Bombusia
Fanka BB :)
Moniczko ja coś czuję, że w ciągu dnia nie będę miała czasu na poród tylko w nocy
Bombusiu z tego co widzę, to przechodziłaś już toksoplazmozę bo IgG jest bardzo wysokie.
Milus to znaczyłoby, ze dobrze????
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Moniczko ja coś czuję, że w ciągu dnia nie będę miała czasu na poród tylko w nocy
Bombusiu z tego co widzę, to przechodziłaś już toksoplazmozę bo IgG jest bardzo wysokie.
sorki, ale to 111,o IU/ml to nie jest na minusie tylko bez żadnych znaków ja tak źle przepisałamno dzięki, że przypomniałaś tylko rutinoscorbinu jeszcze dziś nie brałamA w łóżku oczywiście siedzę z laptopem, wyszłam dziś z łóżka tylko wrzucić warzywka i mięsko do rosołku...może on uleczy...
ehhh wkurzające są takie dni jak ten...
Bombusia ja się nie znam...ja zawsze pytałam babeczki w laboratorium ale w obydwu pisze ujemny to znaczy - nie masz toxo i nie miałaś (czyli nie masz przeciwciał) tak ja to rozumiem...
Bombusiu przechodziłąs toxo..więc nie ma co sę martwć...ale wiadomo lekarzem nie jestem
DziękujęBombusiu, Tak to dobrzeto znaczy, że musiałaś ją przechodzić i jesteś odporna
![]()





witam z rana. Przyznam szczerze, że trochę nie chce mi się nadrabiać pisaniny, cierpię na brak czasu i teraz będę rzadkim gościem na bb, bo wiadomo w końcu każda z nas ma czas, kiedy musi "dopilnować" pewnych spraw. Mnie czekają kartony do przeprowadzki.
Mam nadzieję, że Kiniusia szybko do nas wróci. Pozdrawiam
Dzień dobry wszystkim Paniom,
Zwolnienie wczoraj przedłużone o kolejne 30 dni i mój lekarz stwierdził - no, teraz 30 dni a potem, to nie wiem...może tydzień, dwa i cesarka....eee.
No tak, idę do okulisty, ale ja wcale nie jestem przekonana do CC. Zwykły poród <tfu, jaki zwykły>, to już przynajmniej przerabiałam i choć trochę wiem, co i jak, ale CC? Przy tym całym bieganiu z jedną i drugą, gdzie maż wolnego nie będzie mógł za wiele wziąć...Zobaczymy.
Miłego!
W nocy przewiezli mnie do szpitala w Dublinie.Mam gestoze i w razie koniecznosci ciecia tamten szpital nie pomoglby moim dzieciom,ktore sa jeszcze male,a waza po ponad 1400g. Druga jak dla mnie gorsza wiadomosc,jedna z dziewczynek ma cyste na zoladku.dzis dokladne USG. Pozdrawiam was goraco!
hello:-)
A tak w ogóle to Olek jakoś inaczej się rusza i mnie to martwi...chyba histeryczka jestem, ale to silniejsze ode mnie...a wizyta dopiero pod koniec czerwca...i cóż tu począć z takimi myślami?
I mam pytanie do Was bo pisałyście, że pieluszki NWEBORN 2-5kg, czy 3-6kg, te najmniejsze to wystarczy jedna paczka. Ale jaka ma to być paczka ta do 27szt. czy mega paka 90 szt.???? Ile właściwie tego potrzeba...????

