reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Czerwiec 2012

magnie - &&&&&&&&&&&&&&&&&&

niezapominajka, rysica - ja lezalam tydzień na trakcie porodowym.... więc wy i tak miałyscie to w pigułce :)

Czuje sie dzis nieszczesliwa - nie bylo nigdzie TRUSKAWEK. Normalnie tragedia. Objechałam wszystkie miejsca gdzie sie wystawiaja... i nigdzie nikogo nie było :( Na pocieszenie kupilam prawie 5 kg arbuza. I na obiad bedzie rosol i placki ziemniaczane z gulaszem.

Milego dnia :) I trzymam kciuki za dzisiejsze porody :)
 
reklama
Witam Was kochane po dlugiej nieobecnosci.
Gratuluje nowym mamusiom!!!
Trzymam kciuki za te ze skurczami i w szpitalach;-)

No i zdążyłam doczytac- Mangi trzymqm za Tomaszka mocne kciuki!!
My juz od srody w domku. Szpitala niewspominam miło...strasznie mnie nastraszyli co chwilą powtarzając ze Piotrus jest wczesniakiem...ze malutki ze to ze tamto ...jeszcze lezalam z laska która miala w dupie swoje dziecko i wychodziła na kilka godz z sali...a ją zajmowalam sie jej dzieckiem. Szczytem bylo hak zapytała sie mnie czy może zapalić w sali przez okno bo nie chce sie jej wychodzić;// noszz kur....
A u nas w sumie ok przytylismy 150 g i mamy 3 kg ale musimy ubierać ciuszki dla wczesniaczkow bo drobny bardzo jest Synus. Apetyt ma duży, po każdym jedzeniu mega kupa...pokarmu mam duzo ale musialam pobudzic lakatorem;-) małemu merda sie dzień z nocą i w dzień ciągle spi, za to cyrk zaczyna sie w nocy....jeszcze żadnej dłużej niż godzinę nie przespalam. No i mamy mega uczulenie od pampersów tych newbornow....;/ także leczymy dupala. Werandujemy i we wtorek przy dobrej pogodzie pierwszy spacer;-)
Porodu nie czuje bo jak pisałam udalo sie bez szwanku i zero szwow;-) polog już sie normuje i nie leje sie ze mnie jak z węża.
Napisze jeszcze potem ide cos podjesc, bo ssak niedlugo wstanie;-)

Dori, super,że sie odzywasz:) Mały jak juz pisałam jest cudny:) A Ty jak sie czujesz? Jak waga spadła? Jak brzusio wygląda?


Blond dawaja znać czy juz synek jest na świecie:)

My wychodzimy z domu koło 18. Nie za bardzo mi się chce , ale to bliski kolga mojego M. Cisnienie dzisiaj ok- oby tak juz zostało przez kolejne 5 dni:), bo 6 dnia Natalia będzie już na świecie.
Jak ja bym chciała miec to juz za sobą- najlepiej,żeby była sobota, a ja usmiechnieta i nie czująca się jak po cc.
 
blond i paulina trzymam kciuki! Myślę, że dzisiaj urodzicie :tak:

mlodak i jak Szymek? Kosultowaliście w szpitalu żółtaczkę? Na pocieszenie dodam tylko, że mojej siostry córka też dostała żółtaczkę w domu i odstawiła małą od piersi i szybko była poprawa.

magnii tak mi przykro, że przez to przechodzicie :-(. Współczuję. Ale wierzę, że Ty i Tomek wyjdziecie z tego zdrowi! I zostaną tylko przykre wspomnienia.

dorota fajnie, że się odezwałaś i napisałaś co u Was :tak:. Mam nadzieję, że Piotruś szybko się przestawi na aktywność w dzień a spanie w nocy. Wtedy będziesz bardziej wypoczęta ;-)

niezapominajka ale miałaś szpitalne przeżycia :no: Po co w ogóle ten szpital?? Dl mnie to jakieś chore podejście, tym bardziej że kładą na porodówce! Dobrze, że jesteś już w domu :tak:

avo udanej imprezki :-)

ruda dzięki za porodową opowieść ;-)
 
