reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Staraczki na Wyspach

Roxii, edytka dzieki za &&&&&. Wiec sama w walentynki testuje... Oki. Dam rade. Ja mam swoje zadanie - sikac, a wy kobietki trzymac kciukasy. Ufff...
 
reklama
Roxii czytając wczoraj Twojego posta też o tym samym pomyślałam abyście wzięli kredyty bo przecież to ogromna szansa...ale musicie czuć się na siłach aby potem ze spokojem móc spłacić ten kredyt.

Lazurowe wybrzeże ale piękny masz suwaczek,ten drugi :tak: czekam na wynik :-)
 
Czesc dziewczyny. Jestem tu nowa. Ja jestem wlasnie w trakcie IVF/ICSI refundowanego przez NHS.
Roxi - nam tez przed startem mowili, ze dlugo sie czeka ( rok do dwoch lat), a pozniej za 6 miesiecy dostalismy list, ze mozemy startowac. Nie mam pojecia czym to jest uwarunkowane ale moze poczekajcie jeszcze chwile zamim wezmiecie ten kredyt.
Pozdrawiam
 
czesc dziewczyny:-)przeczytalam chyba z 300stron waszych opowiesci i teraz wiem ze niejestem tylko ja z tym problem..
moze na poczatek mam na imie monika od 3 lat jestemy w uk i od 3 staramy sie o dzidzie i nic...
problemy moje zaczely sie gdy 4 lata temu szybko w krotkim czasie schudlam duzo kg od tamtej pory mam niereguarne miesiaczki..
gdy postanowilismy z mezem staran poszlam do lekarza ten zalecil mi pierw brac tabletki anty aby wyregulowac okres ok bralam potem je odstawilam i bralam tylko luteine na wywolanie okresu i tak sie ciaglo 2 lata z nadzieja ze bede w ciazy pewnego razu poszlam do niego i pow ze to tak dalej byc niemoze on rozlozyl rece i pow mi ze juz niewie co ma robic ok zpolecenia znajomej poszlam do innego lekarza ktory ponoc jest dobry narazie jestem u niego5 msc na samym wstepie porobil mi wszystkie badania i mojemu mezowi moj mial troszke slabe nasienie ale pow ze wystarczajace aby doszlo do zaplodnienia gorzej ze mna bo dwa hormony mam pomieszane jedego jest za malo zas drugiego za duzo apowinno byc odwrotnie zalecil mi 6 msc brac tabletki od 1 cyklu czyli 1 dzien miesiaczki biore tabletki na wywolanie owulacji przez 5 dni nastepnie 10dnia przez kolejne 10 dni robie testy owulacyjne powiem wam ze nigdy niewiem czy kreska ktors niby ma byc ciemniejsza jest ciemniejsza apoetem znowu przez 10 dni luteina dopochwowo na wywolanie okresu biore tak 4 msc i nic za 2 msc lece do polski i niewiem co bedzie dalej mowil ze wielu parom tak pomaga moze akurat nam nie ....
ost dalam sobie na luz ale 3 msc temu mialam dni kiedy plakalam i jak na zlosc u mnie wpracy 3 moje kolezanki sa w ciazy niemoglam sie ztym pogodzic czemu nie ja czasami mam dosc....
i rozumiem wasze uczucia...
czasami mysle ze moze lekarze za malo robia ze za malo badan ze moze jednak zaczne zbierac na in vitro niewiem juz sama niewiem co mam robic.....
 