Bo te małe to pewnie na krótko będą potrzebne, a jak nie to zawsze można dokupić :-) No i nie wiadomo jakie duże te nasze maleństwa się urodzą więc lepiej nie robić póki co dużych zapasów.Witam!!!:-)
U nas zapowiada sie gorący dzień!
Od rana jeżdżą kosiarkami, więc o 8.30 zrobili mi pobudkę, dranie
Idę zrobić śniadanie dla siebie i mojego pierworodnego dziś serwuję twarożek z pomidorami, szczypiorkiem i rzodkiewką, mmmniam:-)
Po nocy boli mnie kręgosłup jak cholera, niby piszą aby już nie spać na plecach, bo obciąża to b. kręgosłup, ale na bokach też cięzko, bo bolą biodrai jak tu spać???? buuuu
Miłego dnia Brzuchatki![]()
Poza tym kręgosłup też boli, wiec w sumie nie wiadomo jak spać zeby nic nie bolało... chyba nie da rady. Ale byle do sierpnia i wreszcie się wyśpimy w soich ulubionych pozycjach 
I ja witam słonecznie:-)
U nas na tym 9 piętrze rano nie da się wytrzymać, bo okna mamy od wschodu-gorącoAle już koło 12 jest spoko
Zaraz wybywamy z Basią na spacerek, po drodze do mojej pracy (jeden "filozof" będzie zaliczał piąty raz ten sam sprawdzian-wczoraj podłożył gotowca
)
W nocy nie za bardzo spałam, bo Basi jakiś katar spływał do gardła i co chwilę się budziła... A ja obudziłam się za to rano z bólem bioder-chyba się rozchodzą i przygotowują do porodu![]()
Dzień dobry, znowu piękna pogodaSuper
A ja dziś mam kolejny zabiegany dzień, muszę kończyć powoli wielkie sprzątanie, prać, prasować, w międzyczasie mam ucznia, potem jadę na dwie godziny do szkoły, potem po rodziców na lotnisko bo przylatują z krótkich wakacji... wow szykuje się zwariowany dzień
witam sie w ten sloneczny dzien!!!!!!!!!!!!
ja juz od rana na nogach. najpierw w laboratorium oddac mocz a potm sniadanko dla mojego M.- jajecznica. teraz ciasto w piekarniku- robie biszkopt z truskawkami i galaretka- moze mi wyjdzie.
Pycha!!!!!Hej dziewczyny,
wróciłam już do domku, ale już do porodu muszę prowadzić tryb siedząco-leżący w domku.
Wszystko Wam opowiem wieczorkiem, bo niedawno weszłam i muszę doprowadzić się do porządku
Dziękuję Wam dziewczynki za miłe słowa![]()
Dzień dobry :-) u mnie również ślicznie świeci słonko - generalnie byłabym zadowolona z tego i to bardzo, bo pewno już bym plackiem leżała na słońcuno ale z brzucholem to taka pogoda nie za bardzo
poza tym już zdąrzyłam w garderobie ciuszki letnie wyciągnąć ale co z tego jak kiecki za krótkie, bo brzusio zabiera trochę, tuniczki i bluzki oki ale pojawił się problem co na dół - zero szortów
chyba bez muszę chodzić
![]()