Ostatnia edycja:
właśnie zjadłam kawałek ciasta z rabarbarem, kubek truskawek z cukrem i dwie garści czereśni :szok: i jestem dalej głodna:-D

ja zjadlam na obiad makaron z bialym serem i truskawkami a zaraz sie biore za tarte rabarbarowa :)
Łaaaa Ty masz termin na dzisiaj;-) No to juz lada moment i wszystkie opuchlizny odejda w zapomnienie!

no wlasnie termin z om mam dzisiaj, z usg bardziej w okolicach 5 czerwca. jakos nie czuje zeby to mialo byc dzis bo nic sie nie dzieje.

niezapominajka wspolczuje szpitalnych przezyc :eek:
dorotka super ze piszesz, co za glupia baba w tym szpitalu?!?!?!
 
dzieki dziewczyny. zaraz jade do szpitala bo juz nie daje rady. 8 godzin minelo od poczatku wiec chyba pora najwyzsza ale ciagle co 5 minut sa. klne na pol osiedla wiec czas zmienic miejsce bo wstyd:/trzymajcie kciuki. najwyzej mnie odesla.

No wydaje mi się, że będziesz w tych 5 % które rodzą dokładnie w terminie.

Mamuśki fajnie że się odzywacie i dajecie znać co u was.
Ja ogarnęłam łazienkę, teraz muszę coś upichcić na obiad i nakarmić głodomoów, po obiedzie drzemka i niestety później mam troszkę rozboty z papierami :crazy:
 
Dzięki dziewczyny;-)
Avo brzuch jest jak w 3 miesiacu...albo jak na duzych wzdeciach czuje ze jeszcze tam sie wszystko nie ułożyli na miejsce. Zostało mi do zrzucenia 4 kg ale wchodze we wszystkie jeansy tyle ze na biodrach są bardziej opiete. Cudownie było założyć cos innego niż dresy czy leginsy;D no i wreszcie widzę swoją pipke heh;-)
 
a ja nie mogę się przyzwyczaić do tego, że bez problemu sięgam do swoich stóp :)

Dzięki dziewczyny;-)
Avo brzuch jest jak w 3 miesiacu...albo jak na duzych wzdeciach czuje ze jeszcze tam sie wszystko nie ułożyli na miejsce. Zostało mi do zrzucenia 4 kg ale wchodze we wszystkie jeansy tyle ze na biodrach są bardziej opiete. Cudownie było założyć cos innego niż dresy czy leginsy;D no i wreszcie widzę swoją pipke heh;-)

Ale denerwujecie ludzi!!! :wściekła/y: Zwłaszcza w takie dni jak dziś - kiedy człowiek wątpi w swoje siły i myśli, że już dłużej nie uciągnie!!! Ile ja bym dała aby odwiesić na wieszak na chwilę ten brzuchol!!!:angry: Ech
My dziś przewalamy się z boku na bok! Jak się poszłam położyć to musiałam usiąść - tak mnie zgaga męczyła - boli jak cholera! Dobrze, że dziś mecz - coś się będzie działo!!!
Czy Was po spacerach -moje Drobie brzuchate-też tak bardzo bolą plecy i kość ogonowa? Już nie mam nawet ochoty wychodzić jak myślę o tym bólu po! Czy to normalne?
 
reklama
Ale denerwujecie ludzi!!! :wściekła/y: Zwłaszcza w takie dni jak dziś - kiedy człowiek wątpi w swoje siły i myśli, że już dłużej nie uciągnie!!! Ile ja bym dała aby odwiesić na wieszak na chwilę ten brzuchol!!!:angry: Ech
My dziś przewalamy się z boku na bok! Jak się poszłam położyć to musiałam usiąść - tak mnie zgaga męczyła - boli jak cholera! Dobrze, że dziś mecz - coś się będzie działo!!!
Czy Was po spacerach -moje Drobie brzuchate-też tak bardzo bolą plecy i kość ogonowa? Już nie mam nawet ochoty wychodzić jak myślę o tym bólu po! Czy to normalne?

No nie złość się nie złość ;))
 
Do góry