MsMickey
Fanka BB :)
Aga qrcze rozumiem Cię z tym zalowaniem. Tyle, ze ja nie już przed taką akcją daję sobie spokój. Zresztą ja bardzo lubię spać z Gosią i uważam, ze jeszcze ma czas. Normalnie odkladam ją do lozeczka ale czasem biorę do nas i ok. Teraz śpimy razem z braku lozeczka w Łodzi i jest super. No, może oprócz oberwania wczoraj w nocy prosto w galke oczną ...
Jej to potrzebne bo czasem, gdy się rozbudza i widzi mnie to zamyka oczy i śpi dalej. Musi czuć się bezpieczna. :-)
Rysica Gocha nie leŻy na podłodze, ma taki materac tu z wełny owczej (lama gold) i na nim leży. Oczywiście schodzi z niego (bo umiemy już czolgac się do tylu:-):-):-)) i "chodzi" po podłodze.
Fajne te rajtki. Gocha dostała takie grube na gwiazdkę a ja je Pe dałam do Warszawy już... i teraz chodzi w rajtuzach i spodniach, żeby nie zmarzla ...
Klusia fajnie, że zajrzalas :-):-):-)
Czytam, co u Ciebie na fb i trzymam kciuki za Malutką &&&&&&&
Jej to potrzebne bo czasem, gdy się rozbudza i widzi mnie to zamyka oczy i śpi dalej. Musi czuć się bezpieczna. :-)
Rysica Gocha nie leŻy na podłodze, ma taki materac tu z wełny owczej (lama gold) i na nim leży. Oczywiście schodzi z niego (bo umiemy już czolgac się do tylu:-):-):-)) i "chodzi" po podłodze.
Fajne te rajtki. Gocha dostała takie grube na gwiazdkę a ja je Pe dałam do Warszawy już... i teraz chodzi w rajtuzach i spodniach, żeby nie zmarzla ...
Klusia fajnie, że zajrzalas :-):-):-)
Czytam, co u Ciebie na fb i trzymam kciuki za Malutką &&&&&&&
Ostatnia edycja:



rano wstałam, nakarmiłam ją, potem spałam a mąż szykując się do pracy na nią zerkał, potem on wyszedł a ja ją hyc do łóżeczka i 9:30 zasnęła a ja dalej w kimono. Teraz Szymek się z nią rehocze w jej pokoju, bo się obudziła a ja dopijam kawkę, zaraz się ubieramy i też na spacerek idziemy - u nas CUDNY śnieg sypie - taki rzadki ale duże płatki - i biało jest bardzo! PIĘKNIE!!!
a matka robi się zazdrosna 

jednak ludzie bezdzietni to zupelnie nie kumaja, a przeciez ich z domu nie wyrzuce jak juz jechali te 200km 
ja to zupelnie nie mam do niego cierpliwosci z tym usypianiem. najgorzej jak juz sie nakreci i wyje w kolko buzia rozdziawiona oczy zamkniete i eeeee eeeee eeeeee eeeeee
kasienka musze to tuli nabyc bo zwariuje!!!!!!!