Bombusiu - ja mam ten sam problem. ubzduralam sobie moja kochana kuzyneczke jako chrzestna. tyle, ze u mnie jeszcze gorzej, ona skonczyla 14 dopiero
. nie jest prawda, ze trzeba miec 16 lat. specjalnie sprawdzalam, szukalam i dowiadywalam sie, ale musem jest bierzmowanie. ona planowo ma miec za dwa lata (bierzmowanie), a u nas jest co roku, wiec zalatwiamy aby mogla w przyszlym roku miec. po prostu pojdzie rok predzej na kurs. jesli zalatwimy, to ksiadz moze dac zgode na chrzest w wieku 15 lat (wiadomo, moze trzeba bedzie innymi sposobami zalatwic). a my ladnie poczekamy na nia i zrobimy roczek z chrzcinami, w przyszlym roku latem, bo ja nie jestm z tych co chrzciny szybko, bo to nie wypada. ja sama bylam chrzestna 9 miesiecznego dziecka. a wydaje mi sie, ze wazniejsze to wybrac odpowiednich chrzestnych, a nie byle kto, byleby szybko po narodzinach.
a wiecie, ze kiedys (np. jak ja bylam mala) to sie z dzieckiem z domu nie wychodzilo, az do chrztu??beka.
Ale jak dla mnie to bez sensu. I ja nie mam zamiaru czekać z pierwszym spacerkiem na chrzest :-)
Dziewczyny, mam pytanko: czy Wy kupując pościel do wózka kupowałyście taką, że wypełnienie + poszewki, czy samo wypełnienie?? Bo do łóżeczka, to wiadomo, ale nie wiem jak z pościelą do wózka właśnie zrobić...
Dziękuję dziewczyny za trzymanie kciuków za moje zdrowie...
Swoją drogą kochane, mam pytanie - w jakim czasie po urodzeniu dziecka robi się chrzest? Jak to zrobiły doświadczone mamusie a jak planują te przyszłe...bo ja nie mam zielonego pojęcia![]()
a kiedy się dzwoni i po co?Głupia w tym temacie jestem...chyba mój szpital zgłasza do przychodni, że urodził się dziecko i wtedy ona niespodziewanie przychodzi... kurczę nie wiem jak to jest, ona w ogóle musi przyjść??
npoz atym pytam lekarza, czy wyniki ok i czy nie musze nic brac, a on "jak to, rozumiem ze caly czas bierze pani witaminy"ja na to "yyy..tak, tak.." bo glupio mi bylo powiedziec, ze przeciez nic pan nie mowil wczesniej, wiec myslalam ze nie musze... od razu polecialam do apteki i kupilam feminatal n. troche sie przerazilam, no ale teraz juz nic nie poradze.. czy ktoras z Was tez nie brala witamin?
Kupiłam tylko 2 koszulki do chodzenia w domu. A poza tym dla maleństwa kupiłam duży kocyk bo 110/140 (chyba taki rozmiar bo już nie pamiętam
), opakowanie termoizolacyjne na butelkę i znowu trochę kosmetyków - i z tych rzeczy to mam już chyba wszystko. 
Ale później spotkała kolegę i o wszystkim zapomniała

Natomiast nie zdejmowała szwów, tylko pokazywała, jak zajmować się dzieckiem, jak je karmić-była dwa razy i raz lekarka
Moja siostra rodziła w innym szpitalu i musiała sama zgłosić się do przychodni, ale dopiero po porodzie
Z chrzestnym też mieliśmy problem, dlatego, że brat M nie miał ślubu kościelnego i ksiądz nie wydał zgody i musieliśmy szukać kogoś innego





Żeby u mnie w szpitalu też było znieczulenie, to nie bałabym się tak, jak teraz:-(

ehtele - szpital raczej nie zgłasza. Położna przyjśc musi - sprawdza jak pępek dziecka, sprawdza Twoje szwy (jeśli będziesz nacięta), zdejmuje te szwy (w domu), pokazuje jak się kąpie, wyjaśnia wątpliwości. Takich wizyt z Olimpią miałyśmy kilka.
W poprzedniej ciaży miałam tak,że urodziłam, jszcze w trakcie pobytu w szpitalu maż dzwonił do położnej z regionu i sie umawiał na wizytę. Przyszła w dniu gdy wróciłyśmy ze szpitala. Pomogła mi bardzo bo nie miałam pojęcia jak chwycić dziecko, jakie kosmetyki używać, co z pępkiem, jak dostawiać do piersi...
Dziś rozmawiałam z sąsiadką,która miała problemy (Poznań),bo dzwoniła po 30 tc i ją wszedzie wyzywali,ze dzwoni taki późno bo mają tyle pacjentek na głowie i nie mają jak jj wcisnąć. Osobiście się z takim problemem nie spotkałam, ale teraz mieszkamy w innym mieście i widze,że położna chce przyjśc do domu jeszcze przed porodem żeby wszystko spisać i wypytać.
