reklama
katiuszka79
Fanka BB :)
oj, muma....no już myślałam,że się udało...strasznie mi przykro!!!!trzymaj się Kochana, może w kolejnym cyklu....no sama nie wiemjak Cię pocieszyć....o już wiem!!! Ty to chociaż masz dobrego męża, wspiera Cię, bada się non stop....a mój??? szkoda gadać...
no to teraz czekamy na brzózkę. Kciuki dla Ciebie &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
kasia.natka, dzięki za fluidki, ja w tym miesiący nie zbieram, zostawiam dla dziewczyn, mnie się i tak nie przydadzą,niech im pomogą.
no to teraz czekamy na brzózkę. Kciuki dla Ciebie &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
kasia.natka, dzięki za fluidki, ja w tym miesiący nie zbieram, zostawiam dla dziewczyn, mnie się i tak nie przydadzą,niech im pomogą.
katiuszka79
Fanka BB :)
Dziewczyny, nic się nie martwcie
myślę, że wszystkie mamy podobne schizy z objawami, z testami, z krechami widmo;-)Ja w ostatnim miesiącu tak schizowałam,że aż @ mi się przesunął na 35 dc!!!! A testy też robiłam, tylko, że ja tam nic nie widziałam, a mój M. oglądał pod każdym dostepnym światłem w domu i widział drugą kreskę i tylko mnie nakręcał!!!!
a innym razem też w koszu grzebałam, bo mi się coś przypomniało i chciałam jeszcze raz sprawdzić
głupota, ale co poradzimy!!! nie wytrzymujemy tej presji, ciśnienia...co miesiąc tłumaczymy sobie,że nie robimy testów przed terminem, czekamy aż @ się nie pojawi....no a potem przychodzi co do czego i znów te same wariactwa chyba już nic na to nie poradzimy, tak już musi być
myślę, że wszystkie mamy podobne schizy z objawami, z testami, z krechami widmo;-)Ja w ostatnim miesiącu tak schizowałam,że aż @ mi się przesunął na 35 dc!!!! A testy też robiłam, tylko, że ja tam nic nie widziałam, a mój M. oglądał pod każdym dostepnym światłem w domu i widział drugą kreskę i tylko mnie nakręcał!!!!a innym razem też w koszu grzebałam, bo mi się coś przypomniało i chciałam jeszcze raz sprawdzićgłupota, ale co poradzimy!!! nie wytrzymujemy tej presji, ciśnienia...co miesiąc tłumaczymy sobie,że nie robimy testów przed terminem, czekamy aż @ się nie pojawi....no a potem przychodzi co do czego i znów te same wariactwa chyba już nic na to nie poradzimy, tak już musi być
katiuszka79
Fanka BB :)
hej dziewczyny!!!
wpadłam znowu, bo dostałam wyniki. I tak, te tarczycowe czyli TSH,T3,T4 są w normie, TPO ma być pod koniec tygodnia, ale progesteron mam za niski bo mój jest 0.60ng/ml a norma jest 1.7 -27
Radzce coś
matko jestem taka wystraszona, że szok!!! zaraz znowu poczytam w necie, ale najpierw Was się radzę. Dajcie znac jak wiecie coś na ten temat.
paaa
wpadłam znowu, bo dostałam wyniki. I tak, te tarczycowe czyli TSH,T3,T4 są w normie, TPO ma być pod koniec tygodnia, ale progesteron mam za niski bo mój jest 0.60ng/ml a norma jest 1.7 -27
Radzce coś
matko jestem taka wystraszona, że szok!!! zaraz znowu poczytam w necie, ale najpierw Was się radzę. Dajcie znac jak wiecie coś na ten temat.paaa
kok.o
Fanka BB :)
katiuszka a w kiedy robiłaś ten progsteron? Ta norma jest dla fazy lutealnej. Najlepiej robić 7-8 dnia po owu.
Ja robiłam 8 dnia i miałam 11.46, czyli tez w sumie bez rewelacji :-( I TSH tez powyżej 2 :-(
Dzisiaj w 3dc polazłam zrobić komplet badan na tarczyce, wyniki w piatek odbiore.
Ja robiłam 8 dnia i miałam 11.46, czyli tez w sumie bez rewelacji :-( I TSH tez powyżej 2 :-(
Dzisiaj w 3dc polazłam zrobić komplet badan na tarczyce, wyniki w piatek odbiore.
katiuszka79
Fanka BB :)
kok.o, ja robiłam to badanie w 21 dc, to był wtorek, a według moich domowych testów owulacyjnych, owu miałam tak gdzieś w piątek, może w sobotę, więc na pewno nie było to badanie 7-8 dni po. No nic, już się umówiłam na wizytę do polskiego gina na sobotę, powiem mu kiedy to badanie robiłam, może każe mi jeszcze jedno zrobić...
kok.o
Fanka BB :)
aha, no to jak było to 3-5 dni przed owu, no to wynik mieści sie w normie dla fazy folikularnej ( 0.2-1.5 ng/ml). Wiec nie masz sie czym martwić. Progesteron przyrasta po owu ;-)
a no i testy owu tez róznie działaja, wiec moze miałas ją jeszcze później...
a no i testy owu tez róznie działaja, wiec moze miałas ją jeszcze później...
reklama
hej katiuszka nie znam sie na tych badaniach niestety,
idziesz do polskiego gin mam nadzieje, ze Ci pomoze. Bedziesz chodzic na monitoring?
Niestety musze Ci napisac ze ang gin z nhs nie robi monitoringu, oni stawiaja na nature:/, albo raczej na cud
Trzymam &&&& za wizyte!!
idziesz do polskiego gin mam nadzieje, ze Ci pomoze. Bedziesz chodzic na monitoring?
Niestety musze Ci napisac ze ang gin z nhs nie robi monitoringu, oni stawiaja na nature:/, albo raczej na cud
Trzymam &&&& za wizyte!!
