oo to u mie jak u Katki Marika kocha siedzieć godzinami na nocniku... ale jak wstaje to zakładam jej pieluche bo mi mała zołza na dywan sika
Tez niechetnie zakłada pampersa a w ogole to mam z nią problem bo mi się ciągle do golasa rozbiera
Dzisiaj po n-tym rozebraniu się mówię do niej "kochanie czy ty zamierzasz moze byc striptiserką, że tak ciągle się rozbierasz?" a moje dziecko na to z ogromną powagą patrząc mi w oczy "no taaaak!"
Właśnie zdjęła spodnie... o i body
no nie mogę! idę znowu ubierać...
Tez niechetnie zakłada pampersa a w ogole to mam z nią problem bo mi się ciągle do golasa rozbiera
Dzisiaj po n-tym rozebraniu się mówię do niej "kochanie czy ty zamierzasz moze byc striptiserką, że tak ciągle się rozbierasz?" a moje dziecko na to z ogromną powagą patrząc mi w oczy "no taaaak!"
Właśnie zdjęła spodnie... o i body
no nie mogę! idę znowu ubierać...
na dzisiaj pasuję bo zabrakło mi majtek
gdy trzeba całe sterty ubrań zdejmować przed posadzeniem delikwenta na nocnik...
...a ja mam nowine 
...później już sie nie udało no ale mamy jaiś start :-):-):-)