reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
@Słoneczko świeci przewinęło mi się, że pytałaś o diety. Ja staram się zdrowo odżywiać, dużo owoców, warzyw, produkty mączne pełnoziarniste. Od 11lat nie jadłam mięsa, głównie białko roślinne teraz dodałam krewetki, żeby sobie podbić ilość spożywanego białka. Kiedyś sobie liczyłam kalorie ale teraz poszłam na łatwiznę i wykupiłam sobie dietkę z przepisami i już nie muszę obliczać wartości energetycznej wszystkich produktów.
Co u Ciebie, jak nastrój? Trzymam za ciebie kciuki Kochana! Jak poronilysmy w tym samym dniu, to i starania będziemy mieć w podobnym czasie 😆 Dokupiłam sobie inozytol, olej z wiesiołka, termometr i testy owulacyjne. To głupie i wiem, że nie powinnam ale jednak nastawiam się na jak najszybsze zajście w ciążę.
 
@Słoneczko świeci przewinęło mi się, że pytałaś o diety. Ja staram się zdrowo odżywiać, dużo owoców, warzyw, produkty mączne pełnoziarniste. Od 11lat nie jadłam mięsa, głównie białko roślinne teraz dodałam krewetki, żeby sobie podbić ilość spożywanego białka. Kiedyś sobie liczyłam kalorie ale teraz poszłam na łatwiznę i wykupiłam sobie dietkę z przepisami i już nie muszę obliczać wartości energetycznej wszystkich produktów.
Co u Ciebie, jak nastrój? Trzymam za ciebie kciuki Kochana! Jak poronilysmy w tym samym dniu, to i starania będziemy mieć w podobnym czasie 😆 Dokupiłam sobie inozytol, olej z wiesiołka, termometr i testy owulacyjne. To głupie i wiem, że nie powinnam ale jednak nastawiam się na jak najszybsze zajście w ciążę.
Ja w sumie w ciąży odżywiałam się bardzo zdrowo, wszystko bio, zero cukru, zero białej maki. Teraz trochę trudno mi wrócić na te zdrowe tory. Zaczynam o tym myśleć :D nie jadłam mięsa 3 razy po pół roku w życiu ;) trudno mi było zachować bilans w diecie i zawsze złe się czułam po pół roku. Teraz przez tydzień w sumie nie jadłam tez mięsa. Dziś w końcu poszłam biegać, zmotywowały mnie bułeczki, które upiekł mój mąż i żeby zachować w miarę czyste sumienie w końcu się zmotywowałam i się ruszyłam :D jest sukces 💪💪💪 nic nie robię, żeby zajść w ciąże, wcześniej jak się starałam to nie wychodziło ;D wydaje mi się, ze tak od razu się nie uda, wiec staram się koncentrować na innych rzeczach. Póki co przestawiam się na zdrowy tryb życia, póki co psychicznie :D ja za Ciebie tez trzymam kciuki i pamietam o Tobie :)
 
Jutro o 9 do szpitala na oddział, okazało się, ze kawałek zostal🙈 znów zabieg, będzie robił doświadczony lekarz jutro.
Trzymajcie za mnie kciuki po miesiącu znów łyżeczkowanie 🥺🥺🥺
A jednak...
Ale dla pocieszenia powiem że ja za pierwszym razem miałam też drugi zabieg po 6 tyg jakoś, bo straszne skrzepy miałam i lekarka chciała to wyczyścić. Zabieg o 15, o 18 wyszłam do domku :) teraz jak już krwawisz to ten zabieg nie jest taki inwazyjny już :)
 
reklama
Do góry