reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Odpieluchowanie doświadczenie po latach

Moja córka ma 20 msc i już jest odpieluchowana od 2 miesięcy, zdjęłam pampersa i ubierałam normalnie majteczki i spodenki, wszystkie pampersy razem schowałyśmy, mówiłam że "wyrzucamy do kosza", pierwsze kilka dni przebieranie 20 razy dziennie, później zaczęła wołać. Za każdym razem jak zrobiła w majtki mówiłam że "bee, śmierdzą majteczki" itd. A gdy udalo sie na nocnik to mowilam, ze super, brawo, pieknie, probowalam sama sadzac co jakis czas a potem ona zaczela wolac, lub lapac sie za krok. Nauczyła się szybko, ale ona była gotowa i już sama czasem za pampersa ciągała jakby ja uwieral.. może jak nie chce na nocnik spróbuj taka nakładkę na toaletę zwykla? No i dla mnie najważniejsza zasada, że jak już się podjęłam i zdjęłam jej pampersa to już ona na oczy ich nie widziala i nawet to snu to tylko podkłady dawałam na łóżko, żeby nie mieszac w głowie dziecku, ale wiadomo każde jest inne


EDIT: doczytałam że nakładki też nie toleruje..
 
Ostatnia edycja:
reklama
O kurczę. Mój to podczas jedzenia tez sika. Je dość wolno. Zawsze ma sucho gdy idziemy jeść, zanim zje to nieraz już taki pełny pampers :( i teraz jak to zrobić bo będziemy mieli podczas każdego posiłku powódź ze dwa razy…
No to będzie a potem nauczy się trzymać i wołać na kibelek nawet w trakcie, dopóki sie nie zdejmie pampersa dziecko sie nie nauczy takie jest moje zdanie
 
Wiem, że to męczące przebieranie milion razy dziennie i mycie wszystkiego dookoła, ale to kwestia dni. Ja mam drugie dziecko w drodze i np nie wyobrażam sobie mieć dwóch na pampersach dlatego też chciałam to ogarnąć a latem moim zdaniem łatwiej jest niż zimowa porą
 
Wiem, że to męczące przebieranie milion razy dziennie i mycie wszystkiego dookoła, ale to kwestia dni. Ja mam drugie dziecko w drodze i np nie wyobrażam sobie mieć dwóch na pampersach dlatego też chciałam to ogarnąć a latem moim zdaniem łatwiej jest niż zimowa porą
No właśnie. Wiesz ja mam pokój u góry, wszystko (m.in. łazienka i kuchnia) na dole.. od nikogo nie mam pomocy przy małym, nie mogę liczyć na to że ktokolwiek mi choć na chwilę Małego. Ciężko to widzę.
 
Ja właśnie też spodziewam się drugiego dziecka, dlatego chciałam ja już odpieluchowac. W sumie nie mam problemu, żeby sprzątać,jak robi na podłogę. Zdołowało mnie to, że.po 4 dniach zadnego efektu, a do nocnika chyba tylko bardziej się zraziła. Ile bym nie proponowała usiąść na nocniczek, nawet w trakcie robienia kupy, to jest nie nie nie.
 
Ja właśnie też spodziewam się drugiego dziecka, dlatego chciałam ja już odpieluchowac. W sumie nie mam problemu, żeby sprzątać,jak robi na podłogę. Zdołowało mnie to, że.po 4 dniach zadnego efektu, a do nocnika chyba tylko bardziej się zraziła. Ile bym nie proponowała usiąść na nocniczek, nawet w trakcie robienia kupy, to jest nie nie nie.
może nie jest jeszcze gotowa. Ja próbowałam na 2.2 i było różnie. Za 2 msc praktycznie sama zaczęła siadać i wołać na nocnik i z dnia na dzień mamy odpieluchowane. Nic na siłę bo zrazisz dziecko.
Polecam książeczkę u nas z kilku ta była ulubiona
 

Załączniki

  • c25d37e2-572b-4f6c-9e1d-1abc7c17cacc.jpeg
    c25d37e2-572b-4f6c-9e1d-1abc7c17cacc.jpeg
    41,3 KB · Wyświetleń: 29
reklama
Ja właśnie też spodziewam się drugiego dziecka, dlatego chciałam ja już odpieluchowac. W sumie nie mam problemu, żeby sprzątać,jak robi na podłogę. Zdołowało mnie to, że.po 4 dniach zadnego efektu, a do nocnika chyba tylko bardziej się zraziła. Ile bym nie proponowała usiąść na nocniczek, nawet w trakcie robienia kupy, to jest nie nie nie.
Właśnie może ksiazeczki o odpieluchowaniu to jest dobry pomysł, my w sumie czytałyśmy jedna zanim zaczęłam, nie wiem czy to pomoglo
 
Do góry