Oj ja mam też sporo ciuchów dużo za dużych, z Julią jeszcze problem bo ona ma tak chudą dupkę, że jak jest większy rozmiar i można by podłożyć nogawki to z kolei w tyłeczku sporo za szerokie i nawet regulacja w pasie gumkami nie pomaga. Także często ciuchy czekają, tym bardziej że chrzestna zwykle kupuje kilka rozmiarów większe
