reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

No ja mam teraz zagwozdkę. Rano z palca glukoza 112, a w laboratorium z żyły 82. Bardzo dużą różnica. Różnica czasu między pomiarami to 15min (pierwszy z palca). Może ja jednak nie mam tej cukrzycy i lekarz miał rację żeby nie panikować.
 
reklama
No ja mam teraz zagwozdkę. Rano z palca glukoza 112, a w laboratorium z żyły 82. Bardzo dużą różnica. Różnica czasu między pomiarami to 15min (pierwszy z palca). Może ja jednak nie mam tej cukrzycy i lekarz miał rację żeby nie panikować.
W 15 min byłaś w labo po pomiarze na czczo w domu?
Oj życzę Ci bo jak pokazuje rzeczywistosc nie jest to proste :(
 
No ja mam teraz zagwozdkę. Rano z palca glukoza 112, a w laboratorium z żyły 82. Bardzo dużą różnica. Różnica czasu między pomiarami to 15min (pierwszy z palca). Może ja jednak nie mam tej cukrzycy i lekarz miał rację żeby nie panikować.
Zawsze będzie różnica, bo to dwa różne miejsca pomiaru, tzn.jeden pomiar jest z krwii obwodowej żylniej a drugi z włośniczkowej.
Stężenie glukozy we krwi pobieranej z palca do badania glukometrem jest na czczo średnio o 5% większe niż we krwi żylnej. Po posiłku ta różnica zwiększa się do 10–15%.
 
No ja mam teraz zagwozdkę. Rano z palca glukoza 112, a w laboratorium z żyły 82. Bardzo dużą różnica. Różnica czasu między pomiarami to 15min (pierwszy z palca). Może ja jednak nie mam tej cukrzycy i lekarz miał rację żeby nie panikować.
A jaki masz glukometr? Nowy? Ja już pisałam, że u mnie z palca 167 a z żyły 127 w tym samym momencie! Co lepsze, godzinę później z palca 141 (więcej niż było z żyły godzinę wczesniej; a czułam już głód, ale nie chciałam jeść przy takiej glikemii), żeby po kolejnej godzinie glukometr pokazał 76!!!
 
A jaki masz glukometr? Nowy? Ja już pisałam, że u mnie z palca 167 a z żyły 127 w tym samym momencie! Co lepsze, godzinę później z palca 141 (więcej niż było z żyły godzinę wczesniej; a czułam już głód, ale nie chciałam jeść przy takiej glikemii), żeby po kolejnej godzinie glukometr pokazał 76!!!
Glukometr nowy. Mam blisko laboratorium, ale podjechałam autem więc o spalaniu nie ma mowy.
 
Przez 15 min nie chodziłaś, ruszałaś się? Aktywność fizyczna spala cukier, mogłaś też wody wypić i już wyjdzie różnica.
Chodzilam i piłam wodę, ok ...
Jak to mówią najważniejsze ze spadło..
Na moje oko sobie spieprzyłam tym głupim obiadem,który tylko podniósł mi cisnienie bo się na siebie zdenerwowałam,zaburzył zjedzenie posiłku i duszaaa zbita.
Juz nie będę cudowała,mogłam zjeść jak zwykle ten makaron czy coś :(

I za noc też coś małego zaważy i nigdy te 90 nie będę miała bo jakis mały powód i mam 104. Tego sie boje w tym wszystkim najbardziej.

A juz nie wspomnę jak jakieś inne komplikacje wyjdą np nakaz leżenia itd...to już całkiem nikt za mnie nie ogarnie i można sobie będzie planować cukry 😵

Nic tylko zazdrościć tym co mają na czczo ok 👍
 
reklama
A jaki masz glukometr? Nowy? Ja już pisałam, że u mnie z palca 167 a z żyły 127 w tym samym momencie! Co lepsze, godzinę później z palca 141 (więcej niż było z żyły godzinę wczesniej; a czułam już głód, ale nie chciałam jeść przy takiej glikemii), żeby po kolejnej godzinie glukometr pokazał 76!!!
Czarna magia 20220407_202700.jpg A to moja kolacja. Pewno też źle ale nie mam już na dziś weny
 
Do góry