reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Bielsko-Biała i okolice:)

SANDRO WIELKIE GRATULACJE

AGUSIA, ALE TWÓJ OLUŚ JEST ŚLICZNY :)Same słodkości ;)

Jesli chodzi o poród na nowej porodówce na Wyspiańskiego to z mojej perspektywy wszystko było ok. Ja byłam na sali dwuosobowej - ładna, przestronna, łazienka na dwa pokoje. W pierwsza noc byłam z dziewczyną, która już urodziła, natomiast dwie nastepne z dziewczyna, która oczekiwała. Czyli nie ma reguły. Poród rodzinny płatny - 100 zł (chyba się nie mylę).
 
reklama
Witajcie Kochane!
Dziekuje bardzo :)

Urodzilam w czwartek o 18:20. Porod trwal 5 minut :)Tzn. samo parcie. Wczesniej mialam znieczulenie zewnatrzoponowe, wiec bolu w ogole nie czulam. Rodzilam w Esculapie. Bajka. Opisze dokladniej moze jutro. Mala Sarunia cudna. Od soboty jestesmy juz w domku.

Pozdrawiam.
 
Fajnie że mamusie juz w domkach z maleństwami :D
AGUSIAAA powtarzam się ale nie moge :D Oluś jest kofaniutki :) Taki do schrupania.I mamy tą samą gazetke co ty ;) JA jutro przejde się do pediatry bo jak przez dzień Oliwka mnie wycycka z mleka to wieczorem czasami się złości że nic nie leci :/ I zobaczymy czy mi pozwoli jakieś mleczko dawać na noc.A póki co daje małej taką zupke marchewka z warzywami z Gerbera i mała wcina aż miło patrzeć :D
 
A to opis mojego porodu - skopiowany z Sierpniowek :)
Rodzilam w Esculapie.
Jak wiecie w srode w zeszlym tyg. bylam na KTG i nie wyszlo nic.
W czwartek do poludnia zaczal odchodzic mi czop koloru brunatnego i zadzwonilam do anestezjologa (wlasciciela) kliniki. Kazal natychmiast przyjezdzac - a ja mu na to, ze bede za 2 godz. bo musze sie wykapac
W klinice bylam po 13. Podlaczyli mnie pod KTG i tak sobie lezalam ok. 20 min. Pielegniarka poszla pokazac zapis pani doktor. Czekalam w rejestracji na decyzje co dalej jakies 5 minut i sie okazalo, ze przyjmuja mnie do porodu Zalatwienie formalnosci trwalo 2 min. - dalam tylko karte chipowa, karte ciazy i podalam kogo informowac
Poszlam na gore z pielegniarka, dostalam koszulke i moj 'apartmanecik' - luksus normalnie - mialam swoja lazienke (jak w hotelu), kosmetyki sobie na polce porozkladalam, podpaski, podklady itd. lezaly na polce i moglam po porodzie uzywac ile chcialam. Przyszla pani doktror (kobieta-aniol), zbadala mnie na moim lozeczku i powiedziala, ze rozwarcie jest na luzne 2 palce, szyjka calkiem skrocona i ze pojdzie bardzo szybko. Znowu KTG - skurcze idealnie regularne. Pielegniarka podlaczyla mi oksytocyne i tak sobie siedzialam, lezalam i chodzila po pokoju gadajac przez telefon i piszac smsy. Po godzinie rozwarcie bylo juz 3 cm, bole takie delikatne jak przy okresie. Wiec dalej gadalam i pisalam smsy - z przyjaciolka przegadalam prawie godzine i zaczely sie skurcze troche bolesniejsze i bardzo regularne (tez ok.godzinki), wiec przyszla po mnie lekarka i wziela do znieczulenia, wiec poszlysmy sobie na porodowke. Aha, przed podaniem ZZO przebila mi jeszcze pecherz. Dostalam ZZO - wklucie zupelnie bezbolesne, uczucie goraca i lekkie swedzenie skory, ale bolu zero w jednej sekundzie. Czulam tylko moment twardniecia brzucha, ale bezbolesny, tak jak w ciazy. I wrocilam sobie na nogach do mojego pokoju Czekalam jeszcze z godzine - bylo ok. 18:00 i gadalam przez tel. z siostra, - przyszla pani doktor i powiedziala ze smiechem ze dokoncze za chwile, bo idziemy za 10 min. rodzic. Przyszla po mnie 10 po i znowu na nogach poszlam na porodwke. Polozylam sie na lozku porodowym, pani doktor siadla w nogach, a pielegniarka stanela za glowa. Byla 18:15. Lekarka powiedziala mi, ze jak poczuje, ze chce mi sie kupe, to mam ja robic No i tak 2 razy poczulam, w sumie wzielam 4 wdechy, przy ostatnim zostalam nacieta (2 cm) i mala byla na swiecie. W miedzyczasie anestezjolog opowiadal o babce, ktora chce sobie usunac blizne po nacieciu, bo jej w sexie przeszkadza, wiec bylo duzo smiechu Wygladala jak maly kotek Moje pierwsze slowa to: "Ale ona malenka", a potem "Jak tak ma wygladac porod to ja moge rodzic co rok" Wszyscy sie smiali. Mala zajely sie lekarki - neonatolog i pediatra. Dostala 10 punktow. A ja po drugiej dawce znieczulenie czekalam za zszycie - jakies 15-20 minut zartujac sobie z lekarka i anestezjologiem, ktory czy nie chcialabym syna, bo wiecej chlopcow sie tego dnia urodzilo i mozna podmienic Pozniej przewiezli mnie do pokoju, podlaczyli do mierzenia cinienia, przywiezli mala i tak 3 gdziny sobie lezalysmy i sie poznawalysmy. Na noc mala wzieli, ja poszlam pod prysznic i do lozeczka Nie spalam cala noc z podeksytowania.
Dla mnie porod byl bajkowy!!! Dalej brak mi slow! Nie spodziewalam sie, ze tak moze wygladac porod, pobyt i opieka. Wszyscy mili, usmiechnieci, co chwile ktos przychodzil i sie pytal jak sie czuje. Mala mi brali w ciagu dnia pare razy jak chcialam pospac albo poczytac gazetke. Naprawde super! Dla mnie wlasnie to jest "rodzic po ludzku". A calosc lacznie z badaniami przed porodem wyszla mnie 250 zl!!!!
Wszystkim zycze takich porodow!

