reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpień 2010

Ewelinko, nie mam pojęcia dlaczego tak czujesz, ale najważniejsze, że czujesz ruchy maleństwa.
Jeżeli mimo wszystko czujesz, że coś jest nie tak, to nie zastanawiaj sie , tylko podejdź do szpitala :tak:
Sprawdzą wszystko, zbadają :tak:
Teraz sie denerwujesz, może niepotrzebnie, ale zawsze będziesz spokojniejsza jak podejdziesz do lekarza i upewnisz się, ze jest wszystko dobrze :tak:
Wszystko będzie dobrze. Przytulam. :tak:


No chyba bede musiała podejsc. Hm ale mam wizyte we wtorek moze zaczekać?
 
reklama
No chyba bede musiała podejsc. Hm ale mam wizyte we wtorek moze zaczekać?
Ewelinko, to wszystko zależy od Ciebie :tak:
Ja miałam dwa razy sytuację, że musiałam podejść do lekarza w szpitalu, bo bym się zamartwiała cały czas, a tak całkowicie się uspokoiłam i wróciłam do domku.
Wszystko zależy od tego, jak bardzo Cię ta sytuacja martwi. Jeżeli ciągle o tym myślisz, denerwujesz się, to może warto podejść? Pamiętaj, że do wtorku już niedługo, ale mimo wszystko kilka dni jest. Żeby Cię ta sytuacja i ciągłe myślenie nie wykończało.
A jak długo czujesz się tak dziwnie? Może mały tylko zmienił pozycję i za kilka/kilkanaście minut spowrotem wróci na swoje miejsce? Kurcze, nie mam pojęcia...
 
Ewelinko, to wszystko zależy od Ciebie :tak:
Ja miałam dwa razy sytuację, że musiałam podejść do lekarza w szpitalu, bo bym się zamartwiała cały czas, a tak całkowicie się uspokoiłam i wróciłam do domku.
Wszystko zależy od tego, jak bardzo Cię ta sytuacja martwi. Jeżeli ciągle o tym myślisz, denerwujesz się, to może warto podejść? Pamiętaj, że do wtorku już niedługo, ale mimo wszystko kilka dni jest. Żeby Cię ta sytuacja i ciągłe myślenie nie wykończało.
A jak długo czujesz się tak dziwnie? Może mały tylko zmienił pozycję i za kilka/kilkanaście minut spowrotem wróci na swoje miejsce? Kurcze, nie mam pojęcia...

Od rana sie tak czuje. Hm tylko ze u nas w szpitalu jest tak ze odrazu zostawiaja na kilka dni obserwacji mimo ze wszystko jest ok. a tego nie chce. Hm no tez mysle o tym ze moze mały sie obrócił. A tak wogóle to mozliwe jest ze juz by sie obrócił główka w dól? Bo czytałam na innym forum ze juz od 20 tygodnia dziecko sie moze odwrócić. To moja pierwsza ciaza więc jestem "zielona" ;/ I do tego niemam za bardzo kogo zapytac.. ;/ zostałyście mi tylko wy :tak: Znowu tak bardzo sie tym nie zamartwiam- ze nie mysle o niczym innym. Tylko poprostu martwie sie.
 
No teraz dałaś mi do myślenia. ;-) Muszę się rozejrzeć i zobaczyć jak to wygląda finansowo w restauracji jeżeli chodzi o taki obiadek :tak: W sumie razem z Nami będzie 9 osób (my, rodzice, rodzeństwo z drugimi połówkami), więc malutko. :tak:
W sumie to (nieładnie mówiąc) wali mnie to czy się wygadają przed dalszą rodziną czy nie. Mnie nie stać na huczne wesele, a na takie wszyscy liczą. Ślub biorę ja, nie rodzina. Jeżeli chcą mogą przyjść do Urzędu, Nam oczywiście będzie miło, ale na poczęstunek niech nie liczą. Przy liczebności Naszych rodzin, to bym zbankrutowała :eek:

Jeszcze raz dzięki dziewczyny za Wasze zdanie co do mojego pomysłu ze ślubem :tak::-)


Kiniusiu nie chodziło mi o rodzine tylko w restauracji :) bo mozecie zrobic tak jak Ci moi znajomi powiedzieli, ze rodzine na obiad zapraszaja a nie ze to ślub cywilny był przez co płacili normalnie:)

