reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wątek główny


Dziewczyny u mnie w ogole urwanie glowy... bylam dzisiaj z mama przymierzac suknie i w ogole podobaly jej sie zupelnie inne niz wczoraj mojej kumpeli... takze masakra :-) no i jutro ide znowu, umowilam sie z moja mama jutro, tata bedzie no i tesciowa ale najpier trzeba bedzie ja troche udobruchac bo ona jest zalamana ,ze nie wezmiemy slubu koscielnego przed narodzinami dziecka, jest tradycjonalistka i ciezko jej przekazac,ze nie chce brac slubu prawie w 7 mieskiacu ciazy z wielkim brzuchem tylko pieknie wygladac... takze jutro wyzwanie przede mna... trzymajcie kciukI!!
Pokaze Wam jeszcze te , ktore ogladalam dzisiaj:

La Sposa - LAVANDA3.jpgPronovias GALAXIA1.jpgSan Patrick EGEO2.jpg

:-):-):-):-)
 
reklama
kurcze ale wiecie co , to mialo byc 29 Maja a mi dzisiaj kolezanka - strasza babka w sumie nagadala,ze nie mozna brac slubu w maju i listopadzie - niby jakis taki przesad jest :dry::dry: no i nie ma "R" wiec mnie troche zalamala...
Wiecie cos na temat takich przesadow?:confused2:
 
Anisen, Kalina, Pysia cieszę się, że wszystko dobrze wychodzi z badań:-)

Kalina, ja robiłam tylko usg genetyczne, wyszło dobrze i nie badałam dalej. Lekarz powiedział, że gdy usg genetyczne wychodzi źle to wtedy robi się amniopunkcję. PAPP'a jest sens robić tylko wtedy gdy usg genetyczne wychodzi dobrze, żeby potwierdzić wynik (a ja do tej pory spotykałam się z opinią, że właśnie odwrotnie) . No, ale ja tego testu z krwi nie robiłam.

Shingle, to ja chyba będę też sobie tą morfologię robiła. Już dzwoniłam do przychodni i morfologia kosztuje 18 lub 23 zł (wymaz ręczny i automatyczny, nie wiem co to oznacza).

Znachorka, super że ułożyło się z mieszkaniem:tak:

Hawwah
, usg genetyczne na tą przezierność karkową to robi się jakoś między 11 a 14 tygodniem, potem są jakieś inne usg, coś chyba czytałam, że mnie dokładne. Poza tym jeśli ktoś by się chciał zdecydować na terminacje ciąży ze względu na wady genetyczne, to jest jakieś ograniczenie czasowe, do któregoś tygodnia tylko można.


U mnie niestety dzisiaj znowu wróciły mdłości, no ale miałam chociaż dwa dni spokoju. No ale chociaż te mdłości słabsze niż we wcześniejszych tygodniach.
Boje się trochę jak się będę na urlopie sprawować, w następny poniedziałek mam wylot. Troche mnie to przeraża.
 

Dziewczyny u mnie w ogole urwanie glowy... bylam dzisiaj z mama przymierzac suknie i w ogole podobaly jej sie zupelnie inne niz wczoraj mojej kumpeli... takze masakra :-) no i jutro ide znowu, umowilam sie z moja mama jutro, tata bedzie no i tesciowa ale najpier trzeba bedzie ja troche udobruchac bo ona jest zalamana ,ze nie wezmiemy slubu koscielnego przed narodzinami dziecka, jest tradycjonalistka i ciezko jej przekazac,ze nie chce brac slubu prawie w 7 mieskiacu ciazy z wielkim brzuchem tylko pieknie wygladac... takze jutro wyzwanie przede mna... trzymajcie kciukI!!
Pokaze Wam jeszcze te , ktore ogladalam dzisiaj:

Zobacz załącznik 156480Zobacz załącznik 156481Zobacz załącznik 156482

:-):-):-):-)

jak dla mnie to tamte dwie były o niebo ładniejsze, ale to Twój ślub i o to chodzi, żebyś ty czuła się księzniczką:-). Jest przesąd że musi być r w nazwie :). Sprawdż, czy w jakimś innym jezyku maj nie ma r i się odczepią :)


Mamie powiedz, ze to i tak musztarda po obiedzie, bo w wierze katolickiej chodzi o to, zeby najpierw był slub, a potem seks. Także teraz to już bez różnicy:-D
Też musiałam przez to przechodzić ,tyle, że ja nie wobrażnam sobie w ogłoe ślubu w kościele i tez takiego pewnie nigdy nie będe mieć. Z chrzcinami tez pewnie bedzie jazda... ale to dopiero za rok;-)
 
Ostatnia edycja:
kurcze ale wiecie co , to mialo byc 29 Maja a mi dzisiaj kolezanka - strasza babka w sumie nagadala,ze nie mozna brac slubu w maju i listopadzie - niby jakis taki przesad jest :dry::dry: no i nie ma "R" wiec mnie troche zalamala...
Wiecie cos na temat takich przesadow?:confused2:
Kochana nie przejmuj się to głupi przesąd!:tak: Moi dziadkowie wzieli ślub w maju i byli zgodnym małżeśtwem wychowali 5 dzieci i przeżyli ze sobą szczęśliwie 61 lat!:-) Dopóki babcia nie zmarła ale dziadek niedługo potem dołączył do niej i byli i są dla mnie autorytetem i marzę by stworzyć takie małżeństwo i taką rodzinę ze swoim narzeczonym:blink:
 
Wiecie co strasznie wam zazdroszczę tych ślubów, suknie też wstawiacie przepiękne. Narazie o wyjściu za mąż mogę pomarzyć, niestety każdego dnia walczymy o własny kąt. Niestety czasu mamy mało, może jak się wszytko poukłada i wyjaśni to zaczniemy o tym myśleć??:-(
Spokojnie, wszystko pomalutku... Doczekasz się swojego najcudowniejszego dnia! Na razie poukładajcie sobie wszystko, a później na spokojnie myślcie o ślubie!

