reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pogaduchy długoletnich i nowych starczek ♥️

reklama
To mój syn nie znosi być przykryty i ma śpiworki z nogawkami 🤣 tylko teraz nie wiem jak go przestawić na normalną pościel.
Ale śpiworki kupuję mu faktycznie takie po 200zł za sztukę, bo widzę różnicę między takimi, a takimi tańszymi.
Moja córka od urodzenia uwielbiała a wręcz potrzebowała otulania, spała w śpiworku przez pierwsze dwa miesiące ( już nie pamiętam dokładnie ), ale wiem, że każde dziecko inaczej. Kokon też się nam sprawdził, leżała na nim na kanapie czy łóżku.
 
Moja córka od urodzenia uwielbiała a wręcz potrzebowała otulania, spała w śpiworku przez pierwsze dwa miesiące ( już nie pamiętam dokładnie ), ale wiem, że każde dziecko inaczej. Kokon też się nam sprawdził, leżała na nim na kanapie czy łóżku.
Mam teorię, że u nas to wynika z tego, że w inkubatorze nie byl niczym przykryty. Chociaż już tam jak go otulali czasem kocem, to wykopywał nogi, albo się wkurzal dopoki nie miał stopy poza kocem 😅

Mnie to nie przeszkadza, tylko zawsze się zastanawiam czy mu w zimie nie jest zimno w stopy.
 
Mam teorię, że u nas to wynika z tego, że w inkubatorze nie byl niczym przykryty. Chociaż już tam jak go otulali czasem kocem, to wykopywał nogi, albo się wkurzal dopoki nie miał stopy poza kocem 😅

Mnie to nie przeszkadza, tylko zawsze się zastanawiam czy mu w zimie nie jest zimno w stopy.
Ja cały czas oczami wyobraźni widzę Twojego syna miziającego kurę! 😁 +wystające stopy. 🥹 Jaki to musi być słodziak. 🥹
 
A jak tam kochana wgl u Ciebie ? Który to już tydzień, jak się ogólnie czujesz ? Brzuszek już widać ? 😊

Brzuszek to może nie, dla mnie to taka twarda gulka podpępkowa. 🤣
Dzisiaj 10+5!
Czuję się dobrze, bo w sumie to za wyjątkiem tej rwy kulszowej co była to czułam się ogólnie dobrze, wymiotów nie było i nie ma, ale od 10 tygodnia zauważyłam, że mam zadyszkę. Szybciej przelecę się po domu i sapie jakbym na Mount Everest właziła. 🥲
 
reklama
Nos mi się zatyka, mam jakiś pseudo katar, nie wiem czy to po prostu hormonalne, że ta śluzówka w nosie cuduje ale od wczoraj chodzę nos dmuchać parę razy dziennie bo tak jak przy przeziębieniu mi nos świruje a niby ok ogólnie
 
Do góry