reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe Mamusie 2008

Wszystkie juz spicie a ja dopiero uruchomilam net. Okazalo sie ze ktos sie podpina do mojego netu i mi mulilo a potem calkiem znikl. Teraz odkrecilam antenke od routera i jest troche lepiej.
okropnosci co sie stalo z tym dzieciatkiem- a ono przezylo?
Ja dzis kupilam pierwszy raz pieluchy Luvs- zobaczymy czy beda lepsze od Huggisow ( z ktorych jestem zadowolona)
Nanina- Dominika na poczatku tez wrzeszczala na macie edukacyjnej- teraz ja lubi ale tylko przez 10 minut- potem sie zaczyna krzywic
Dominika zaczyna sie robic pulchniutka- waleczki sie powiekszaja i buzia sie zaczyna rozlewac na boki hihihih:-p
A ja robilam porzadki z jej ubraniami przezylam szok- w polowie rzeczy nie zdazyla wyjsc ani razu a na lato mam chyba z 1000 ubranek i watpie zeby wiekszosc choc raz na sobie miala. Chyba przesadzilam z tymi szalenstwami po sklepach. Koniec z kupowaniem bez opamietania !!!!!! trzymajcie mnie za slowo a jak zlamie obietnice to bijcie mnie po lapach!!!!
a ha - kot na dobre wprowadzil sie do lozeczka D i nie wiem jak go oduczyc spac wtulonego w szczebelki?!:crazy:
 
reklama
Witam!:-)
W końcu mamy piękną pogodę więc na cały dzień wybywamy z domu.Mężuś ma wolne dzisiaj:tak::-)
Ja się wsze pakuję z wózkiem.......a jeśli nie mogę wjechać to po prostu nie wjeżdżam w ogóle................a jak już na prawdę muszę to Oliwiera biorę na ręce a wózek zostawiam..........
Nie rozumiem kobiet, które zostawiają wózki na zewnątrz z dziećmi w środku i wchodzą sobie do sklepów...............nie do pojęcia to jest.............
Niestety czesto to się widuje....moze teraz co po nie które będą mądrzejsze
 
albi troche za duzo swiecidelek jak dla mnie ale Ty na pewno bedziesz wygldac w tym wdzianku piknie:tak:
co za wredny babsztyl:szok:nie wiecie co sie stalo z dzicikiem-w jakim jest stanie???jakbym dorwala to babsko to bym ja chyba zabila...............
Pumi bedziemy bic po lapach:tak:tylko teraz sie nie przyznasz jak cos:-D
Majopa super ze juz po chrzcinach i imprezka sie udala;-)ja tez wszedzie z wozkiem albo po prostu nie wchodze do sklepu:sorry2:dlatego zawsze na zakupy biore mojego Ł.wtedy na zmiane pilnujemy synka:tak:a moj Kubus sam nad ranem zasnal w lozeczku!!!1bylam w szoku chyba zaczynamy oboje robic postepy:-):-):-)teraz tez probuje go nauczyc zeby sam zasypial w lozeczku zobaczymy:dry:
a wogole jest piekna pogoda !!!!!a my kufa nie mozemy wyjsc bo pradu nie ma a nie usmiecha nam sie z wozkiem latac z 5 pietra !!!!:szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:ja chce na spacerek...........:-:)-:)-(
 
Witam!! u nas strasznie wieje....i chyba nici ze spaceru będą...I cholera znów w domu siedzię musimy...Strasznie się przyzwyczaiłam ze po obiadku wychodzimy na dworek.Wczoraj jak poszliśmy o 13.30 to wróciliśmy o 18bo mały w końcu się obudził i piąstkę od razu zaczął zajadać. a jak mlaskał ...No i trzeba był odać jedzonko...:-)
Pumi ale pamietam ze te ubranka dla Dominisi to takie piękne były...Szkoda ze nie zdążyłyście się w nich zaprezentować światu....:tak:Bedziesz miała mniej kupowania dla następnego dzidziusia..hihihihi
A my wczoraj kupiliśmy dla naszego słoneczka pierwsze sztućce i miseczke..jakie one piękne...Niedługo marcheweczke bedziemy dawać i jabłuszko...Jestem strasznie ciekawa jaka bedzie reakcja...
Esti ty już Oliwierkowi dawałaś marcheweczke bo on skończył już 4 miesiace??my możemy od 5. miesiaca ale mam jakieś obawy...no ale zobaczymy....Pomalutku...:-)
 
B-Asia to ty też uziemiona dziś....Porażka...coś mi się wydaje ze już wszystkie przywykłyśmy do tych spacerków...Ach to wiosna..;-)
A zapomniałam wam powiedzieć.Od wczoraj już nie karmie....Dziś mam troche twarde cycki ale dam rade...Tyle przeżyłyśmy już wiec i to jest do zniesienia...;-)
Próbowałam wczoraj lody i advokata..Ale z tym alkoholem to macie racje ze trzeba uważać na początku, w końcu ponad rok było bez ŻADNEGO alkoholu...Ale dobre było....mniam mniam...
 
Tak, Oli skończyl 4 miesiące i prawie od początku jest karmiony sztucznie....i słabo przybiera na wadze dlatego już wprowadzamy marchewkę a potem resztę.Wczoraj pierwszy raz zajadał Sinlac na gęsto i bardzo mu smakował:-p
Dzisiaj dam marchewkę, bo wczoraj był Sinlac i byłoby za dużo nowości jak na jeden dzień
A ja mieszkam na parterze........więc nie mam problemu z wychodzeniem na spacerek.
B-Asia najpierw zniesiesz wózek a potem Kubę.......a jak będziecie wracą ze spacerku to może winda będzie działać..............
Ja pomimo,że mam bardzo lekki wózek to i tak nie dźwigam i nie znoszę ze schodów tylko zjeżdżam kółkami
Idę robić kawkę, a mąż poszedł po świeże bułeczki.mniam:-p
 
w Gdańsku też dziś piękna pogoda, a ja cholera idę na 11.30 na uczelmnie, dziś do 15.30 :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
mama pójdzie dziś na spacerek z malą, a ja sie połudzę że jutro też będzie tak pięknie
 
reklama
Do góry