reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Ja znow wiecej krwawie. Juz mam tak dosyc naprawde nie dam rady juz... co tydzien krwawienie i zawal serca. Nawet nie ma sensu jechac do szpitala bo znow bedzie tak samo, kilka godzin na poczekalni, badanie ginekologiczne i nakaz powrotu do domu. Naprawde sie wykoncze, nie chce mi sie doslownie zyc, kiedy ta niepewnosc sie skonczy? Najgorsze ze naprwade nic nie mozna zrobic. Biore progesteron i nospe, leze calymi dniami praktycznie, nic wiecej w przypadku krwiakow zrobic sie nie da. Musialam sie wyzalic bo oszaleje juz, boje sie isc do toalety, boje sie wstac, najchetniej zasnelabym na kilka mjesiecy i obudzila sie po wszystkim bez wzgledu na to co ma sie zdarzyc :(
 
reklama
@anja93 u Endo wszystko dobrze ufff na razie dalej jestem na lekach. Tylko przez ten miesiąc nie było miejsc na szpitalu na usg i koniecznie kazała mi zrobić na kolejną wizytę. Więc poszłam do rejestracji i mówie że lekarz kazał, że w ciąży i trzeba koniecznie i proszę żeby zapisały. No a "uprzejma pani" że nie ma miejsc i żeby przyjść na zapisy. Albo że to moja wina bo jak komus zależy to dzwoni codziennie i się pyta. Masakra, ewidentnie nie chciała mnie zapisać. W końcu po parunastu minutach dyskusji zabrałam skierowanie i poszłam do lekarza który robi te usg. Okazało się że był bardzo miły i zapisał mnie i napisał notkę na skierowaniu żeby mnie pani zarejestrowały. Oczywiśćie przez 10 min jak stałam przy okienku mnie ignorowały po czym jedna stwierdziła ze mam napisane od lekarza coś, a druga na to" to wpisz ja". A dziwnym trafem akurat kiedy trzeba było mnie zapisać pani z uśmiechem stwierdziła że jej się komputer zawiesił. Jeju dziewczyny jak @Totois30 pisała o szpitalu w jakim jest to aż zazdrościłam bo u mnie jest tragedia. Panie w rejestracji są ważniejsze od lekarzy w tym szpitalu. Szkoda że trzeba albo się wykłócić o swoje albo mieć znajomości żeby coś załatwić :/
 
@kari21 tak jak pisalam to moze byc ewakulujacy sie krwiak. Bedziesz miala sposobnosc, to sprawdz. Jestes dzielna, a sytuacja mocno stresujaca. Dobrze, ze sie wyzalilas. Pisz jak trzeba bedzie wiecej. Po to sa takie fora

Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
@Cleopatra_83 zawsze mozesz wymyslic ze mialas zwichnieta reke czy cos :) a co do starających sie to jest tutaj baardzo duzo dziewczyn, takze wiosna niech przyniesie efekty :) kolejna tura pozytywow oby tuz tuz :)
@membaris na prawde masakra. U mnie tez tak jest ze babki w rejestracji wazniejsze od lekarzy a przynajmniej za takie sie uwazaja. No smiech.. Ale najwazniejsze ze wszystko dobrze !!
Ps.masz juz brzuszek?:)
@kari21 miej swiadomosc ze z dzidzia wszystko dobrze!! Badz pozytywnie nastawiona, skoro przetrwalo do tej pory teraz juz musi byc tylko lepiej
 
@kari21 Nie trać nadziei. Niestety ten strach pewnie będzie Ci towarzyszyć aż do porodu, ale to nie znaczy, że możesz sobie odpuścić. Leż, odpoczywaj - już naprawdę daleko dotarłaś. Maluszek jest na pewno bardzo silny!
@Cleopatra_83 Ja powiedziałam wszystkim wokoło, by nie było gadania za plecami. Ale to naprawdę dużo zależy od tego z kim pracujesz.
@anja93 Jak na mnie, to już dość długie. Może coś będzie widać, ale nie chcę tu się cała pokazywać:
99c6b74a5acfc2bbm.jpg
 
@Cleopatra_83 ja od następnego cyklu zaczynam starania :) także będziesz mieć towarzystwo.
@kari21 teraz tak będzie, bo te krwiaki muszą się ewakuować. Trzymaj się dzielnie bo trzeba dużo sił. I odpoczywaj. Lez ile możesz, wstawaj tylko na siku i znowu do łóżka. Pisz do nas, będzie ci łatwiej :)
 
