reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2026

U mnie wiedzą wszyscy oprócz teściów.
Mama w stanie wegetatywnym, ojciec alkoholik więc powiedziałam mu, to przynajmniej mi dupy nie zawraca.
Siostra jedyna normalna osoba, w zasadzie sama się domyśliła. I w sumie więcej rodziny nie mam nawet 🫣

A jak wasze objawy? Rozkręcają się mdłości?
My właśnie w weekend planujemy przekazać, że będzie rodzeństwo. Mam tylko tatę, w październiku 2024 zmarła moja mama. Jedynie będę mogła jej przekazać na cmentarzu wiadomość. Też mam małą rodzinę jest jeszcze moja babcia i młodszy brat mojej mamy ze swoją. Za to męża jest bardzo duża więc tam będzie dużo gadania 🤣
 
reklama
Jeszcze nie, myślimy kolo 8, a nawet kolo 10 tygodnia powiedzieć jak już będzie wszystko potwierdzone, tu bijemy się z myślami.
Ja chyba siostrze będę musiała powiedzieć wcześniej, bo na siłowni trudno mi będzie odmawiać konkretnych ćwiczeń i zejścia z obciążenia 😅
No tak racja hahhaha u nas pewnie też szybko by się domyślili. Mój mąż jest bardzo troskliwy i stara się od wszystkiego mnie wyręczyć by np. córki nie nosiła waży 10 kg to już swoje robi. Ale biedactwo moje strasznie się stresuje, dziś po tej wizycie, aż zwymiotował. Jak już było po wszystkim i dowiedział się, że wszystko jest w porządku.
 
U mnie wiedzą wszyscy oprócz teściów.
Mama w stanie wegetatywnym, ojciec alkoholik więc powiedziałam mu, to przynajmniej mi dupy nie zawraca.
Siostra jedyna normalna osoba, w zasadzie sama się domyśliła. I w sumie więcej rodziny nie mam nawet 🫣

A jak wasze objawy? Rozkręcają się mdłości?
U mnie już drugi tydzień mdłości są, nie są jakieś mocne tak co drugi dzień łapią mnie. No i pobolewanie podbrzusza, ale no wiadomo wszystko się rozciąga więc wszystko normalne. W poprzedniej ciąży zero objawów dopiero ostatni miesiąc przed porodem były bóle i skurcze przepowiadające wiec i teraz licze na to.
 
A zapomniałam dodać zapomniałam o tym w poprzedniej ciąży pierwszy trymestr to duże zmęczenie normalnie bym spala ciągle i teraz chyba też tak mam. Nie tak mocno, ale jest.
 
U mnie niestety też się mdłości jakieś delikatne zaczęły:( apetyt mi spadł tez, moglby na słodycze a nie :D
U mnie też z tym apetytem słabo, ale za to jak usiądę i coś słonego to świat i ludzie siedzę k siedzę. Muszę się pilnować nie mogę dużo przytyć, bo i tak startuje z ogromną wagą. 🤣
 
mnie czasem mdli albo ciężko mi na żołądku, ale to chyba wina przejadania się :< wszystko mi pachnie, wszystkiego się chce, jakbym mogła to pół sklepu bym wykupiła. Wczoraj w dzień arbuz, zaraz śledzie a potem od razu pół chałwy. O 22 McDonald 🫣🫣 czekolady trochę i dla zdrowotności nektarynka.
 
mnie czasem mdli albo ciężko mi na żołądku, ale to chyba wina przejadania się :< wszystko mi pachnie, wszystkiego się chce, jakbym mogła to pół sklepu bym wykupiła. Wczoraj w dzień arbuz, zaraz śledzie a potem od razu pół chałwy. O 22 McDonald 🫣🫣 czekolady trochę i dla zdrowotności nektarynka.
Niezłe kombo hehe 😄
 
reklama
Czy Wam też ginekolog mówił żeby na USG przyjść z pełnym pęcherzem bo wtedy lepiej widać?
Bo ja już teraz zgłupiałam czy to ma być pełny czy pusty pęcherz he
 
Do góry