martuśka85
http://psychozytywnie.pl
powodzenia dla wszystkich jutro. trzymajcie sie, dobranoc :*
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)




informacje jakie zbieram na dzień dzisiejszy są tak rozbieżne, że szkoda gadać- na uczelni jedno, w zusie jeszcze cos innego ( tam podlegam ubezpieczeniu rodziców jak studiuję, a dziecko nie podlega niczemu...)
a Twoj M pracuje? czy też nie?oboje studiujemy, mamy stypendia, nie jesteśmy malżenstwem i nim nie zostaniemy. to sobie pokomplikowałam![]()
normalnie wstyd, zeby sie tak teraz głowic, jak porobic, zeby dziecko ubezpieczyc to wychodzi na to, ze musiałabys to zrobic prywatnie?
zastanawiałam się nawet nad opieką prywatną (jak zacznę zarabiać to zdecydowanie wypne 4 litery na NFZ) ale w tej chwili dla naszej "trójki" ubezpieczenie miesięczne to prawie 900 pln- ha ha ha...
co do dziecka w NFZ powiedzieli mi ,ze problem zniknie jak wezmę ślub ale ani mi się śni brać go dla wymogów formalnych...
cholewka, ale specjalnie brac slub to tez głupota, ale z drugiej strony dziecko musi miec opieke zdrowotną 
co wolno wojewodzie, to....
i tak samo jest z formalnymi związkami- póki co w kwestii opieki zdrowotnej więcej należy się "legalnej" parze niż każdej innej. Nie ma co debatować, jak któraś Was przypadkiem się czegoś dowie- będę wdzięczna za odpowiedź. miłej nocy,







