Postrzalka
Oliwciowa maminka
staram się nie myśleć o tym tylko sie właśnie zastanawiam jak to jest ze on mi powiedzial ze mam taka zagrozoną ciąze i nikt do tej pory tego nie powiedział tzn. powiedzieli że mam zagrożoną ciążę od poczatku bo leczona byłam dlugo ale myślę ze przez to jakos moze mniej sie przykladaja bo juz i tak zagrozona i tak. Akurat ja sama sie bioterapia zajmowałam i miałam z wieloma do czynienia bo w takim srodowisku czary mary byłam dłuuuuuugo i akurat ten budzi moje zaufanie (a nie wielu takich było). We wtorek mam wizytę to zobaczę co mi powie. Nie powiem wprost co i jak, ale tak spróbuje podejść. Do tego wszystkiego sama czuję że nie jest super z dzidzią moją tzn. z jej ułożeniem i mówiłam o tym lekarzowi mojemu ale on nic na to a ja czasem chodzić nie mogę bo jet tak nisko że mi ciasno i mam tak napięte podbrzusze, a kopniaki czuję całkiem nisko np.poniżej lini włosów łonowych i czasem mam wrażenie że mi wypadnie bo niżej sie juz nie da być.
...bzdura moim zdaniem i nie przejmuj się tym
...słuchaj ginekologa ,a nie innego specjalisty ..
to tak jakby okulistka mi powiedziała że z moją ciążą coś nie tak
. Dziewczyny mają rację- on tą diagnozę postawił bez żadnego badania.. i co? I tylko Cię zestresował.. chyba Twój lekarz zauważyłby gdyby było coś nie tak.. i to na pewno nie na podstawie tego jak nisko masz brzuszek- w końcu każda kobieta jest inaczej zbudowana no nie??.. także olej tego pana i nie stresuj się bo to tylko szkodzi Dziecku
