozwoju choroby nie były kobiety dookoła, tylko odbicie w lustrze.
 
Ja nigdy takich problemów nie miałam jeśli chodzi o rozmiar, standardowo noszę 38 w każdym sklepie, koszulę czasem 40. np. Sinsay to brand dla nastolatek, więc te rozmiary są mniejsze.
Ale jako osoba, która miała zaburzenia odżywiania powiem tyle. Nie liczą się reklamy, laski z insta, itp to siedzi w głowie takiej dziewczyny. Nigdy moim motorem napędowym do rozwoju choroby nie były kobiety dookoła, tylko odbicie w lustrze.
Też niestety byłam taka posrana w młodosci i potwierdzam, np koleżanki które miały naprawdę różne i większe rozmiary uważałam za bardzo ładne,
 
Dziewczyny czym zajmujecie swoje bąbelki 😂😂 mój to jakoś nie umie się ostatnio zająć sobą, 5 minut się pobawi i koniec, tylko chce raczkować, wstawać, wchodzić do zmywarki 😐😐😐
 
Mały ma już trzecią drzemkę a jest dopiero po 12 🤯 ale w nocy kiepsko spał a o 4 już koniec spania. Nie wiem czy to wina wczorajszego szczepienia czy czego... Gorączki nie ma, max 37,4. Ale w nocy zaczął kaszleć i słychać jakby się mu tak w środku odrywała flegma. A wczoraj było wszystko okej, lekarka osłuchała i nic nie było :(
 
W ogóle nie uwierzycie. Rano młody się rozbudził jak go położyłam na drzemkę i potem chciałam go wziąć na spacer, marudził w łóżeczku jak się ogarnialam. No i stary przyszedł i mówi że weźmie go i jadą coś tam załatwić. To mówię ubierz mu chociaż skarpety bo już nie jest tak ciepło jak wczoraj... Ja schodzę żeby zobaczyć jak młody ubrany, a on mu założył nie dość że MOJE skarpetki to jeszcze brudne z wczoraj................. Nie mam słów, już się pożarlismy bo wlazl mi do łazienki (wciąż jeszcze nie mamy drzwi bo nie przyszły) jak siedziałam na tronie 😂😂 i chodzi teraz obruszony bo mu zwróciłam uwagę
 
Mały ma już trzecią drzemkę a jest dopiero po 12 🤯 ale w nocy kiepsko spał a o 4 już koniec spania. Nie wiem czy to wina wczorajszego szczepienia czy czego... Gorączki nie ma, max 37,4. Ale w nocy zaczął kaszleć i słychać jakby się mu tak w środku odrywała flegma. A wczoraj było wszystko okej, lekarka osłuchała i nic nie było :(
Mokry kaszel może być też jak wydzielina z nosa spływa do gardła
 
W ogóle nie uwierzycie. Rano młody się rozbudził jak go położyłam na drzemkę i potem chciałam go wziąć na spacer, marudził w łóżeczku jak się ogarnialam. No i stary przyszedł i mówi że weźmie go i jadą coś tam załatwić. To mówię ubierz mu chociaż skarpety bo już nie jest tak ciepło jak wczoraj... Ja schodzę żeby zobaczyć jak młody ubrany, a on mu założył nie dość że MOJE skarpetki to jeszcze brudne z wczoraj................. Nie mam słów, już się pożarlismy bo wlazl mi do łazienki (wciąż jeszcze nie mamy drzwi bo nie przyszły) jak siedziałam na tronie 😂😂 i chodzi teraz obruszony bo mu zwróciłam uwagę
Made my day😂😂😂
 
reklama
W ogóle nie uwierzycie. Rano młody się rozbudził jak go położyłam na drzemkę i potem chciałam go wziąć na spacer, marudził w łóżeczku jak się ogarnialam. No i stary przyszedł i mówi że weźmie go i jadą coś tam załatwić. To mówię ubierz mu chociaż skarpety bo już nie jest tak ciepło jak wczoraj... Ja schodzę żeby zobaczyć jak młody ubrany, a on mu założył nie dość że MOJE skarpetki to jeszcze brudne z wczoraj................. Nie mam słów, już się pożarlismy bo wlazl mi do łazienki (wciąż jeszcze nie mamy drzwi bo nie przyszły) jak siedziałam na tronie 😂😂 i chodzi teraz obruszony bo mu zwróciłam uwagę
Hahaha mistrz! Mój to tylko body raz tyłem na przód założył, a że się spieszyliśmy, to młody został z dekoltem na plecach 🙈 ale z moich skarpetek (zwłaszcza tych wyciętych stopek) też się śmieje, że są wielkości skarpet Czarka, zwłaszcza po praniu 😂
 
Do góry