reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Dzieki dziewczyny, robilam w listopadzie wszystkie badania i nie mam stwierdzonego Haszimoto, teraz T3 i T4 sa w normie...prolaktyny nie badalam:-(u teraz jest cholerna przerwa obiadowa i do 15.30 wszystko zamkniete, potem zadzwonie do tego endo prywatnie, moze ma jakis termin przyzwoity na JUZ:-(
 
reklama
Ani@k a Twoje samopoczucie jak tam??

jeżeli chodzi o samopoczucie związane z powrotem do pracy po urlopie - ok, już przez stos papierów się pokazuje pomalutku 'swiatło dzienne'
jezeli chodzi o samopoczucie psychiczne związane z 'parciem' na zaciążenie - kiepsko.. mam wielki kołowrotek w głowie, tak wielki ze moja biedna mała główka wydaje się, że jest wielkosci całej kuli ziemskiej:sorry2:
ale..
pomalutku, pomalutku pomalutku się staram nie mysleć o zbędnych rzeczach i staram się trzymac w pionie.. a to cholernie trudne jest jakoś.. :sorry2:
się rozpisłama.. a Tobie pewnie chodziło o moje przeziębienie.. mucosolvan czyni cuda..:happy2:

mam podwyzszone TSH na 4.97 gdzie norma jest 0.35-4.6, poszlam sie zapisac do endo i mi dala wizyte na 9 pazdziernik:szok::szok:toz to ja sie tego dziecka nigdy nie doczekam. Zaraz bede szukac w necie kogos prywatnie, bo chyba za wysokie to TSH, co?????HELP:baffled:

nie prawda! nosz takiej bzdury to ja dawno nie słysząłam!!! się doczekasz, dzwoń do endo. i zaraz będziesz miała kurację na zmniejszenie tsh.. będzie dobrze, tsh to nie koniec świata:tak: będzie dobrze &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Aleksis nie zrobiłam testu :( a teraz chyba już za późno bo piłam wodę szklankę i teraz kawę piję ,rano wyszłam do pracy jeszcze zaspana i zapomniałam :zawstydzona/y::-(

Muma robiła dwa razy o 10 rano i 22 wieczorem.. więc wieczorkiem siknij.. ja chyba też się zaopatrzę w testy owu.. w aptece bezproblemowo bedzie można kupić, hę???

teraz jest cholerna przerwa obiadowa i do 15.30 wszystko zamkniete, potem zadzwonie do tego endo prywatnie, moze ma jakis termin przyzwoity na JUZ:-(

no i zaraz się przerwa skończy, Ty zadzwonisz do endo i po sprawie:tak:
 
