A
Anulka198424
Gość
no i dziewczyny nic stego
ale coz trzeba dalej probowac
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<








i ciągle jestem mega zmęczona, aż niektórzy po prostu mi już dogryzają ale ja naprawdę mogę spać i spać... i ciągle jestem zmęczona. Ale wiem że to dobrze. Liczę że po pierwszym trymestrze mi przejdzie. O fasolce przez długi czas nikt nie wiedział. Dlatego też nie "chwaliłam się" nikomu. Dopiero moja rodzina zorientowała się po objawach ciążowych więc nie było co już dalej wymawiać że nie jestem w ciąży. Ale znajomi i inna bliższa rodzina dalej nie wie. Nie należy ta ciąża do łatwych. Już pare razy przeżywałam "horror" który suma sumarum okazywał się "fałszywym" alarmem ale nie muszę Wam mówić co przeżywałam. I co co dzień przeżywam. Ale zapewniam Was.. cieszę się każdym dniem, za każdy dzień bycia mamą dziękuje Bogu.. i proszę by pozwolił by dzidzia która rośnie mi pod serduszkiem była silna i zdrowa. Nie tracę dni na smutki i żale, nie schizuję. Staram się żyć jak najnormalniej choć jak pisałam łatwe to nie jest przez mojego śpiocha.