Ewelinko ja bym pojechała do szpitala jestem zwolenniczką jechać 2 razy za dużo niż jeden raz za mało szczegolnie, ze opadnięty brzuszek moze nie świadczyć dobrze
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witajcie majowo ;)
Wczoraj brakowało mi czasu żeby się odezwać , ale podczytywałam ;)
W piątek miałam dzień tylko dla siebie , kosmetyczka , fryzjer itp:-D
Dziewczyny, doradźcie mi, na pewno do końca roku nie będzie Nas stać na zakup obrączek takich jakbym ja chciała, opłacenie ślubu i jakiegoś nawet skromnego przyjęcia. Niestety jednak nie damy rady finansowo :-(
Ale ja sobie tak pomyślałam, że w czerwcu wzięlibyśmy ślub cywilny, tak jak planowaliśmy, tymczasowo zakładając obrączki srebrne (nie będą święcone przez księdza, więc to chyba nie ból, co? Na ślub kościelny kupilibyśmy złote już), po ślubie, skromniutki obiadek w domku, dla samych rodziców i rodzeństwa. :tak: I wsio :tak:
Co o tym sądzicie? Tak sobie wymyśliłam, ale chciałabym poznać Wasze zdanie moje kochane dziewczyny :tak:
Kochana , dobry pomysł , my jak się chajtaliśmy kupiliśmy złote obrączki ale takie najtańsze, a po roku przerobiliśmy je na takie grube i duże (po prostu takie jak chcieliśmy mieć ) także myślę ze obrączki nie są ważne , najważniejsze ze się kochacie ;-)
U nas tez nie było weselicha na całego , zwykle przyjecie ale na tym przyjęciu było trochę osób , dlatego ze mój mąż ma wielka rodzinę (przyjecie nasze odbyło się w stodole :-D) :tak:i powiem szczerze ze gdybym miała teraz się chajtać na pewno nie robiłabym żadnego przyjęcia ani wesela , pojechalibyśmy gdzieś chajtnęli się tam i tylko zameldowali po przyjeździe ze jesteśmy małżeństwem :-D
Kościelnego nie braliśmy i nie biorę , bo nie przepadam za kościołem... ;-)

to tak ode mnie ;-)
Witam siernióweczki.
Mam mały problem.. Mój brzuszek wydaje mi sie całkiem inny.. Tak jakby pusty.. Jakby opadł taki "flek" strasznie miekki i jest nisko :eek::eek: Niewiem czy to normalne. a i jeszcze mam wiekszą wydzieline niz dotychczas. Ruchy małego czuje ale mimo tego sie martwie, niewiem co mam o tym myslec. A im więcej myśle tym bardziej sie denerwuje :no::no:
Kochana , mój brzuszek tez jest jakby nisko , ale dlatego ze maleństwo ułożyło się w poprzek, także może i u Ciebie maleństwo jest podobnie ułożone ;-)jeśli chodzi o wydzielinę to w czasie ciąży zwiększa się...ja znów od samego początku ciąży mam sucho...
 
Ostatnia edycja:
Kiniusiu nie chodziło mi o rodzine tylko w restauracji :) bo mozecie zrobic tak jak Ci moi znajomi powiedzieli, ze rodzine na obiad zapraszaja a nie ze to ślub cywilny był przez co płacili normalnie:)

Ewelinko ja bym pojechała do szpitala jestem zwolenniczką jechać 2 razy za dużo niż jeden raz za mało szczegolnie, ze opadnięty brzuszek moze nie świadczyć dobrze

Pajeczko, aaaaa :-D No rozglądnę się, pomyślę :tak: Dzięki :-)

Ewelinko
, jak byłam na usg połówkowym, to mój mały był ułożony w główką w dół i wiem, że jest wszystko w porządku :tak:Jeszcze chował główkę "w kręgosłup".
Kiedyś czytałam, że najlepiej, aby maluch był ułożony główką w dół, równolegle do kręgosłupa (czy jakoś tak).
Ułożenie malca wiem, że jest ważne ale to chyba grubo po 30 tygodniu, więc się nic nie martw. :tak:
Jeżeli coś pomyliłam, to mnie poprawcie :tak:
Shyla, helloŁ :-D
Dzięki :-) A przyjęcie w stodole...hmm...jak dla mnie pomysł bomba! Serio! :-)



To w takim razie teraz już nie mam żadnych wątpliwości i raczej tak zrobimy z tymi obrączkami :tak: Myślałam, że raczej pozytywnie nikt mi nie odpowie. :zawstydzona/y: Wasze wsparcie jest dla mnie bardzo ważne :tak:Dziękuję Wam jeszcze raz :-)

A teraz właśnie popijam sobie mleczko z rozpuszczalnym kakaem o smaku karmelowym.
Pyyyychota :-) I słonko wyszło! :-D Hurra, choć na momencik :-)
 
