K
KingaP
Gość
Buziaki Azik
Ja też padam na buziunię. Nie mam czasu kompletnie na nic!!! Rano praca, potem Karola. Rączki to jej ulubione miejsce ... Dobrze,że lolcia wspomniała o kryzysie 8 miesiąca, bo zastanawiałam sie, czy może ja nie przyzwyczaiłam Karoli do noszenia
Dziś mamy z Rafim oboje wolny dzień, ogarneliśmy trochę dom i zrobiła sie noc, a trzeba jeszcze umyć podłogi
Ja na dziś jestem pewna na 100% - powrót do pracy nie powoduje u mnie lepszego nastroju, ciągle tęsknię za Karolką (ostatnio tak sie rozkleiłam, ze na lekcji zalało mnie mlekiem!!!!!!! ), a do tego jestem padnieta, wymagania dyrekcji... ahhhhh. Kiedy wakacje????
Ja też padam na buziunię. Nie mam czasu kompletnie na nic!!! Rano praca, potem Karola. Rączki to jej ulubione miejsce ... Dobrze,że lolcia wspomniała o kryzysie 8 miesiąca, bo zastanawiałam sie, czy może ja nie przyzwyczaiłam Karoli do noszenia
Dziś mamy z Rafim oboje wolny dzień, ogarneliśmy trochę dom i zrobiła sie noc, a trzeba jeszcze umyć podłogi
Ja na dziś jestem pewna na 100% - powrót do pracy nie powoduje u mnie lepszego nastroju, ciągle tęsknię za Karolką (ostatnio tak sie rozkleiłam, ze na lekcji zalało mnie mlekiem!!!!!!! ), a do tego jestem padnieta, wymagania dyrekcji... ahhhhh. Kiedy wakacje????
Spodobala mi sie ta stronka a poniewaz mam rowniez marcowe dzieciatko,bardzo chcialabym znalesc sie na tej stronce jesli jest to mozliwe Oliver urodzil sie 21.marca.2006 roku o godz.12:12.
Wazyl 3350 g i mierzyl 53 cm.Porod byl szybki bo trwal az 12 min.
Na dzien dzisiejszy ma juz 2 zabki,rosnie jak na drozdzach,tryska radoscia i jest zdrowy jak ryba. No i na tyle...:-) 