>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

[NinaK]

Krystynka88 - gdzie będziesz rodzić??

 

[jezyk]

Cześć dziewczyny melduję się że zyjemy i mamy się całkiem dobrze. Cyprianek nawet daje w nocy pospać:-):-) poza tym uczymy go kiedy dzień a kiedy noc mam nadzieję że zaprocentuje za jakiś czas. Piotrek kąpie i opiekuje się pepuszkiem a ja całą resztą. pozdrawiam buziaki

 

[Martussa82]

Meg- jestem...:-( byliśmy na ktg- dołączam do Ciebie....:---( w niedzielę znów nas podepną, wszystko w porządku z Małą, akcji porodowej ani widu ani słychu!

 

[megusek]

Ja se włosy na wałki nawinęłam....może to pomoże i wyląduje cała pikna na porodówce? ;-)

 

[Martussa82]

Ja se włosy na wałki nawinęłam....może to pomoże i wyląduje cała pikna na porodówce? ;-)

to ja może pedicure machnę??;-)zetrę pięty, nawilżę skórę... co by wstydu córce nie narobić;-)
włosy znów mam na krótko, wałki odpadają... mejkapu dziś nawet nie zrobiłam- ("a nóż-widelec zostanę rodzić i się rozmaże??") w niedzielę zrobię pełen!!!

 

[golimek]

Kochane, ja dziś sobie nawet maseczkę zrobiłam...a chyba z rok się takiemu zabiegowi nie poddawałam. Już nie wiem czym się zająć, chodzę po domu i wariuję ;/

 

[megusek]

Marta u nas trzeba zmyć manikiure i makijaż przed porodem więc szkoda czasu... a może to https://www.babyboom.pl/forum/1674291-post5.html próbujemy?
a to https://www.babyboom.pl/forum/3227248-post53.html u mnie nei zadziałało...

 

[Mysia!]

Dziewczynki ja juz od kilku tygodni sie nie maluje po prostu mi sie nie chce,wlosy upinam w kitke i smigam Teraz to juz mi obojetne jak wygladam

 

[WolfiA]

Ja se włosy na wałki nawinęłam....

to ja może pedicure machnę??;-)zetrę pięty, nawilżę skórę...

ja dziś sobie nawet maseczkę zrobiłam...

Dziewczyny bo jeszcze dzisiaj Miss Porodówki zostaniecie;-)

a może to https://www.babyboom.pl/forum/1674291-post5.html próbujemy?
a to https://www.babyboom.pl/forum/3227248-post53.html

Niezłe Ja tam w dzień porodu rano lepiłam bałwanka starszemu Synowi, więc może Wy też spróbujcie

 

[NinaK]

Niezłe Ja tam w dzień porodu rano lepiłam bałwanka starszemu Synowi, więc może Wy też spróbujcie

Niezły patent, jak dziś nie urodzę to jutro spróbuję, w końcu nic nie tracę a Maksymilian się ucieszy