Cześć Babolce :-), aście nasmarowały z rana. Nie ma to jak powrót Ani@k, rozruszała towarzystwo :-D.
HTML:
Bionda - pierwszą ciążę celebrowałam, uważałam na siebie,  starannie wybierałam całą wyprawkę, przeczytałam morze książek,  odpoczywałam na maksa. teraz nie mam na to czasu, często zapominam, że  jestem w ciąży i dopiero jak mnie ktoś ochrzani (czyt. eMek, mama, etc.)  jak biorę się do wnoszenia wózka z Cudem w środku to dociera do mnie  odmienny stan. W sumie mi to odpowiada, bo stresuję się tylko krótko  przed wizytą i na jej początku. W każdym razie ciągle rozczula mnie jak  Cud co rano całuje brzuch i mówi "dzień dobry dziewczynko, wyspałaś  się?"
alex, ale mnie rozczuliłaś tymi swoimi małymi Cudami :tak:. To musi być super uczucie mieć takiego swojego Cuda w domku i jeszcze drugiego w brzuszku. Życzę Ci jak najwięcej takich chwil :-).
Gatto, matko ile Ty już tu jesteś, że 15 obskoczyłaś? Ja jeszcze nie miałam doczynienia z doktorkiem tutaj, tylko w sprawie Y. Ogólnie to się trochę obawiam tej ciąży i porodu we Włoszech :confused:. Ja mam troszkę pokomplikowaną sytuacje, nie jestesmy małżeństwem i ja jestem zameldowana w Polsce bo w Polsce mam firmę. Może miałaś kiedyś stycznośc z ciężarną polką w mojej sytuacji :confused:.
Jak byłam u ginki w polsce to kazała mi zrobić prolaktynę, TSH, T3,T4 jestem haszimotka i mam niedoczynność.
Kasica, rozwaliłaś mnie tymi ziołami od rana. Już miałam pisać do administratora żeby zrobili z tobą porządek!!! Żartuję kochana, uśmiałam się do łez :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D.
Kok.o, ja też się cieszę że już troszke się uspokoiłaś. Groszek napewno ma się u Ciebie w brzuszku świetnie :tak:. A na badania weź eMa niech się wczuje od początku. Mam do Ciebie prośbę bo już którejś z dziewczyn radziłaś, gdzie mam ustawić linię wyższych temp. , na 36,7 bo ja w pień nie capito.
Zuzanka, imprezy wczoraj nie było, spędziliśmy kameralny wieczór we dwójkę z naszymi zwierzo-dzieciaczkami :-). A co u Ciebie, jak objawy na cokolwiek?
Ani@k, czasem głowa pęka i rośnie jak globus, ale Ty kochana jesteś silna i dzielna babka! Dasz radę !!! A jak sprawy sercowe?
HTML:
Ja tylko zamelduję, ze na razie nie mam czasu czytać a o ziółkach z  chęcią bym poklikała ale szczyt sezonu owocowego się zaczął więc zbiory i  przetwory
Haszitka, ło matko jak ci zazdroszczę . Ja hodowałam tu pieczarki, z całego zbioru wyszedł mi jeden słoiczek :angry:.
Bzzz, na te ciche dni to chyba najlepszy będzie mały seksik z zaskoczenia :tak:. Na Y działa to może na Twojego eMa też?
Muma, ciągle w tych papierach siedzisz, weź no odpocznij kobito !
Aleksis, masz racje z jodem. Ja ostatnio kupilam przez pomyłkę sól jodowaną i mnie powyginało. Dawno mnie tak tarczyca nie bolała.
Lumina
, małymi kroczkami i następnym razem odlicz do 10 :-)

Stare wygi, co myślicie żeby zacząć wdrażać nasze nowe koleżanki do Schizola?
 
Znalazlam endo na srode rano. Drogi jak jasna cholera!!!!!:szok::szok:

Bionda ciagle cos sie do mnie przyplatuje to dlatego:-(Ty spodziewasz sie dzidzia???Juz sie pogubilam w tym wszystkim:-(Jak masz taka sytuacje to zaden ginek z Ulss cie nie przyjmie, tylko prywatnie....a masz tessera sanitaria?? chyba, ze masz to tak:happy2:
 
Gatto, nie jeszcze dzidziola nie mam ale sie usilnie staramy, tylko cos nam to nie wychodzi :wściekła/y:. Ubezpieczenie mam tylko z polskiego Zusu, ale czytałam że mogę się tu ubezpieczyć za 150 euro na miesiąc i ponoc mam takie same warunki jak inni Włosi. A tu lekarze zdzierają skórę, ceny że szok. U nas gin kosztuje 70 , jak z usg to 150 euro. A testy jakie kupujesz , bo ja placilam 17 euro za 2 w opakowaniu:wściekła/y:.
Tak mysle ze jak zajde to sie na biegu hajtniemy :-D , taniej bedzie.
 
na pewno hihi!! Nie wiem jak to jest z tym ubezpieczeniem, ale wydaje mi sie to dziwne, ze wystarczy tyle...
cos mi Bionda na mozg siadlo, widze twoj wykres i nie zakumalam wczesniej:-D:-D
ja place za gina 112:-( no chyba ze ide z Ulss to 20 albo wcale:happy2:
 
La la la la. Bionda i Ani@k i Gatto zaciaza w tym cyklu lala la :-) A Zuzanka jak dosiadzie swojego ogiera to tez
:-)
Laski, jakie testy owulacyjne? Po co?

Ja czekam i zre ten progesteron, az mi troche sie kreci w glowie. Ale daje rade:tak:
 
reklama
hej kochane :-) wybaczcie że nie zaglądam ale jeszcze nie umiem się tak zorganizować :sorry2:
teraz nawet miałam ambitny plan was poczytać ale nie wiem czy mi się uda...
Ani@k wysyłam ci priw ;-) a wybierasz się do mnie :-D
 
Do góry