Listopad 2010

[Izula82]

holly101 Ozłociłabym Was gdybym mogła za to co robicie dla tych psiaków. Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy porzucają zwierzęta. Aż się popłakałam.

Psia dusza
To tylko pies, tak mówisz, tylko pies...
A ja ci powiem
Że pies to czasem więcej jest niż człowiek
On nie ma duszy, mówisz...
Popatrz jeszcze raz
Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza, wielki człowiek
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie
A kiedy się pożegnać trzeba
I psu czas iść do psiego nieba
To niedaleko pies wyrusza
Przecież przy tobie jest psie niebo
Z tobą zostaje jego dusza
-Basia Borzymowska-

 

[Violett]

Witam sie sobotnie :* ale naskrobalyscie kochane
U mnie pogoda jest rewelacyjna, poprosyu cud i malina. Bylam dzisiaj na dlugim spacerze z psem i chodzilam w krotkim rekawku na sloneczku. Wreszcie.

Ja dzisiaj tez mialam dziwny sen. Śnila mi się moja świętej pamięci najlepsza przyjaciołka jaka w zyciu mialam, stała i głaskała moj brzuch, i mowila że zawsze bedzie moim aniołem strózem ze bedzie sie mna i dzieciaczkiem opiekowac i ze urodzi sie piekny zdrowy wielki chłopak. Obudziłam sie ze złzami w oczach zupełnie. Zawsze jak pomysle sobie o Oldze to mi sie zbieraja zly w oczach, ale dzis to byly bardziej zly szczescia ze wszysto bedzie dobrze i ze bedzie sie nami opiekowac. Baaardzo dziwny ten sen.
A wlasciwie to ja tez siedze w domku dzisiaj. Moj P jak co weekend ogarnia nasze mieszkanko a ja tylko zawioze mu obiadek posiedze i wroce do domku.

A co do porzuconych zwierzat to poprostu az szkoda gadac. Gdybym mogla to bym normalnie przywiazala takich ludzi do drzewa i niech poni sobie cierpia a nie bezbrony psiak. Ja wogole kooocham zwierzeta, u mnie w domu zawsze bylo jakies zwierze i zawsze jak zdychalo to zalewalam sie zlami Ale nie kazdy ma serce.

 

[modlisia]

Izula Teraz Ci smutno, ale fajnie że pieski znalazły swoich nowych właścicieli
Jak będziesz miała dzidzię to sama zobaczysz że wcale nie tak łatwo mieć jeszcze małego psiaka...
My mamy problem bo nasz okropnie głośno szczeka...jest małym kundelkiem i często Mikusia budził, tym bardziej ze w częsci domu mamy biuro naszej firmy i często ktoś przychodzi i przyjeżdza wiec Lucky ma pole do popisu ze szczekaniem...
Wstyd sie przyznac , ale momentami miałam ochote go oddać, jednak sumienie mi na to nie pozwoliło. Przed pojawieniem sie dzidzi to był nasz ulubieniec, wiec bez względu na wszytsko trzeba zachować się odpowiedzialnie...
Jest mnóstwo plusów posiadania pieska, Miki zaczął szybko chodzić i mam wrażenie, że tez to była zasluga Luckyego bo Mikuś po prostu ganiał go po całym domu . Poza tym jak teraz widze jaka przyjaźn się miedzy nimi zawiązała to w życiu nie zamieniłabym Lakusia na żadnego innego psiaka, nawet o kilka ton cichszego

Jest tak zimno na dworzu , że masakra
Ja powinnam zabrać sie za sprzątania bo mam małe zaległosci i chcę zrobic dziś pyszne ciasto dla moich chłopców...

