Sierpień 2010

[starlet]

Kobietki, a kupujecie nakładki silikonowe na sutki ?? Ja się zastanawiam, chyba wezmę....

Kolejna Lipcówka się rozpakowała! Ale fajowsko !!!

Tak ja kupuje, przy corci przydaly sie bardzo.

 

[ehtele]

NO EXTRA!!!!!!!!!!!!! za chwilę MY

ja nie kupuję osłonek - na razie tylko wkładki - jeśli okaże się, że nie są wystarczające to wtedy kupię osłonki - w końcu apteki otwarte 24 h

 

[Malagonia]

Heh, mi mama przywiozła po pierwszej dobie do szpitala, bo mała tak mnie pokaleczyła i położna zasugerowała. Przydały się, ale można je kupić po porodzie, jesli rzeczywiście będą potrzebne.

 

[fiuufiuu]

witamm. ja tylko na chwilke. co do prania-zrobie w lipcu. Terazx mam tyle na głowie, że oszalec można. Poza tym w okolicach moich urodzin pojawi sie wieeelki transport z Niemiec- rodzinka zza granicy robi mi mega wyprawkę.
Też się zastanawiam nad tymi silikonowymi osłonkami ale:
mam wystające sutki i nieco zahartowane więc spróbuję bez,a kupic zawsze mozna.
U mnie upał...po 12 słońce będzie mi walić na całego przez okno więc chyba ocipieję! W zwiazku z tym, ze PKP wycofało JEDYNY bezpośredni pociąg miedzy Wyrzyskiem a Szczecinem tłukła się wczoraj autobusem- koszmar, po pół godzinie wygładałam jak balon...wszystko mi spuchło... na całe szczęście zostaje mi tylko jeszcze 20 czerca dojechac do domu,a potem niech się wali i pali jadę z malym samochodem we wrzesniu.

miłego dnia

 

[Gorzka_Słodka_Czekolada]

Witam was serdecznie .. upał niesamowity !!

Kiniusia to niezle ! glupie malpy z tych pielegniarek .. A w jakim szpitalu bylas??

 

[panienka]

Dzień dobry :-) U mnie póki co piękna, słoneczna pogoda, więc pranie już się pierze, niestety nie ciuszki dla maleństwa, bo ja jeszcze nic nie kupowałam :-( Część dostanę to wtedy będę prać.

Życzę udanych wizyt, a ja zabieram się za nadrabianie Was bo wczoraj od południa nie miałam internetu :-(

 

[zielona26]

Cześć Dziewczyny.
Ponad tydzień mój laptop był u informatyka i nie miałam dostepu do forum. Zaległości ponad 100 stron więc raczej napewno tego nie nadrobię. Mam tylko nadzieję, że u każdej wszystko w porzadku i że upały bardzo Wam nie dokuczają:-)
Dziś czekają mnie porządki, muszę się pozbyć niepotrzebnych rzeczy z szafek, szaf, półek. I zrobić miejsce na rzeczy Maluszka. A jeszcze w przyszłym tygodniu czeka nas malowanie dużego pokoju, a po tym będę mogła zabrać się juz za pranie, prasowanie układanie Dzidziusiowych ubranek :-)
Brakowało mi pisania z Wami i ciesze się, że komp już w domku, teraz bede pisała regularnie. Pozdrawiam Was Wszystkie i mocno sciskam!:*

 

[Natka.]

dzięki BLack Opal i Ethele teraz to zauważyłam, dopiero , ale właśnie tez tak sobie pomyslałam żeby może te posty sie tak nie powiększały to może lepiej tylko pisać wasze Nicki no ale może się przydać więc tak na przyszłość,

Ethele i Ciamajdka a jak zgaga dalej dokucza ? próbowałyście te migdały ????

Black Opal herbatki na laktacje owszem , ale dziewczyny pisały tez o koprze ,takie coś bardziej naturalne, a ja znowu polecam ŁUSKI KAKAOWE (kakałszale) po naszemu tzn po Śląsku , nie wiem tylko czy to nie jest dostępne też tylko na Śląsku , bo kiedyś wysyłałam koleżance z Pomorza która tego u siebie nie mogła kupić ,
nakładek nie kupuje przy Oliwi kupiłam dwa kpl i właśnie teraz je znalazłam i wyrzuciłam , jak będa potrzebne to zakupimy w aptece ale wcześniej nie miałam z sutkami problemów

Kiniusia czy ty ze względu na twoją wade serca i planowane cc będziesz rodziła w szpitalu z oddziałem Kardiologicznym czy Intensywną Terapią ? czy dostałaś od któregos z lekarzy kardiologa czy ginekologa taki przykaz ?

a pas ściągający kupujecie , bo ja tak , przydał sie po cc , ale go pozyczyłam i już do mnie nie wrócił

 

[Bombusia]

Natka nic sie nie stało, pomyłek tu już było wiele, bo i wiele na sierpniówek jest hi hi
Ehtele no to też miłaś sen, zeeero porodu, u mnie też pranie podzielone na kolory, teraz piorą sie jasne rzeczy. Adi mówi do mnie "mamuń kiedy to to wszystko pokupłaś?" jak zobaczył jak wywaliłam wszystko z komody i usuwałam ochydne metki
Black Ty sie tak nie dopominaj o to lato, bo jeszcze zatęskinisz za chłodem u mnie jest UPAŁ na balkonie 33 st. Adrian pozamykał wszystkie okna i włączył na full wentylator, przysłonił żaluzje i jakby lepiej, bo to słońce i gorąc waliło do mieszkania jak balkon był otwarty.

Ja dziś gotuję zupę ogórkową, a ze mam teraz cień po tamtej stronie mieszkania to zmykam gotować, oczywiśćie mały wiatraczek w kuchni już mi M zainstalował na lato, abym nie zeszła przy gotowaniu, troche mi sie nie chce gotować, ale zrobie na 2 dni to jutro luzik od garów.
Alanek kopie mnie wysoko po żebrach, moze leży już główką w dół??? w piątek mam uSG to sie cosik dowiem.
Ja dziś nigdzie nie wychodzę Adi zrobi mi zaraz zakupy w Biedronie, czekam na te torby dziewczynki czyli na 14.06 i pędzę je obejrzeć no i moze kupić.

 

[marulka]

witam dziewczynki moje !!!!

jesteśmy zabiegani, ale cały czas czytam i wiem co u Was

odniosę się tylko do tematu brodawek - zrobiłam wywiad u podwójnych mam, bo Olek mi strasznie zmaltretował cycki i mówiły, że z drugim dzieckiem już tak nie było i ich zdaniem jest to kwestia wprawy w przystawianiu do piersi... także dziewuszki zamiast kolekcjonować kremy i hartować sutki bierzcie się za czytanie, oglądanie filmików i pracę nad psychiką, żeby najlepiej opanować teorię.. a do smarowania zranionej brodawki ja osobiście polecam odrobinkę własnego pokarmu - on ma właściwości bakteriobójcze i w ogóle to cudny nektar co goi w trymiga wszystkie rany także klapki od staników w dół, cycki na powietrze i kropla mleczka - wygląda dość zabawnie, ale działa cuda Bephanten się bardzo przyda - do buźki dzidziolka, do brodawek, do blizny po nacięciu.... takie head&shoulders na wszystko

martuśka ja też nie jem witamin zbyt pilnie - czasem jak sobie przypomnę... od początku ciąży zjadłam może pół opakowania feminatalu.. do tego jak pobolewa mnie brzuch to piję magnez - ale z tym muszę się zmobilizować żeby codziennie pić bo znów mnie wytrzęsie przy porodzie