moja mama tez sie troche smiala ,ze tak dlugo karmie ,bo pozniej go nieoducze i bedzie za mna z taboretem latac .
moze jej troszke przykro,ze tak dlugo karmie, bo ona ino 2 tygkarmila mnie i 2 rodzenstwa ,bo nie mogla...
znajoma mi caly czas mowila ze mam herbatke dawac, bo sie wcale nie nauczy pic ,a ja sie lekarza spytalam a on ,ze jak nie chce to nie musi pic,widocznie nie potrzebuje.
wiesz, może rzeczywiście coś w tym jest...
Moja Teściowa w ogole nie karmiła piersią

no Jaga nadal jest karmiona piersią, na co znajomi dziwnie reagują (a przeciez nie latam z cycami na wierzchu - tylko grzecznie wychodzę, albo się zaslaniam...) - dla nich to jakiś mega wyczyn i skrzywienie

