reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Czerwiec 2012

reklama
Kamila gratuluję pierwszej dłuższej nocki :happy2:

Sunshine a Ty karmisz piersią - bo piszesz o lodach i zastanawiam się czy mogę się skusić karmiąc :confused:

Avo mój też miał czasem stany gorączkowe, mijało po 1,2 dniach ale nie pamiętam jak często się to zdarzało

December no to witaj w klubie ;-)

Karmie piersia i wciagnelam pudeleczko lodow w koncu mi tez sie cos nalezy a mlodej nic nie bylo :-)


A do mnie niezapowiedziana wpadla tesciowa (niby na imieniny) i znow Szymek odstawil wycie od momentu jej wejscia o 17 do nas. Uspokoil sie dopiero jak zasnal czyli przed chwila. Zdycham. K jutro na 6 do pracy wiec nocka nalezy do mnie i juz sie boje.

Zrobilismy badania - moja morfologia idealna, Szymek - hemoglobina 13,2!!!! Czyli super urosla bo 4 tygodnie temu bylo 9,2! O ile sie dobrze orientuje to jest juz w normie dla niemowlat.
Ale zeby nie bylo za dobrze to leukocyty ma ciut za duze. Norma jest od 8 do 15 a on ma 15,6 wiec jest jakis stan zapalny. Mamy nadzieje ze to albo wynik wtorkowej szczepionki na wzb albo przez plesniawki. Jutro pojde z wynikami do pediatry to moze dowiem sie czegos wiecej. No i jak dlugo jeszcze musi brac to zelazo. Dzisiaj sobie poulewal nim wiec 2 sztuki body nie nadaja sie do niczego juz bo zelazo nie spiera sie. Jedynie odplamiacz by uratowal sprawe ale przeciez w przypadku ubranek dziecka to odpada.

Super ze wyniki Szymonka juz lepsze.
Ja piore z Vanish'em dla dzieci dostalam probki i mlodej tez nic nie jest, uczulenia nie ma.

A nasza niunia nadal ma krostki na calej buzce kurcze to juz ponad 3tygodnie zaczynam sie martwic. Bylismy u pediatry powiedziala, ze to nie skaza bialowa i nie uczulenie. Tylko sprawa hormonalna, przemywanie woda tylko wysuszylo dlatego dostalismy masc zeby to calkowicie zlikwidowac ale jak na razie nie widze postepow.

I musze pochwalic moje malenstwo bo zasypia sama w lozeczku :tak: ogolnie bardzo lubi w nim lezec widac ze czuje sie w nim bezpieczna. A jak placze to najlepeij wlozyc ja do lozeczka i spokoj :shocked2: :tak: trzy dni konsekwentnego odkladania dziecka do lozeczka po kapieli i prosze :-) kochany dzieciak :tak:
 
Hej!!

Wczorajszą nockę mieliśmy ciężką, bo Gabi nie chciała zasnąć i w dzień też średnio spała...Niestety męczy ją to ulewanie. Potrafi twardo zasnąć a nagle wybudza się, cała się rusza, wytyka języczek, postękuje...czasem po chwili zrobi kupę, piernie, albo jej się uleje i właśnie najgorsze jest to, że potrafi ją to wybudzić z naprawdę głębokiego snu...:-( Mam już dość tych ulewań, bo wydaje mi się, że to bardziej refluks - za bardzo ją to męczy, zbyt często i nawet dwie godziny po jedzeniu. Dlatego też idę z tym do lekarza, bo jak dla mnie to nie jest to takie tam sobie ulewanko, tylko ewidentnie bardzo się przy tym męczy, a tak podobno jest przy refluksie. Ostatnio też czasami wygina się do tyłu i pręży. Możliwe, że ma zwiększone napięcie mięśniowe a to powoduje napięcia układu pokarmowego, więc przejdę się też z nią do neurologa i ewentualnie oddam ją w ręce mojej koleżanki, która rehabilituje takie maluszki, a w domu zajmę się nią ja. Także KlusiaM - tak samo problem z ulewaniem u nas występuje, jak i u Was.
Teraz dopiero wiem ile mniej trosk miała moja siorka, której synek nie miał ani jednej kolki, a ulało mu się może raz...


przeczytałam zaległosci i napisze tylko ze tradycyjnie padam ;///
Caly czas chodze senna a wcae malo nie spie:confused:
Zasłaniamy okna i dzis mały wstal po 9;-) ale za to wydłuza mu sie siedzenie wieczorami ;((( no i dooopa..

