reklama
nieznośne_poplątanie
Moderator
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2023
- Postów
- 2 594
Przypomnij mi jutro, bo w pracy jestem.Pokaż xd

Owca91
Moderator
- Dołączył(a)
- 3 Maj 2019
- Postów
- 2 900
Widziałam wcześniej że pisałyście o śmiesznych historiach. Ja jedyna, która pamiętam jest w moim odczuciu żenująca
Ale miałam wtedy galaretkę zamiast mózgu więc sobie ten fuckup wybaczam 
W starej jeszcze firmie dyrektor mnie wziął na rozmowę i strasznie mnie na niej zachwalał. Mi głupio było bo ja się przy takich rozmowach peszę i gdy tylko powiedział na koncu: Gratulacje!
To ja zamiast odpowiedzieć walnęłam: gratulacje!
Potem zamilkłam na moment, on milczał a ja dodalam: gratulacje dla siebie


Dobrze, że sama sobie ręki nie uscisnelam
A wystarczyło powiedzieć coś w stylu ,,co ja gadam, miałam powiedzieć dziękuję!"
Chyba myślałam że uda mi się wybrać z tej sytuacji z twarzą. No nie pykło a wstyd mi do dziś jak to sobie przypomnę


W starej jeszcze firmie dyrektor mnie wziął na rozmowę i strasznie mnie na niej zachwalał. Mi głupio było bo ja się przy takich rozmowach peszę i gdy tylko powiedział na koncu: Gratulacje!
To ja zamiast odpowiedzieć walnęłam: gratulacje!
Potem zamilkłam na moment, on milczał a ja dodalam: gratulacje dla siebie




Chyba myślałam że uda mi się wybrać z tej sytuacji z twarzą. No nie pykło a wstyd mi do dziś jak to sobie przypomnę

LadyCaro
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2022
- Postów
- 28 865
nie wiem czemu mi się skojarzyło, ale jako dziecko jak wchodziłam do autokru zamiast dzień dobry powiedziałam do widzeniaWidziałam wcześniej że pisałyście o śmiesznych historiach. Ja jedyna, która pamiętam jest w moim odczuciu żenującaAle miałam wtedy galaretkę zamiast mózgu więc sobie ten fuckup wybaczam
W starej jeszcze firmie dyrektor mnie wziął na rozmowę i strasznie mnie na niej zachwalał. Mi głupio było bo ja się przy takich rozmowach peszę i gdy tylko powiedział na koncu: Gratulacje!
To ja zamiast odpowiedzieć walnęłam: gratulacje!
Potem zamilkłam na moment, on milczał a ja dodalam: gratulacje dla siebie
Dobrze, że sama sobie ręki nie uscisnelam
A wystarczyło powiedzieć coś w stylu ,,co ja gadam, miałam powiedzieć dziękuję!"
Chyba myślałam że uda mi się wybrać z tej sytuacji z twarzą. No nie pykło a wstyd mi do dziś jak to sobie przypomnę![]()
Owca91
Moderator
- Dołączył(a)
- 3 Maj 2019
- Postów
- 2 900
nie wiem czemu mi się skojarzyło, ale jako dziecko jak wchodziłam do autokru zamiast dzień dobry powiedziałam do widzenia
Bo to podobne pierdnięcie mózgu


Aksamitka28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Lipiec 2020
- Postów
- 7 802
Studiowaliśmy razem ale w innych grupach. W końcu trafiliśmy razem na praktyki na oddziale dziecięcym i oboje to pokochaliśmy, pisaliśmy razem prace itd. ostatecznie oboje nas zatrudnionoczyli rozumiem, że ze swoim mężem najpierw byliście kumplami? To tak jak my
Jak sie poznaliśmy w pracy to ja miałam faceta. Lubiliśmy się, czasem chodziiśmy na piwo. Potem ja się rozstałam z moim byłym, T mnie zaprosił na spotkanie to dziewczyny z działu się śmiały "o czyli randeczka" a ja mówiłam, ze chyba sobie żartują![]()






anyżowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Grudzień 2022
- Postów
- 6 381
Dobra xdPrzypomnij mi jutro, bo w pracy jestem.![]()

anyżowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Grudzień 2022
- Postów
- 6 381
Jak to czytałam, to zaczął mi się trzaść brzuch...Widziałam wcześniej że pisałyście o śmiesznych historiach. Ja jedyna, która pamiętam jest w moim odczuciu żenującaAle miałam wtedy galaretkę zamiast mózgu więc sobie ten fuckup wybaczam
W starej jeszcze firmie dyrektor mnie wziął na rozmowę i strasznie mnie na niej zachwalał. Mi głupio było bo ja się przy takich rozmowach peszę i gdy tylko powiedział na koncu: Gratulacje!
To ja zamiast odpowiedzieć walnęłam: gratulacje!
Potem zamilkłam na moment, on milczał a ja dodalam: gratulacje dla siebie
Dobrze, że sama sobie ręki nie uscisnelam
A wystarczyło powiedzieć coś w stylu ,,co ja gadam, miałam powiedzieć dziękuję!"
Chyba myślałam że uda mi się wybrać z tej sytuacji z twarzą. No nie pykło a wstyd mi do dziś jak to sobie przypomnę![]()

Aksamitka28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Lipiec 2020
- Postów
- 7 802
Ja na jednej z pierwszych konferencji jako studentka stwierdziłam, że idziemy z ekipą na wieczorne kręgle z uczestnikami. Wśród nich były osoby z doktoratami, profesorzy... Mieliśmy ciekawy temat ale źle wygłoszony i zaczęła się dyskusja w prywatnej loży...wypiłam dwie lampki wina, rozmawiamy, rozmawiamy....a ja do profesora, który z nami rozmawiał "siadaj tu, będzie lepiej słychać" i walnęłam ręką w kanapęWidziałam wcześniej że pisałyście o śmiesznych historiach. Ja jedyna, która pamiętam jest w moim odczuciu żenującaAle miałam wtedy galaretkę zamiast mózgu więc sobie ten fuckup wybaczam
W starej jeszcze firmie dyrektor mnie wziął na rozmowę i strasznie mnie na niej zachwalał. Mi głupio było bo ja się przy takich rozmowach peszę i gdy tylko powiedział na koncu: Gratulacje!
To ja zamiast odpowiedzieć walnęłam: gratulacje!
Potem zamilkłam na moment, on milczał a ja dodalam: gratulacje dla siebie
Dobrze, że sama sobie ręki nie uscisnelam
A wystarczyło powiedzieć coś w stylu ,,co ja gadam, miałam powiedzieć dziękuję!"
Chyba myślałam że uda mi się wybrać z tej sytuacji z twarzą. No nie pykło a wstyd mi do dziś jak to sobie przypomnę![]()








reklama
Aksamitka28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Lipiec 2020
- Postów
- 7 802
Przy małym dziecku człowiek łapie na kichnięcie słynne Apsik! ... Byłam w pracy na poważnej rozmowie o wychowawczy.... zdecydowanie nie chciałabym pamiętać tej rozmowy... I oczywiście co mówisz jak szefowa kichnie ? "Aaapsik"Bo to podobne pierdnięcie mózguJa czasem mojemu jak kichnie mówię dobranoc zamiast na zdrowie
![]()

Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 184 tys
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 539 tys
O
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 431 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 256 tys
Podziel się: