Rozwój fizyczny, emocjonalny i intelektualny naszych pociech

[makuc]

nie no po prostu ALICJA nie dam sobie rady z tym co napisałaś

 

[makuc]

Alicja w końcu nauczyła się wspinac na wszystko co popadnie tylko teraz nie wiem czy mam się cieszyć z tego faktu, czy obawiać, że niedługo będzie to jak u Piotrusia NAT wyglądało ;-)

 

[natolin]

oj Makuc to zaczyna się ciekawy etap ;-)

 

[stripMYmind]

Wspinanie się na sprzęty na topie widzę
Wojti podsunął sobie pudłą pampersów pod kojec... wlazł na nie i na bańkę skoczył do kojca krzycząc JOŁKA! :| masakra... dobrze, że kołdry tam wrzuciłam, bo sprzątałam
no i jeszcze powiedział wczoraj "zdanie": dzidzia robi hopa hopa. podczas oglądania filmu z bobasem skaczącym ale wcześniej ja też tak mówiłam, więc zapewne tylko powtórzył i to przypadkiem, ale i ta rozpiera mnie duma dwuwyrazowe związki za to składa coraz częściej np: lampa nowa, księżyc świeci itp mój skarbek

 

[makuc]

STRIP wow! gratki dla Wojtka!
NAT ano ;-)

 

[happybeti]

U nas na razie ze wspinaniem spokój- nie sięga.Tylko wczoraj ,jak stanęła ma złożonym kocu,wlazła na łóżko.Już się boję,co będzie,jak przestanie jej tych 2 cm brakować :///- wcale a wcale by mnie to nie ucieszyło.Poza tym znalazła sobie zajęcie- odsuwanie łóżeczka od ściany.Stoi w nim i tak nim trzęsie,że ze zgrozą patrzymy,czy się nie rozlatuje...a łóżeczko na filcach,więc jeeedzie sobie na środek pokoju.Masakra- wczoraj do północy tak się bawiła,tak jej się spodobało.
Strip - pięknie Wojtuś mówi:-).Buziolki dla niego :***

 

[stripMYmind]

hueheuhe happy dobre! To samo u nas, też trzęsie kojcem jak wn im stoi, raz by przewrócił, ale złapałam.
p.s. z ostatniej chwili.... stoję z małym w korytarzu, remont robiliśmy tzn malowanie itp, i drabina tam stała. ja widzę że jego bluza spadła z wieszaka więc odwróciłam się na chwilę i podnoszę, a Wojtek? na 3 stopniu drabiny i się drze: echo, echo:|

 

[happybeti]

Cudny ten Twój Wojtuś!!!!Wyściskaj go ode mnie jeszcze raz :-)

 

[stripMYmind]

wiem, słodko to brzmi jak z filmu brzdąc w opałach, ale to dosyć przerażające, bo łażę za nim krok w krok jak jakaś przewrażliwona
całuski wojtkowi rpzekazałąm ale mnie osmarkał bo katar ma

 

[makuc]

STRIP rzeczywiście brzmi słodko ale jak się to przeżywa to juz na bank tak fajne nie jest ;-) ale masz Agenta w domu. Przynajmniej na nudę nie możesz narzekać