reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2016

O tez slyszalam o wit a. Super ze mleczko plynie!
Rozpakowane mamusie jak u Was?

Katerineczka kciuki trzymam:)

Joasia patrz jak pamieta. Julek nie chcial ze mna wczoraj rozmawiać przez telefon. Ale to zrozumiale , nie wie co sie dzieje. No albo sie obrazil i mysli ze przywioze dzidzie bo nie chce jej

A ja dzisiaj sil na porod nie mam wiec ide na koniec kolejki

Jestem w 37. tygodniu ciąży <3
 
reklama
Hej hej
A ja mimo że nie jest do końca ok to wychodzę zaraz do domu... ale w sumie słabo mi jest przez większość ciąży więc wiem że do porodu lepiej nie będzie.. aaa i rozwarcie z dnia na dzień się zwiększa[emoji6] dziś mam już na 4cm [emoji6]

Jestem w 39 tc[emoji2] córeczka[emoji7] TP 06.11
 
Aob 4cm ? To może nie ma już po co wychodzić z tego szpitala w pojedynkę? [emoji6]

Jestem w trakcie 37 tygodnia.
Z Polą spotkamy się 15 listopada (cc) [emoji480][emoji253][emoji179]
 
Aob super, że już 4cm. Ja to bym wolała w domu jak najdłużej posiedzieć. W szpitalu to jednak jest męka. Mnie tam przez te 2 dni odechciało się wszystkiego. Płakałam w nocy w poduszke. Jak sie nie widzi męki innych ciężarnych to jakoś łatwiej. A jak widziałam jak sie męczą to wiecie...
Wiadome, że może jakoś psychicznie bezpieczniej jest być już na miejscu, ale ja licze na to, że adrenalina podczas zbierania się do szpitala pomoże mi jakoś przetrwać choć część porodu.

Jestem w 39 tygodniu ciąży[emoji480]tp.8.11[emoji64]
 
Hej dziewczynki
Chorowitkom mnóstwa siły bo przerabane na tym etapie mieć biegunki itp :(

Princeseczko te drobne krostki to trądzik niemowlęcy i to zupełnie normalne. U jednych jest delikatny a u drugich obfity...wygogluj sobie i zobaczysz. Ja przemywalam przygotowana wodą ale on i tak sam zniknie po jakimś czasie ( może trwać dluzej)
Co do luszczacej skórki to tak jak Ivi pisała . Możesz też olejem kokosowym smarować...dużo zdrowszy i naturalny . Jak Twoje kp?

Dziewczynom w szpitalu życzę szybkiego rozwiązania ♡

Przepraszam że tak na szybko ale dużo miałam do nadrobienia i ciężko spamietac wszystko...
My byliśmy na weekend u rodziców (220 km) . Wybieralismy się od września ale zawsze coś było. Teraz już mój nie chciał mnie brać bo 38 tydz także strach ale lekarz dał światełko bo nic się nie dzieje i wszystko wysoko. W tamtą stronę super samopoczucie chociaż lało jak nie wiem co a spowrotem pogoda idealna a ja ledwo dojechalam. Nyło mnie strasznie. Najlepsze z tego wszystkiego było ze nikt nie wiedział ze przyjadę z małym tylko mój K , także ich mina na Nasz widok bezcenna ♡♡♡
Zajechalismy w sobotę na 15 a wyjazd w poniedziałek o 10 . Dostaliśmy mnóstwo jedzenia...kiełbaski, wędliny, ciast i soków.
Sz sporo ubrań na zaś i Junior kombinezon na 68 oraz skarpetki i pieluszki tetrowe. Zawsze jak wyjeżdżamy stamtąd to obladowani na fest.
Wczoraj była cudowna pogoda bo prawie 20 stopni. Popralam i na piłki byliśmy chyba że 3 godz. Na wizytę idę jutro także może coś się dowiem

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Aob 4cm? To idzie do przodu super. Ja pewnie tez wolalabym do domu wrocic i pierwsza faze chociaz jej część spędzić poza szpitalem.
Princeska z dzieciatkiem nie pomogę za wiele tylko tyle co Ivi napisala wiem ze trzeba natłuszczać. A krostkami sie nie przejmuj bo mija bratanica mabtak samo takie małe pryszcze jak nastolatka, lekarz to samo powiedział ze to sprawka hormonow.
Czekam z niecierpliwością na kazdy Twoj post odnośnie karmienia bo bardzo sie denerwuje jak to ze mna bedzie- A jak partner ? Pomaga ci przy dzidzi?
Joasia ja też zaplanowalam sobie ze jak najdłużej będę w domu przy skurczach w miare mozliwosci ale cos czuje ze przy wiekszym skurczu będę biegiem do szpitala jechac i prosic o znieczulenie :'-)
Linka hop hop co u Ciebie?
 
Witam sie:)

Martini dobrze ze juz przeszło i do domu, oby teraz nic juz poza porodem sie nie przyplątało;)

Kejti zdrówka i sił duzo.

Joasia, Ivi w sumie tez bym musiała podkład rozłożyć (niepomyslalam [emoji15][emoji848]) a przecież z Basia zaczęło sie od odejścia wód.

Ja jeszcze tej torby nie spakowałam [emoji14] ale chyba bym musiała w koncu [emoji16]

Moja przyjaciółka urodziła wczoraj. Uwinela sie do 18, wszytko ok, od odejścia wód ok 7 rano. Juz sa razem;)

Ivi Maleństwo koleżanki da rade, ratują juz przecież takie Maluszki 600 gram wiec spokojnie kilka dni i ładnie zacznie oddychać.

Ja sie krzatam ciut wiecej ale rodzic bym nie chciała. Byłam dziś u rzeźnika po kuraka na rosół, nabyłam oczywiście rogale marcińskie (zbańczyc na nich mozna), dokupiłam drugi rożek i czekam na ostatnie zamówienia ale pewnie dopiero dziś powysylaja. Jutro mam wizytę, jestem ciekawa. Młoda moja nisko, mam wrażenie ze gmera mi rączkami w kroku [emoji38]. Zaraz musze sie zebrać po Basię do szkoły. U mnie skurczą od niedzieli sie nie powtórzyły, czy wy nadal jecie magnez? Tak sobie mysle ze prawie wszystkie juz były na ktg a ja ani razu... zastanawiam sie co jutro mój gin powie. No chyba ze zacznę rodzic i nie pójdę [emoji6]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Skrzat ja tez ani razu nie bylam na ktg, skończyłam 37 tydzień i gin powiedział ze jak do 7 listopada nie urodze ( to bede gdzieś koło 39tyg) to wtedy dopiero ewentulanie ktg mi zleci. Ale moj lekarz jest dziwny, ostatnie wyniki morfologii mam z lipca i wogole mnie nie wysłał po tym na nic.
Moze w szpitalu robią , nie wiem. Zapytalam sie go gdzie najlepiej rodzic bo mamy 3 szpitale to powiedział ze objojetnie bo jestem dorodna dziewucha i zdrowa i wszedzie sobie poradze o_O
 
Do góry