reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża po ciąży ?!?!!!!

mamusie, jeśli chodzi o dźwiganie, to im wcześniej zajdziecie w ciążę, tym lepiej. Roczne, półtoraroczne, czy nawet dwuletnie dziecko trzeba też często jednak nosić i podnosić, a taki kloc waży już od 10 kilo wzwyż :tak: lepiej jednak nosić kilku kilowego niemowlaczka :tak:
 
reklama
Ponoć kiedy kobieta jest w ciąży to jej organizm przechodzi dużą regeneracje. Skoro lekarz mówi, że wszystko ok to raczej nie masz sie czym martwić:-) Fajna będzie różnica wieku, podobno tak jest lepiej, bo im dziecko starsze jak mama drugi raz w ciąży tym większe prawdopodobieństwo, że nie będzie akceptować brata lub siostry. Zaszłaś w ciąże w trakcie połogu?
 
hej ja mam dwu miesiecznego synka karmie go piersia ale tez dokarmiam sztucznym mlekiem. Jakies dwa razy sie pokochalismy do konca. Jakie moze byc prawdopodobienstwo ze jestem w ciazy? od ok tygodnia mam lekkie bole w dolnej czesci brzucha. A okres...niewiem czy byl wydaje mi sie ze tak bo po plogu mialam krwawienia ale po jakims tygodniu lekkie plamienia przez ok3 dni. wiec to chyba mogl byc @. chcialabym drugiego dzidziusia....
 
witam@
urodziłam 4 miesiace temu wspaniałego synka:-)a nasza córa ma 5 lat więc wszystko super,ale..ja znowu jestem w ciąży:szok:karmiłam piersią i od czasu do czasu dokarmiałam mlekiem,dostałam okresu i potem.....zrobiłam sobie test,wyszły mi dwie kreski-jestem w ciąży.Piszecie ze jest super więź miedzy dziecmi,a ja sie obawiam że polegnę fizycznie i psychicznie...podczas obu poprzednich ciąż,miałam mdłości,wymioty i ogólne złe samopoczucie,teraz nie mogę pozwolic sobie na przerwe.Jak Wy dawałyście sobie radę??Strasznie się boję....:-(
 
witam@
urodziłam 4 miesiace temu wspaniałego synka:-)a nasza córa ma 5 lat więc wszystko super,ale..ja znowu jestem w ciąży:szok:karmiłam piersią i od czasu do czasu dokarmiałam mlekiem,dostałam okresu i potem.....zrobiłam sobie test,wyszły mi dwie kreski-jestem w ciąży.Piszecie ze jest super więź miedzy dziecmi,a ja sie obawiam że polegnę fizycznie i psychicznie...podczas obu poprzednich ciąż,miałam mdłości,wymioty i ogólne złe samopoczucie,teraz nie mogę pozwolic sobie na przerwe.Jak Wy dawałyście sobie radę??Strasznie się boję....:-(

Wiesz, ja myslę, że trzeba się dobrze zorganizować. Ja widzę sama po sobie,że im mniej mam czasu , tym bardziej zorganizowana jestem. Musisz dać radę, nie masz innego wyjścia. Na pewno będzie dobrze:tak: Fizycznie może być ciężko, ale pewnie ktoś ci będzie pomagał. Przy drugim, trzecim dziecku mamy już doświadczenie, więc jest łatwiej. Kiedyś jak dzieciaczki podrosną , będziesz miała fajną ekipę:-D Ja czasem żałuję,że wcześniej nie zdecydowałam się na drugie dziecko. Teraz córcia ma 2,5 roku i już sama je, śpi całą noc, wszystko mówi i jest po prostu mało absorbująca. I czasem myślę,że nie mam sił zaczynać od nowa, bo za długo czekałam.
 
na pewno racja jest w tym, ze im mniejsze dziecko,tym mniej jest dźwigania ... mi marzyły sie małe przerwy ale zdecydowałam sie jednak na ciaze po roku i 3 m-cach i teraz dźwigam 12 kg dziecko, które ciągle ma etap mama mama... :sorry:
najgorsze jest to ze chcę miec trzecie dziecko i tez boje sie małej róznicy, choć z jednej strony mi sie marzy... a z drugiej, boje sie ze zwariuje, bo nie mam ani nani, ani męża chętnego do pomocy przy małych dzieciach... wiem ze nie ja pierwsza i ostatnia, ale mimo to sie boje... :baffled: rzeczą decydująca jednak jest chyba same bycie w ciazy... pierwsza - zagrozona od 20 tygodnia, w drugiej na samym pocżatku miałam krwotok i juz teraz zaczyna sie skracac szyjka... boje sie ze mnie połozą do szpitala i zostawie w domu małe dziecko... :-(
 
hej hej :)

Moj synek ma juz pol roku nie karmilam od 5 miesiaca a dopiero teraz dostalam okres....wiec nici z dzidzi ale od maja zaczynamh starnka...

agrest - kobietko kochana ciesaz sie ze mozesz miec dzieci wejdz sobie na posta " staramy sie" tam kobietki po dwa lata probuja zajsc z ciaze i nie wychodzi....ja tez bym bardzo chciala aby roznica wieku moich malenstw byla jak najmniejsza wiec jezeli bym zaszla w ciaze w maju to bym urodzila w styczniu i bardzo tego pragne....a trzecie,....jezeli tyko bym miala swoje mieszkanie to nawet bym trzecie chciala......ale niestety mieszkamy u tesciow....serdecznie Ci gratuluje.

Renifer24- mi tez sie marzy drugie dziecie albo nawet i itrzecie i nie martw sie ja tez nie mam z nikad pomocy,......mimo iz mieszkam z tesciowa ona poprostu nie potrafi sie zajac dzieckiem dlatego mi nie pomaga/....a maz caly dzien w pracy wiec wiem cos o tym...a ja na dodatek jeszcze pracuje wieczorami....robie manicure tipsy i mam czesto kklientki jak moj maly juz spi :) takze glowa do gory!
 
reklama
ja też sobie myślę, że fajnie by było zaraz po urodzeniu zajść w kolejną ciążę. tylko z jednej strony pierwszą ciążę straciłam w 5tygodniu. teraz jestem od 4tygodnia na duphastonie i na zwolnieniu. na razie wszystko jest ok, dzidzia rośnie i na drugim usg było widać, że się strasznie wierci. lekarz 3 razy próbował zmierzyć karczek ;) a z drugiej strony obawiam się, że będę musiała szybko wrócić do pracy, bo kredyt mieszkaniowy się sam nie spłaci, a z jednej pensji to totalnie nie da rady. czyli jedyne wyjście zajść w ciążę jeszcze na macierzyńskim i pójść od razu na zwolnienie, żeby dostawać kasę z ZUSu.
 
Do góry