Violett wklej zdjecia wózeczka...
Ja myslałam że dylemat wózkowy mam za sobą ale jednak nie

A co do tematu tycia...
Ja w poprzedniej ciązy przytyłam najwięcej w III trymestrze...Teraz przytylam przez pierwszy miesiąc 2kg ale jak zaczęłam mieć problemy z krwiakiem to zgubiłam 2,5kg...Osttanio jak się ważyłam to z 50,5 kg przytylam do 52.5 wiec 2 kg nadrobione...Sama jestem ciekawa ile teraz przytyję...Szzcerze chcialabym sporo, ponieważ po poprzednich 16kg nie zostało nic a ja chciałabym trochę przytyć

 

[paulinka109]

Izula - ja standardowo jak przeczytałam o pieskach - poryczana że hej!!! Zawsze byłam wrażliwa ale co się ze mną teraz dzieje to jest MASKRA Ja beczę nawet jak leci reklama papmers baby A sen przyznam niesamowity Ale chyba przyczyniłam się do tego ze był on pozytywny Zobaczyć we snie swojego Robaczka - bezcenne )) Mnie też się śniła moja dzidzia już 3 razy, zawsze był to chłopczyk podobny do mężusia mojego ))

modlisia - z tym ciastem to teraz mnie sprowokowałaś normalnie Nie pozostaje mi teraz nic innego jak iść i coś upiec )) A mam ochotę na takiego wilgotnego murzynka z polewą czekoladową )))))

asiulka - my też budujemy dom więc wiem co przeżywasz I też podtrzymuje mnie na duchu myśl ze trzyba wytrwać żeby później cieszyć się pięknym wymarzonym domkiem i ogródeczkiem ))

holly - też sie doczekasz Kochana Moja dzidzia nie rusza się aż tak jak u kokotki np.... Ale jak tak spokojnie się położę najedzona i zadowolona przyłożę dłonie do brzuszka to naprawdę czuję maleńkie kopniaczki i główkę od czasu do czasu ))) A moze to pupcia Niewiem Ale od razu humor się poprawia i uśmiech wychodzi ))

A poza tym coś Mysza cichutko... Pewnie szaleje gdzieś na zakupach ze swoim W. )) Mój mężulek na meczu więc do wieczora jestem sama... Ale zrekompensował to cudownym spacerkiem we trójkę ))

 

[Violett]

Wkleje zdjecie wozeczka juz niedlugo Musze go pierw przywiesc, a jakos nie moge sie zebrac, bo on kupiony tak ze "zaklepany" wezme go jak sie przeprowadze do nowego mieszkanka czyli za 3 tygodnie
Ojoj jaka ja zmeczona, bylam zawiesc obiadem mojego skarbkowi, potem weszlam sobie za zakupki i bylam w mc donald zaspokoilam swoja zachcianke Ale nogi to poprostu masakra tak mnie bola ze ojej.
No i mam zamiar zrobic frencza, trzeba doprowadzic sie do porzadku jakiegos Buziaki:*

 

[modlisia]

a jakki to model??

 

[Violett]

Modlisia wiesz co ta znajoma mi wczoraj mowila ale jakos wylecialo mi z glowy Jak go juz bede miala u siebie to napisze
Zdjecie juz dodane bardzo pdobnego wozeczka.

Dziewczynki ktora to pisala do Yesmeen?? Odpisała??

wiecie co własnie sobie podgladalam grudnioweczki i wiecie ze tam jedna mamusia dowiedziala sie o ciazy dopiero w 16 tyg. SZOK

 

[Yasemeen]

witam wszystke

dawno mnie nie bylo u mnie i u dzidzi wszystko ok mialam usg tydzien temu, dzidzia pieknie koziolki fikala tylko mama czuje sie nienajlepiej ale to chyba przez hormony na nic nie mam ochoty, na forum juz nie pamietam kiedy bylam ostatnio no ale dzis stwierdzilam ze trzeba zobaczyc co u was a tu az tyle napisalyscie przez ten czas nigdy tego nienadrobie

 

[holly101]

Yasemeen cudownie, że u Ciebie i Maleństwa wszystko w porządku. Wierzę, że na pewno niedługo poczujesz się lepiej!

 

[Svensonka]

witam wszystke

dawno mnie nie bylo u mnie i u dzidzi wszystko ok mialam usg tydzien temu, dzidzia pieknie koziolki fikala tylko mama czuje sie nienajlepiej ale to chyba przez hormony na nic nie mam ochoty, na forum juz nie pamietam kiedy bylam ostatnio no ale dzis stwierdzilam ze trzeba zobaczyc co u was a tu az tyle napisalyscie przez ten czas nigdy tego nienadrobie

Wlasnie co do wuzkow wybieram sie do polski w sierpniu na male zakupy akurat po wuzek czy ktoras wie jakie sa dobre sklepy z wuzkami w GDANSKU??????