Matylda witamy na naszym wateczku:tak: Powiem Ci ze naprawde szybko dostaliście termin na IVF to świetnie:-) ale wiesz ja wiem że to ile sie czeka zalezy tez od miasta w którym sie leczycz. Kiedys pisała tu dziewczyna która mieszka w Londynie i po 3 miesiącach robili jej IVF na NHS, u Ciebie powiedzieli rok-dwa, a nam 2,5:sorry: Więc jak widać jest to zalezne od miejsca zamieszkania i klinki, nie powinno tak być bo to przeciez jeden kraj i wszędzie powinno byc tak samo,ale jak widac niestety nie jest:-( U nas jak się zapłaci kupe forsy to robią IVF dopiero po 6 miesiącach więc nie licze na to że na NHS zrobia mi szybciej niz za 2 lata.... Ale dziekuje Ci że naspisałaś i naprawde bardzo się cieszę że Wam tak szybko się udało :tak: Oczywiście mocno bedziemy trzymać kciuki:-D Pisz jak najczęściej bo coś ostatnio u nas zastój się zrobił:sorry:
Extaza witaj :-) powiem ci że jak przeczytałam Twojego posta to niewiele z niego rozumiem. Z tego co napisałąś wychodzi na to ze ciągle próbuje leczyc Was GP???? bo nic nie wsponiłaś o jakies klinice, specjalistycznych badaniach:eek: Przez trzy lata to naprawde niewiele badan Wam porobili, ja wiem że tu złużba zdrowia jest kiepska i oni są niechetni do jakichkolwiek badań ale żeby przez trzy lata zrobic tak mało??? dziwne to dla mnie. Ale nie poddawaj sie kochana, dobrze ze jedziecie do Polski skonsultujcie sie tam z jakimś porządnym lekarzem, mysle że jesli Wasz problem to tylko Twoje hormony to jest to wszystko do naprawienia i napewno uda Ci się zaciązyć trzeba tylko dobrego lekarza żeby dobrał dobrze dawki leków. Ja myśle że w Polsce ktoś mądry Wam powie co i jak. Głowa do góry niedługo napewno sie uda, trzymam kciuki &&&&&&&
 
Witaj Aga :-) dziekuje u mnie nic ciekawego-jak zwykle:sorry2: Biję się ciągle z myślami co dalej robić, juz chyba wolałabym nie mieć wyboru i musieć zapłacic albo czekać te 2,5 roku... Bo podęcie takiej decycji jest dla mnie zbyt duzym wyzwaniem, ja w ogóle mam problemy z podejmowaniem decyzji a jeśli o chodzi o takie sprawy to juz w ogóle tragedia:baffled: Nie wiem chiałabym zeby ktos to zrobił za mnie tak by było najprościej, albo musze sie wybrac do dobrego psychologa bo juz niewyrabiam i sma nie wiem czego chce :dry:
Ale tak poza tym to wszystko Ok jakos się jeszcze trzymam:-p
A co u Ciebie kochana??? kiedy startujecie ze starankami???? ja juz nie moge się tego doczekac i juz trzymam kciuki:-D
 
Roxii u mnie jak na razie ok.
Staranka zaczynamy na urlopie w Hiszpanii,pierwsze testowanie zapowiada się na maj.
W niedzielę mam wizytę u ginekologa,jadę prywatnie do Coventry i mam nadzieję że przywiozę dobre wiadomości.
Ogólnie to panikuję...bo Ja panikara jestem :zawstydzona/y:

Co do Twojej sprawy to faktycznie ciężko byłoby mi podjąć jakąkolwiek decyzję.Może faktycznie wizyta u psychologa pomoże rozładować ten bałagan różnych myśli.
 
reklama
Roxii - dzieki za powitanie :) Tak sobie caly czas mysle, czy by tu jednak sie nie dalo czegos wykombinowac, zeby Wasz termin jakos przyspieszyc. Jak na razie nic madrego mi nie przyszlo do glowy ... ale jakby co, to bedziesz pierwsze, ktora sie dowie :-). Poza tym, to wydaje mi sie, ze wizyta u psycholaga moglaby Ci bardzo pomoc. Z takim problemem trudno sobie poradzic na lwasna reke.

Jeszcze sie chcialam o zapytac: dziewczyny czy Wy robiac IVF przez NHS musialyscie tez tyle placic za extended culture/blastocyst transfer ( 355 funtow) i embryo freeze and storage ( 465 funtow) ? Bo to razem sporo kasy jest i sie zastanawilam czy to tylko u nas tak drogo?

I jeszcze jedno pytanko: czy ktoras z Was chodzila tutaj na wyspach do polskiego ginekologa. Bo slyszalam, ze jest ich sporo, ale sie nie natknelam na zadnego.

Trzymajcie sie!
 
Do góry