Ostatnia edycja:
Shyla, helloŁ :-D
Dzięki :-) A przyjęcie w stodole...hmm...jak dla mnie pomysł bomba! Serio! :-)
To w takim razie teraz już nie mam żadnych wątpliwości i raczej tak zrobimy z tymi obrączkami :tak: Myślałam, że raczej pozytywnie nikt mi nie odpowie. :zawstydzona/y: Wasze wsparcie jest dla mnie bardzo ważne :tak:Dziękuję Wam jeszcze raz :-)
nie ma za co :-)
w stodole było sporo miejsca , i co najważniejsze zaoszczędziliśmy wtedy pieniążki , bo za wynajęcie lokalu tez trzeba było by zapłacić.Ja wszystko sama dekorowałam:-) bo każdy gadał ze jestem specjalistka od dekoracji:tak: tesciowa specjalistka od kuchni i jej siostry wiec zajęły się przygotowanie posiłków ;-)
Do tego był lipiec wiec było cieplutko;-)a przyjecie trwało jakieś 6 dni , Ci co przyjechali z innych miast spali w namiotach :-D a co tam hehe
 
WItajcie majowo

Co do luteiny, podobno ma dobre dzialanie na szyjkę, i ćzesto ja się podjae własnie ze względu na nią.
Kiniusia, wydaje mi sie ze srebrne obrączki są ok
A ja leże dalej. Zobaczymy co bedzie jutro. Trzymajcie kciuki.
 
Witam wszystkie mamusie :)
Pogoda narazie namnie bardzo dopisuje widzę. troszke was poczytałam
Bogusia ten twój to niezle ma teksty hehe ja to mam chyba szczescie bo mój P jak mu jecze ze gruba jestem to mi zawsze odpowiada ze nie gruba tylko w ciazy. Cieszę sie bo mnie nie dołuje taka odpowiedzia przynajmniej.
Te tuniczki sa fajne mam podobne ale narazie nic nie chce kupować bo podostawałam ciuchów ciazowych od siostyry ciotecznej od kolezanek wiec ciucham te co mam w czerwcu czeka mnie zakup kurcze mam wesele i musze jakas sukienke sobie kupic a nie wiem jaki bede miala brzuchol, bo rosnie w ekspresowym tempie hehe.
A po tej glukozie zauwazyłam że poprostu słodycze pochlaniam tonami no i lody lody codziennie Magnum mniam . Boje sie ze strasznie utyje kurcze. Ale nie moge powstrzymac apetytu na słodkie. Wczesniej tak nie mialam.
A dzisiaj mialam niespodzianke leze sobie czytam was i kurcze mokro na piesci sie zrobilo hehe chyba wlasnie doznalam uroków siary, ale to chyba dlatego że przygniotlam piers.
Macie racje rodzicie i "teściowie" (jeszcze nie tesciowie legalnie ale moze kiedys) moi są swietni, straszna pomoc. Jutro idziemy łożeczko kupic juz mam upatrzone oczywiście jak sklep bedzie otwarty.

pozdrawiam was dziewczynki :)
 
reklama
Tuniczki sa śliczne, a te laski to niby w ciąży????? Wow daleko mi do nich hi hi:)

Witam siernióweczki.
Mam mały problem.. Mój brzuszek wydaje mi sie całkiem inny.. Tak jakby pusty.. Jakby opadł taki "flek" strasznie miekki i jest nisko :eek::eek: Niewiem czy to normalne. a i jeszcze mam wiekszą wydzieline niz dotychczas. Ruchy małego czuje ale mimo tego sie martwie, niewiem co mam o tym myslec. A im więcej myśle tym bardziej sie denerwuje :no::no:


kassia181 tunika super. Mi sie najbardziej szara podoba.

Słońce moze dzidzia leży w poprzek, brzunio miękki to macica w porzadku wypoczęta, ja też mam sporą wydzielinę od czasu do czasu, ale przezroczystą wiec myslę, ze spoko.
Myślę, że na ułozenie się dziecka w dół to ma jeszcze czas robi to nawet po 30 tyg. a jeśli teraz jest nawet główką do dołu to jeszcze moze fiknąć kozoiłka niejednego:)
Jednakże pamiętaj jak masz mieć nieprzespane noce do wtorku to jedźdo szpitala i się upewnij !!!

WItajcie majowo

Co do luteiny, podobno ma dobre dzialanie na szyjkę, i ćzesto ja się podjae własnie ze względu na nią.
Kiniusia, wydaje mi sie ze srebrne obrączki są ok
A ja leże dalej. Zobaczymy co bedzie jutro. Trzymajcie kciuki.
Trzymamy kciuki i napisz jaka decyzja,co do szyjki jestem zainteresowana, bo i mnie "pocerowali" :(
Bądź dobrej mysli i leż, leż, leż!!!!! To teraz najlepsze lekarstwo!
Kolumnea to witaj w gronie, ja też mam straszne chęci na słodkie,a lody mniam:)
Kiniusia do mnie wysiada sie 2 przystaniki za Madurowiczem także "rzut beretem" :)
 
Do góry