mantezowa
chyba znowu dwa w jednym
Witam lodóweczki moje kochane, cały tydzień ciężko pracowałam i miałam mało czasu żeby sie udzielać na forum ale dzisiaj wszystko nadrobiłam i jestem na bieżąco :-)
Szkoda tylko że jak ja mam czas żeby z wami pogadać to was tak malutko na bb
Wczoraj byłam u mojej ciotki, która rok temu urodziła mi kuzyna i przywiozłam od niej dwie siaty ciuszków dla mojej córci, pół dnia u niej siedziałam i grzebałyśmy w kartonach z ubrankami bo wybierałyśmy te ktore sa uniwersalne bo dużo tam było w kolorze niebieskim.
Szkoda tylko że jak ja mam czas żeby z wami pogadać to was tak malutko na bb
Wczoraj byłam u mojej ciotki, która rok temu urodziła mi kuzyna i przywiozłam od niej dwie siaty ciuszków dla mojej córci, pół dnia u niej siedziałam i grzebałyśmy w kartonach z ubrankami bo wybierałyśmy te ktore sa uniwersalne bo dużo tam było w kolorze niebieskim.

U mnie ostatnio Synuś tez mało co się ruszał ale od wczoraj nadrabia non stop mam takie kopniaki że masakra i to po żołądku tak że mi się wszystko cofa
i już nie mam na noc siły jutro będę z Wami od rana miłego popołudnia
potem wspólna bajeczka, a teraz mam chwilkę dla Was (tyle, że żadnej z Was nie ma akurat 
ale to był mój ukochaniutki, wybierany i wyszukiwany pieczołowicie ze wszystkimi pierdółkami i na drugi taki mnie teraz nie stać a tamten nie działa:-( więc cieszę się, że Twój działa i mam nadzieję, że tak zostanie