DO JUTRA;-)

U nas też wydłuża się siedzenie wieczorami...ehhh..a myślałam, że spokojnie będziemy sobie z mężem filmy oglądać jak Młoda zaśnie...:-)

Ciekawe co u Rysicy, dawno jej tu nie było...


Lecę korzystać z możliwości snu, bo mężulkowi udało się uśpić małą i póki co nic jej nie wybudziło.
 
Hej,

Avo Kuba czasami też ma gorączkę bez niczego, dwa dni i po gorączce.

Klusia, Munka u nas to samo z tym ulewaniem ale ja juz sama nie wiem czy to refluks czy nie bo Kuba miał to samo jak wspomnialam i do roku. Bylam z tym u lekarza i nam powiedzial, ze powinno przejśc do 6 msc zycia a nam nie przechodziło, poszłam jeszcze raz i tutaj i w Polsce i wszedzie powiedzieli, ze jak do roku nie przejdzie to bedzie można sie martwić. Na szczęście jak skonczyl 11 miesięcy to samo przeszło. Ale była to udręka, przebieranie po kilka/kilkanaście razy na dobę. Po prostu mial niewykształcony układ pokarmowy i trzeba było przeczekać:tak:
Wojtkowi też ulewa się nawet 2, 3 godz. po jedzonku:-( w nocy prawie w ogole ale w dzien masakra!


U nas super pogoda była, byłam z dziećmi na placu i o mało co murzynek nie pobił mi Kuby:szok: przepychał sie na zjezdzalni, Kuba stal w kolejce i nie chciał Go przepuscic bo niby czemu a ten z ręką na Niego, nosz kurde. Wkurzyłam się imu co nieco powiedziałam a On do mnie, że Kuba za mały na zjezdzalnie i tylko przeszkadza:wściekła/y: a lepiej sobie od Niego radził. No ale coż, pozniej poszedł grac w pilkę i chyba Go skarało bo sie przewrocił i rozwalił kolano, mialam podejść i powiedzieć, ze chyba za maly na granie ale nie jestem taka złośliwa.
 
Haha pola dobre z tym murzynkiem jednak jest sprawiedliwosc na tym swiecie :-D :-D
kurcze weekend sie skonczyl znow sama w dommu:-\
 
Szymek polozony wczoraj ok 22 obudzil sie o 4:40 zjadl, troche polezal w lozeczku i zasnal. Wstal o 7:40. Normalnie jestem wyspana!!! Mogloby tak byc codziennie juz.

Zastanawiam sie czy i my nie bedziemy mieli problemu z ulewaniem bo plesniawek juz praktycznie nie ma, moze lekko na policzku a on potrafi chlusnac nawet 2-3 godziny po jedzeniu. Tylko fakt ze bardzo sie przy tym rusza najpierw. Jak lezy spokojnie to jest ok.

Czy Wasze pociechy tez sie tak rozkopuja? No dzisiaj to zrobilam rozek z kocyka i tez sie jakos wyplatal.
 
U nas też wydłuża się siedzenie wieczorami...ehhh..a myślałam, że spokojnie będziemy sobie z mężem filmy oglądać jak Młoda zaśnie...:-)
.
a to chyba bede go budzic rano wczesniej poprostu, bo prawie 10 a ziomek spi w najlepsze sobie tylko posapuje co jakis czas:happy:


Kciuki za Kamilę i Milana i ich pobyt w szpitalu &&&&&&&&&&&&&

to dzis sie kłada????


Ja tez juz prawie wszystko jem, omijam jeszcze tyko te typowo wzdymajce - kaloafiory, kapuste, fasole...
Lody małemu pasują ;)

Mały konczy 7tydzien .... czekamy na telefon z przychodni bo musimysie zaszczepic wkoncu.

młodak - mały raz jak sie wkurzył ze go nie biore, to tak kopał ze w pjacu nogi mu poprzechodziły przez guziki ;)))
 
reklama
Do góry