@kari21 świetnie dajesz radę ! głowa do góry. My tu wszystkie trzymamy za Ciebie i maleństwo kciuki. Krwiaki niebawem znikną i będzie już tylko lepiej.
@anja93 no powiem Ci że wyszłam strasznie zdenerwowana, za to panie w rejestracji się świetnie bawiły. No masakra jakaś. Niestety nasz szpital jest z tego sławny i dlatego nie mam zamiaru tu rodzić.
A czy mam brzuszek ? :) Mam nawet ciut większy niż w pierwszej ciąży. Już po bardziej dopasowanych ciuchach widać. A jak u Ciebie ? :) A jak u Was @ivvonka @AgaB33 ?
Dziewczyny trzymam kciuki za Wasze starania ! :)
 
A dziewczyny czy to normalne ze janprzy tych krwawieniach mam twardnienia brzucha i skurcze? Lekarka w szpitalu twierdzila ze to normalne bo krew podraznia wnetrze macicy ale dla mnie to jest tragedia dodatkowa. Juz nie wiem co robic, najgorsza jest ta bezradnosc :( gdybym mogla jeszcze cokolwiek zrobic to bym zrobila wszystko... a ja musze siedziec i czekac czy dziecko i tym razem da rade czy juz nie... serce mi peka z tego zalu i bezradnosci. Na sobote zapisalam sie do polskiego ginekologa ale nie wiem czy dotrwam, tak strasznie sie boje i nawet nie mam za bardzo wsparcia bo moj maz uwaza ze panikuje... bo przeciez na usg bylo ok. Nie rozumie ze wszytsko sie moze zmienic z minuty na minute
 
@kari21 no okropne to, co teraz przechodzisz..ale czy nie lepiej podejsc do tego wszystkiego mimo wszystko ppzytywnie? Z myslą ze z malenstwem wszystko dobrze? Skoro przetrwalo a Ty jestes juz w 9tc to teraz juz musi byc z gorki!! Nie denerwuj sie zbytnio, bo bobas tez to czuje. Duzo lez :)
@witch84 ooo super. Przynajmniej wiemy ze jestes brunetką :)
@membaris no u mnie tez widac, nie wiedzialam ze w 4 msc moze byc juz okazaly brzuszek..chociaz pod luzniejszymi ciuchami nie bardzo widoczny tzn ktos kto nie wie moze sie jeszcze nie domyslic ale juz ciuchy sa za ciasne, w ogole to mam problem z jeansami..prawie w zadnych sie nie dopinam, a jak mierzylam kurtki i plaszcze wiosenne to wyglada ze bede musiala zmienic garderobe..nie tylko chodzi o to ze ciasno w brzuchu ale ciasno w cyckach :D :D
 
reklama
A dziewczyny czy to normalne ze janprzy tych krwawieniach mam twardnienia brzucha i skurcze? Lekarka w szpitalu twierdzila ze to normalne bo krew podraznia wnetrze macicy ale dla mnie to jest tragedia dodatkowa. Juz nie wiem co robic, najgorsza jest ta bezradnosc :( gdybym mogla jeszcze cokolwiek zrobic to bym zrobila wszystko... a ja musze siedziec i czekac czy dziecko i tym razem da rade czy juz nie... serce mi peka z tego zalu i bezradnosci. Na sobote zapisalam sie do polskiego ginekologa ale nie wiem czy dotrwam, tak strasznie sie boje i nawet nie mam za bardzo wsparcia bo moj maz uwaza ze panikuje... bo przeciez na usg bylo ok. Nie rozumie ze wszytsko sie moze zmienic z minuty na minute
Kari ty czytałaś kiedyś moją historię? ile kobieta jest w stanie znieść strachu? jeśli nie, to tylko w sktócie Ci napiszę, ze w tej "panice" nie jesteś osamotniona, a powiem więcej- jest nas więcej niz mniej. Dla mnie ciąża była tak ogromną traumą, ze chyba bym juz nie dała rady (piszę chyba, bo los płata figle a w nas budzi nieopisana siła). To co przeżywasz naprawde jest nam znane i zrozumiałe ale tam w środku rośnie twój mały cud wiec kup sobie np krzyżówki i niech bedzie kiedyś bardzo mądry, a nie bardzo strachliwy :) a twardnienie brzucha/skurcze u nas tez były
 
Do góry