Wróciłam. Dzięki za trzymanie kciuków. Wszystko ok. Zaraz wam wkleję mojego małego kosmite. Przeziernosc 1,2. Wszystko na swoim miejscu. Kolejne usg mam robić za 2 miesiace :-). Cena 150 za 2d + 50 zł za 3d. Do tego 2 zdjęcia i płytka.
No to wspaniale! Ja jak byłam we wtorek na wizycie, to lekarz sam z siebie mierzył mi ów przyzierność i wyszła 1,5 powiedział, że wszystko jest wporządku. Niestety dopiero dzisiaj poczytałam co to takiego i jakie są normy :) hehe, cała ja :-)

czesc dziewczyny!!!

ale się powsztrzymalam od czytania zanim nie zrobilam sobie mega kanapek, bo Wy jak zwykle o smakowitym jedzonku opowiadacie...a ja na glodny zoladek tego nie znioslabym :-p
No tak, jak tu siadać przed komputerem nie mając zapasu jedzenia? A jak przsiedzisz dłużej na BB to możesz umrzeć z głodu, więc zawsze pamiętaj o prowiancie hihi

boże ale jestem głodomor:-) Cały dzień w pracy podjadałam i teraz jeszcze zupa się nie ugotowała a ja już sobie usmażyłam mielonego i go wcięłam z bułeczką:-) Mówie Wam dawno mi tak nie smakowało:-D a tu jeszcze zupka i ziemniaczki sie gotują ale jeszcze ten mielony mnie tak kusi:-D
Czyli nie tylko ja mam taki apetyt... Mój mąż przeszedł na dietę MŻ (mniej żreć) bo po wakacjach przytył i waży 110kg, więc się przejął :-) Za to mnie zostają dwie porcje - bo on ogranicza się do małej ilości kanapek i małego talerzyka zupki hehe.
Ale też muszę przyznać, że mogła bym jeść, jeść i jeść i nigdy nie czuje się "mega pełna".

kurcze ale wiecie co , to mialo byc 29 Maja a mi dzisiaj kolezanka - strasza babka w sumie nagadala,ze nie mozna brac slubu w maju i listopadzie - niby jakis taki przesad jest :dry::dry: no i nie ma "R" wiec mnie troche zalamala...
Wiecie cos na temat takich przesadow?:confused2:
Ja miałam ślub w lipcu - R nie było :)
Mój wujek miał w listopadzie - było cudownie! Pani Młoda miała białe futerkowe bolerko na sobie, takie z kapturkiem, które idealnie pasowało do sukienki! Mieli delikatny śnieżyk na drogach, choć nie było wielkiego mrozu! Zdjęcia wyszły cudownie i każdy z nas miło wspomina ich wesele! I jakoś nadal są razem, mają rocznego już synka i nie myślą się rozwodzić, więc przesąd poszedł w kąt :D hehe
 
Wcześniej nie miałam internetem (kochany mąż jak wrócił z pracy wszystko naprawił), a teraz mają przyjść znajomi na kawkę... więc zaglądne wieczorkiem.
Mamo Sówko, daj znać jak po wizycie!!!!!!
Buziaczki moje kochane Śnieżynki!
 
ja zaraz posprzątam kuchnie, zrobię sobie soczek jabłkowo- marchewkowy i pójde pewnie spac. Moja biedka dzis pracuje tak dużo ze nawet nie miał czasu przyjechać na obiad.
Jutro muszę koniecznie zanieść mu kanapki i coś innego dobrego.
Szukam dobrych przepisów na proste sałatki które mogłabym podać gościom jak przyjadą do nas na ślub. Wymyśliliśmy ze na obiad i deser jedziemy do karczmy a potem na kolacje do domu i a taras jak tylko nie będzie padać.
Na pewno zrobie zwykła jarzynowa bo moi to lubia, na pewno chce zrobic taka z sałatą lodową, pomidorami, papryka,oliwkami i serem feta. to uwielbia mój, no i z selera korzeniowego, ananasa, kukurydzy i rodzynek z odrobiną szynki drobiowej i jaogurtu- to moja . ale co jeszcze? Jarek upiecze pyszne szszłyki, pieczone udka z kurczaka a dla mnie cukinie z grila. myśle ze dam sobie rade. Na deser lody, szarlotka mojej roboty i tort od mamy - taki weselny.
juz niedługo - pokój odrobine odgruzowany, jeszcze jutro i bedzie super.
niestety moi szuracze- sąsiedzi pietro wyżej- sie ujawnili. 2 dni spokoju było, myślałam ze pomarli a tu dzis niespodzianka- szuranie od nowa, tupanie itp. juz mnie głowa boli. /Jak nie zmienimy mieszkania to im pójde i powiem jak to słychać do nas. oszaleć idzie
 
reklama
polecam podpieczone kawałeczki piesi z kurczaka w przyprawie gyros, kapusta lodowa, pomidorki, kukurydza, ogórek, rzodkiewka, troche majonezu i musztardy. Pyszne, szybkie i mozna się najeść :)
 
Do góry