 
SANDRA WSPANIAłY I SZBKI PORóD. NA PRAWDę POZAZDROśCIć.
JESZCZE RAZ GRATULUJę śLICZNEJ CóRECZKI I CZEKAMY NA WIęCEJ ZDJęC :)
 
Sandra - wielkie gratulacje cieszę się bardzo - sama już czekam na zdrowego ślicznego dzidziusia

Powiedz mi jak długo tam byłaś po porodzie i jakie badania wykonano noworodkowi - a jakich nie wykonano.

Acha i jeszcze jedno - ile czasu wcześniej poszłaś na badania do Eskulapa?
 
Dzieki dziewczynki!

Agnieszka, umawia sie na wizyte z anestezjologiem ok. miesiaca przed terminem. Ja bylam 5 tyg. przed. Rozmowa kosztuje 60zl. Potem jeszcze jest wizyta u ginekologa - te 60zl. I na tydzien przed terminem KTG - 20 zl. My lezalysmy 48 godzin, ale byla mozliwosc, zebysmy zostaly dluzej, bo mala nie chciala jesc cyca przez pierwszy dzien. wiec nie jest to prawda, ze kazda pacjentke wysylaja do domu po 2 dobach. Ja z czystym sumieniem moge polecic Esculapa.
Mala miala badanie na Fenyloketonurie i na cos jeszcze (nie kojarze w tej chwili), szczepienie na WZW i gruzlice. Na badanie sluchu mamy skierowanie do poradni laryngologicznej w szpitalu pediatrycznym.
 
Sandra - wielkie dzieki już jestem troszkę mądrzejsza - ale nie nastawiałam się na Eskulapa i tu taka opinia zagwózdka niczego sobie!!! ;D ;D ;D

Jeśli to nie problem to kolejne pytania które mi sie nasunęły
Rodziłaś z osobą blizką?
Zakładali Ci cewnik?
Robili Ci lewatywę?
acha i co z jedzeniem bo z tego co wiem w takich klinikach nie ma wyżywienia
 
reklama
Agnieszka,
- rodzilam sama, bo moj T. wracal akurat ze zgrupowania :p a poza tym bal sie byc przy porodzie ;) , a z tego co wiem mozna tylko z mezem czy z narzeczonym
- cewnika do ZZO do porodu silami natury nie zakladaja
- lewatywy nie robia - ale powiem szczerze, ze nie wiem czy im tam 'narobilam' czy nie ;)
- golisz sie sama w domu - nie musisz na 'lyso' - ja zostawilam cienki paseczek - chodzi o to zeby wlosow nie bylo w miejscu nacinania
- jedzenie jest - 3 razy dziennie - rano kanapki i herbatka, obiad zupa plus cos lekkiego - ja mialam raz makaron z serem, a drugi raz ryz z brzoskwiniami i jablkami, na kolacje znowu kanapki i herbatka

Jak masz jeszcze pytania to smialo :)

Agusiaaa, ja moge z czystym sumieniem polecic to miejsce, chociaz jeszcze pare miesiecy temu bylam na 'nie' :) :) :)
 
Do góry