reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Olasec gratuluję udanej wizyty:-)

One po co od razu takie czarne myśli, oj oj;-) Ja w ciąży z córką na jakiś tydzień przed planowaną @ miałam takie jednorazowe różowe plamienie. Pomyślałam wtedy, że pewnie się nie udało i @ będzie wcześniej a to nasza córa sobie gniazdko wiła:-) Jeśli u Ciebie to było zagnieżdżenie to myślę, że teścior spokojnie coś pokaże w weekend, kciukasy&&&&&&&&
 
reklama
magda no my też wszystkie pozostałe robimy prywatnie, więc niech chociaż to będzie na nfz. Wypisał w końcu, ale nie obyło się bez sarkastycznych słów "a tam w nfz to oni akurat dużo wiedzą..." No to gdzie wiedzą do jasnej anielki jeśli nie u źródeł???:szok::-D
onemoretime niestety na zepsucie humoru przez szefa zawsze można liczyć:baffled: Mam nadzieję, ze cała sprawa rozejdzie się jakoś po kościach... Objawy ciążowe u mnie zaczęły się dopiero kilka dni po spodziewanej @ &&&&&&&& za testowanko
alza i jak tam sytuacja na froncie? To że facetem trzeba lekko potrząsnąć od czasu do czasu wiadomo nie od dziś... Ja to nazywam regulacją;-) Mam nadzieję, ze i twój się szybko opamięta i ogarnie

Ja zarejestrowałam nas dzisiaj do genetycznej na ...29 maja:szok:

 
odchodzi mi czop.
Wiem że to zupełnie nic nie znaczy, ale przy obecnym stanie rzeczy kiedy totalnie nic się nie dzieje, widok dużej ilości galaretki na papierze sprawia uciechę :-D
Po moich spacerach i chodzeniu po schodach czuję że Mały wkręca się coraz niżej...naciska na szyjkę bo czasem czuję nieprzyjemne rozpieranie w dole.
No i nie wiem jak to możliwe ale od 3 nocy chodzę na siku w nocy tylko 1 raz!! :-D
może Jaśkowy się wstawił wreszcie główką w kanał i już nie uciska tak na pęcherz? Pojęcia nie mam ale podoba mi się taki stan rzeczy :tak:


alza jak tam sytuacja?


dobrego dnia dziewczyny!!
 
martavel :-D nie no bez jaj u mnie nic się nie dzieje tak szybko, żeby od razu był z krwią :-D to by było moje pobożne życzenie :-D

był raczej przezroczysty, może miejscami żółty.
Wogóle rano jak wstałam z łóżka to czułam że coś ze mnie wypływa więc migiem do łazienki, papierek lakmusowy i sprawdzam czy to nie wody. Jak już ustaliłam że to nie wody, poszłam Mężowi robić kanapki do pracy. Czuje w kuchni, ze znów coś ze mnie wypływa. Więc znów do łazienki a tam duuuużo śluzu, taki galeretowato-rozciągliwy. Jak mam być dosłowna to na listku papieru toaletowego było tego śluzu na długość jakichś 4-5cm...taki zbity. Przez całą ciążę miałam tylko jeden jedyny rodzaj wydzieliny, mleczno lejąca się. A to dziś ewidentnie było zupełnie czym innym ;-)
gdzieś czytałam, że pomimo że odchodzi to on się tworzy na bieżąco, więc może odchodzić na raty.

A i w nocy mnie obudziły 3 mocno bolące skurcze. Tylko że byłam tak zaspana że w nocy pomyślałam że to od jelit...i jak przeszło to zaraz zasypiałam. Ale teraz jak to analizuję to może to były skurcze od szyjki skoro rano ten czop się pojawił :sorry2:
zobaczymy co będzie dalej.
 
Angelstw - nadzieja matka glupich ale... nadzieja umiera ostatnia wiec &&&&& za to, zeby coraz szybciej sie rozkrecalo! :)

My zaczelismy dzis 37 tydzien. Maz zrobil mi niespodzianke i wrocil z delegacji na dwa dni. I dzis go wyganialam szybciej bo moze to glupie ale mam wrazenie, ze im szybciej on pojedzie tym szybciej wroci a tym samym szybciej termin dobije. w sensie im bardziej jego poganiam tym bardziej czas w ciazy poganiam. :)


Misia, a co z toba ??
 
angelstw &&&& za szybką akcję;-)
Magda amen;-)
martavel a to przez ciebie ten czas tak zapiernicza...;-) bo ty go ciągle poganiasz.... Mnie tak ostatnio szybko leci, że raczej wolałabym go spowolnić;-)

U nas juz grugi dzień świeci słońce:szok::tak: O matko, jak ja go dawno nie widziałam... Od razu jakoś raźniej się robi:-D
 
Anty przepraszam, egoisgka ze mnie ;) jestes z poludnia ? Dzis w ddtvn trabia ze tam piekne slonce, bezchmurne niebo. A u mnie szaro i mgla... przyslij troche tych promieni na podlasie!
 
reklama
angelstw - no to jakby nie było, pomału się ZACZYNA! :-) mojej Bratowej czop odszedł jakoś o 10 a o 18 już Mała była na świecie, także kciuuuuuuuuki!!!! :tak::-D:tak:

anty - super, że lekarz wypisał skierowanie :-) ... co do czasu oczekiwania to jeju.. MAJ?? :confused:

alza - jak tam napięcie - rośnie czy spada w Waszym związku?

MisiaMonisia, martavel - jak u Was?

u nas też od wczoraj świeci słonko, nawet się wietrzę z pootwieranymi oknami :-)
 
Do góry