reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Ilona24 - a powiedz mi dlaczego Ty tak bardzo się załamujesz? Bo ja tez pragnę dzidzi, też czekam by @ nie przyszła, odpadam pierwsza zazwyczaj tutaj, bo jednak @ przychodzi, ale nie mam zamiaru się poddawać i kiedyś te dwie krechy zobaczę, a że nie w tym cyklu to w następnym. U mnie też lipa, bo od 5.09 będę 2 tygodnie w Poznaniu, A. w Opalenicy i będziemy się widzieć tylko w weekendy, więc szanse marne. Cóż odpuściłam, cieszę się A., cieszę się Adrianną, cieszę się tym co mam, a po cichutku liczę na więcej, i to wspaniałe więcej przyjdzie do mnie, wierzę w to, ale nie na siłę.

Za 2 tygodnie szukam niani dla Adrianny w Opalenicy, wiem, że muszę zacząć Ją zostawiać, wiem, że będzie mi ciężko, liczyłam, że będę na L4 i będziemy sobie razem. Niestety idzie jesień i jazda pociągami zrobi się utrudnieniem, a jeszcze zapowiadają wczesną zimę. Ryczeć mi się chce jak o tym pomyślę. Jak tylko temat roztrząsam to mogłabym zabić za to nasze "pomocne" państwo. Ech :-(
 
reklama
Lilianna Ja nigdy nie byłam tak załamana @, bo teraz wykres był super, objawy miałam wszystkie takie jakie miałam przy kazdej ciąży i dlatego jestem tak rozczarowania ze organizm mi takiego figla spłatał !!!!!!!!!!!!!!!!
 
As - no widzisz, jaka ze mnie trąba:-D. Byle co przeczytam, byle co powiem.

Czarna - Ty wiesz, że staranka odłożone mamy do listopada. Seksik był niezobowiązujący :) a w środku urlopu przylazła @, więc tydzień postu był. Za to teraz nadrabiamy zaległości, no a od soboty znowu tydzień przerwy:-(
Ale widzę, że u Ciebie przełom, a że tylko Tobie chce zrobić dziecko - dobre i to :-D

Gosiaczku - fajny szkrabik :) Oby zdrowo rósł. Kciuki za szczęśliwe rozwiązanie &&&

Emy - pozdrowionka, twój suwaczek już tak daleko a ja dopiero na starcie, ech.

Cześć Anulka - uszy do góry! Będzie dobrze. Kciuki za zdrówko &&&

V_jolka - na pewno burza będzie albo wiatr zawieje i tyle tego złego będzie.

Karolcia - piękne wyniki, cieszę się, zazdroszczę bo ja daleko w tyle :( Trzymam za Was kciuki, bo teraz musi być dobrze, nie ma innej opcji! Buziaki kochana.

Ewelinko - co tam, jak tam? Buziole

Anetha - życzę wyraźniejszej drugiej krechy!

Ilonka - jedziemy na tym samym wózku, niestety. Ja mam na razie przerwę w emocjach, bo nie możemy się starać. Rozumiem twoją rozpacz, mnie też nie jest do śmiechu. Mam nadzieję, że uspokoisz się jednak i dasz radę, bo my silne babki jesteśmy.

Lilijanko - rozumiem zatem, że możemy stworzyć parę, bo my dopiero w listopadzie zaczynamy. Będzie heca, jak razem zaciążymy.

Zresztą babki, która stara się ze mną w listopadzie? Widzę, że na forum jakoś parami fasolki się sypią.

Buziam wszystkie.
 
O kurcze, przegapiłam Karolci 2 krechy! :wściekła/y:
Kochana gratulacje ogromniaste!!!!!
Teraz tylko spokój, spokój....

U mnie sporo roboty, bo w czwartek do pracy i mam ciągle coś do zrobienia. Wczoraj mieliśmy radę ped., szykujemy sobie salę itp.

Poza tym czekam z niecierpliwością na 6 września, mam wizytę u gin.
Detektorem udało mi się wczoraj złapać malucha! :-)
Boli mnie okropnie kość ogonowa, nie wiem, czy coś się da z tym zrobić...I głowa od 2 dni.
 
Zjola , no ja to bym chciała do ciebie dołączyć , bo ja chce wakacyjne dziecko ! ale ja to se moge chciec ;)
ilona24 , spokojnie ,a wszystko się uda :)
Lilijanna , to faktycznie L4 by ci spadło z nieba , współczuje takich dojazdów , a PKP to już wogóle.... Narobiłam sobie nadziei na to dziecko , to chyba będzie nasza ostatnia szansa....

Kahaka , witaj ! to super że GO wycziłaś :)

Ciekawe jak EwelinaK26 , miała się odezwać po dojeździe do męża
Anulka16 buziaki , Aniunia też :)
 
Ostatnia edycja:
Czarna - kuj żelazo puki gorące, nie czekaj na mnie, bo jeszcze coś się Twojemu odwidzi. Ja dołączę, spokojnie :) Tak sobie wbiłam w głowę, że ten rok będzie dla mnie dobry, że może jeszcze zakończę go zafasolkowaniem. No taki jest plan! Jak na razie rok jest the best, tfu, tfu - co by nie zapeszyć.
 
Karolcia, pytałaś o progesteron. Napiszę Ci co wiem...zatem...początkowo progesteron utrzymuje się na wysokim poziomie, bo to on jest odpowiedzialny za utrzymanie ciąży, potem tą rolę przejmuje łożysko. Stężenie progesteronu zmienia się z godziny na godzinę, także dobrze by było, jakbyś sobie jeszcze raz go zrobiła, tak dla porównania choćby... ale spytaj gina, czy warto...wiem też, że wysokie stężenie progesteronu jest odpowiedzialne za "objawy ciążowe"...taka moja wiedza na ten temat w pigułce ;-)
 
Zjola , ja we wrześniu napewno nie , może październik albo listopad . Looknełam na kalendarz chiński - od sierpnia do lutego wypada mi chłopczyk - może się uda :)
 
dziewczynki ja z pytanie w kwestii medycznej.


Wczoraj minęło 7 tygodni jak teściowa leży w szpitalu.
Nadal nic nie potrafią powiedzieć.
Wcale jej nie leczą prócz podawania Furosemidu i insuliny.
Wyniki ma okropne i wcale się nie poprawiają.
Wiem ,ze są osoby ,które wiedzą na temat cukrzycy więcej niż ja ,bo ja nie miałam insulinozależnej.
Czy w cukrzycy ,gdy bierze się insulinę trzeba trzymać jakąkolwiek dietę?
Może Wy mi pomożecie,bo ja już wymiękam ,a dziś jadę do lekarza,bo też mam tego dość.
I coś czuję ,że gorąco będzie i wcale nie miło dla nich wszystkich...
 
reklama
Do góry