makuc
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2010
- Postów
- 6 284
RAGNA widzę, że mamy identyko zakres temperaturowy zima-lato ;-)
u nas jutro ma być 35C w cieniu. Przyjdzie się własną pięścią strzelić
i tu prośba to SHEENEY - jak znasz jakieś dobre zaklęcie na przegonienie do Ciebie tych upałów to daj znać.
EMIŚ coś rzeczywiście długo Ci w tej bidronce zejszło
chociaż skoro piszesz, że tam chłodno, to nie dziwię się, że tyle czasu mogłaś tam spędzić. Odnośnie mycia zębów to wydaje mi się, że najważniejsze jest, żeby je chociaż trochę umyć (na pewno lepsze to niż nic). U nas też nie ma tych przepisowych 3 min. a mycie wygląda bardzo podobnie jak u Was.
DAWIDOWE Twoja Laura jest mistrzem w nietypowym zasypianiu
szkoda, że Alicja nie zaśnie inaczej niż w łóżeczku ;-)
ROXI jak Wam dzionek minął?
u nas dzisiaj aktywno-upalnie i finalnie, wkurzona zachowaniem mojego ślubnego, zostawiłam go z Alicją i poszłam na 1,5h spacer po polach (tak, tak dosłownie 10min. drogi od bloku mam "wiochę" z polami, lasem, torami i krowami
) i chyba tylko dzięki tej wycieczce udało mi się dotrwać do końca dnia. Znalazłam też kilka fajnych miejscówek idealnych na spacery z Alicjuszem, więc to w sumie też na plus dzisiaj ;-)
u nas jutro ma być 35C w cieniu. Przyjdzie się własną pięścią strzelić
i tu prośba to SHEENEY - jak znasz jakieś dobre zaklęcie na przegonienie do Ciebie tych upałów to daj znać.EMIŚ coś rzeczywiście długo Ci w tej bidronce zejszło
chociaż skoro piszesz, że tam chłodno, to nie dziwię się, że tyle czasu mogłaś tam spędzić. Odnośnie mycia zębów to wydaje mi się, że najważniejsze jest, żeby je chociaż trochę umyć (na pewno lepsze to niż nic). U nas też nie ma tych przepisowych 3 min. a mycie wygląda bardzo podobnie jak u Was.DAWIDOWE Twoja Laura jest mistrzem w nietypowym zasypianiu
szkoda, że Alicja nie zaśnie inaczej niż w łóżeczku ;-)ROXI jak Wam dzionek minął?
u nas dzisiaj aktywno-upalnie i finalnie, wkurzona zachowaniem mojego ślubnego, zostawiłam go z Alicją i poszłam na 1,5h spacer po polach (tak, tak dosłownie 10min. drogi od bloku mam "wiochę" z polami, lasem, torami i krowami

) i chyba tylko dzięki tej wycieczce udało mi się dotrwać do końca dnia. Znalazłam też kilka fajnych miejscówek idealnych na spacery z Alicjuszem, więc to w sumie też na plus dzisiaj ;-)
w drodze powrotnej zaliczylismy plac zabaw w jakims przedszkolu,tzn ja zostalam w samochodzie bo moja energia dzis jest bliska zeru ,do tego caly dzien boli mnie glowa..Teraz jedno dziecko juz spi,drugie wlasnie widze,ze sie wierci
.
podpytam za 2 tyg u dentysty
aaa 3 minut u nas też napewno nie ma, nie dałby rady tyle, ale dla mnie najważniejsze że coś mu tam poszoruje bo czasem są takie dni że po sekundzie już jest mega bunt i trudź się człowieku
Dziękuje że pytasz :*
więc wiem o czym piszesz 
a deszcz niech pada tylko w nocy ;-)
Patryk dał mi troche w kość, ale wine zwalam na chorobe i na to że się troche ze mną wynudził w domu 
Dziulka u nas teraz 24stopnie ale w dzień 
