reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Wątek główny

Ja tam to forum uwielbiam!!!! jak kiedys weszlam na inne miesiace..hmm...to np na pierwszej stronie byl wpisany regulamin, ktory sobie same dziewczyny wymyslily....nic dodac nic ujac..:baffled::confused:...dlatego Mamy lutowe....JESTESMY DE BEST (a co...trzeba byc poliglota i inglisz szlifowac :-D)!!!!!!!!!!!!!
a czy normalne czy nie, to juz sie niech inni zastanawiaja..hehe;-)

a ja ide podotrzymywac mojemu Markowi towarzystwa w salonie...bo widocznie film mniej ciekawy jak nie wegetuje na kanapie obok....hehe:-D:-D:-D


pappapapappapa:rofl2:

no ładnie ja Ci specjalnie zdjęcia wklejam, a ty znikasz.

Ja lubie tylko zimnego arbuza, reszta musi być ciepła. Za owocam ito ja ostanio nie przepadam jakoś szczególnie. W ogóel jakoś tak jem w miarę normalnie. Tylke te cholerne frytki chodzą za mną.
 
reklama
też kiedyś weszłam na inny miesiąc i pierwsze co przeczytałam to regulamin. To wolno, tego nie wolno, najpierw trzeba się w innym temacie przedstawić, żeby znowu na innym pisać - paranoja jakaś. A jak jedna się wypowiedziała nietaktownie to już zjechana została.:crazy: Jakieś drętwe te niektóre miesiące, dobrze że trafiłam na zajebiste lodóweczki:-):-D:-):-D
 
chathamka szybko się przyzwyczaisz do naszego towarzystwa! Przyjdzie Ci to naturalnie!

A co do jedzenia, to nie wiem czy tak jest normalnie, ale ja pochłaniam wszystko! Potrafie się w nocy obudzić i jeść bo zgłodniałam! Jem 3-4 śniadania dziennie (do 12), potem obiad (pierwszy o 14-15 a drugi jak Ir wraca z pracy 17), kolacja - minimum dwie (o 19 i 21), w między czasie ciastka, lody, batoniki, chipsy itp.
Generalnie do przodu mam 3kg, niewiele jak na to co dziennie zjadam :-)

Ło jezu dziewczyno. Jak bym tyle zjadła to by się skończyło rzygańskiem. A po drugie nie wymysliłabym tyle dań, kre mogłabym zjeść. Z trzema dziennie mam problem :D:D:D

Bo my jesteśmy lajtowe. Chodzi o to zeby pogadac jak kolezanki ,bo siedząc w domu najbardziej tego brakuje.
 
Kiedy mój suwaczek w końcu przeskoczy na 5 miesiąc :wściekła/y: Przecież to już 18 tydzień!

Ej, powiem Wam coś... moja teściowa jest ślepa! Mówi mi:

- Aniu, po Tobie nic nie widać (a to co dalej mówiła, to porównania mnie, do jej córeczki-nie nawidze tego! a dla Was wersja skrócona, bo na dalszą część szkoda słów!)
- (mój brak komentarza! - w spodnie się nie mieszczę, polara już nie zapne przez brzuch, od razu widać!)
-A ruchów nie czujesz jeszcze, co? To dopiero początek przecież... (to było nie pytanie, lecz stwierdzenie!)
-Czuję, i to wyraźne! Nawet Iruś wczoraj leżąc na brzuszku czuł jak mały wywija! Przecież to już 5 miesiąc!
-Już piąty?
(a co ja kur*a słonica? Że mam 2 lata chodzić z brzuchem?)
-(i tu mój tekst) no tak, generalnie w lutym planujemy rodzić!

MASAKRA!!!!
 
Kiedy mój suwaczek w końcu przeskoczy na 5 miesiąc :wściekła/y: Przecież to już 18 tydzień!

Ej, powiem Wam coś... moja teściowa jest ślepa! Mówi mi:

- Aniu, po Tobie nic nie widać (a to co dalej mówiła, to porównania mnie, do jej córeczki-nie nawidze tego! a dla Was wersja skrócona, bo na dalszą część szkoda słów!)
- (mój brak komentarza! - w spodnie się nie mieszczę, polara już nie zapne przez brzuch, od razu widać!)
-A ruchów nie czujesz jeszcze, co? To dopiero początek przecież... (to było nie pytanie, lecz stwierdzenie!)
-Czuję, i to wyraźne! Nawet Iruś wczoraj leżąc na brzuszku czuł jak mały wywija! Przecież to już 5 miesiąc!
-Już piąty?
(a co ja kur*a słonica? Że mam 2 lata chodzić z brzuchem?)
-(i tu mój tekst) no tak, generalnie w lutym planujemy rodzić!

MASAKRA!!!!

Najeli jesteś boska:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Kiedy mój suwaczek w końcu przeskoczy na 5 miesiąc :wściekła/y: Przecież to już 18 tydzień!

Ej, powiem Wam coś... moja teściowa jest ślepa! Mówi mi:

- Aniu, po Tobie nic nie widać (a to co dalej mówiła, to porównania mnie, do jej córeczki-nie nawidze tego! a dla Was wersja skrócona, bo na dalszą część szkoda słów!)
- (mój brak komentarza! - w spodnie się nie mieszczę, polara już nie zapne przez brzuch, od razu widać!)
-A ruchów nie czujesz jeszcze, co? To dopiero początek przecież... (to było nie pytanie, lecz stwierdzenie!)
-Czuję, i to wyraźne! Nawet Iruś wczoraj leżąc na brzuszku czuł jak mały wywija! Przecież to już 5 miesiąc!
-Już piąty?
(a co ja kur*a słonica? Że mam 2 lata chodzić z brzuchem?)
-(i tu mój tekst) no tak, generalnie w lutym planujemy rodzić!

MASAKRA!!!!
Narazie masz 17 tydzień, także pewnie za te 3 dni Ci wskoczy na 5 miesiąc. Teściowa spoko ;-), Może Ci komlpemt chciała rzucic, że duża jeszcze nie jesteś tylko szczuplatka ;-) (ta jasne, nie znam twojej tesciowej, ale nie wierze w jej intencje, to była ironia). Spoko ja dzisiaj dostałam zjebe, bo nei podizękowała, za to że babcia mi pranie poprzewieszała wczoraj, bo skarpetki były źle powieszone, no i nie podziękowała, że mi porysowła parapet. Mówćie mi od dzić typ niepokorny i jescze coś było po tym, że mi brkuje pokory ,ale kurde nie zapamiętałam. A było to coś fajnego coś ala fiu bździu.
 
reklama
Do góry