reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Ciąża Po Poronieniu

emka nie przejmuj sie.Ludzie tacy sa i juz...Ja tez mialam wyrzuty sumienia jak sobie kreske na powiece narysowalam,bo juz slyszalam te bzdury,ze ooo,maluje sie,itp.A jakie zachowanie jest "prawidłowe"?Zagrzebac sie w domu z tlustymi wlosami?
Ludzie sobie nie zdaja sprawy,ze te krzyz bedziemy nosic przez cale zycie!!!I nawet jak sie dojdzie do pionu to zawsze bedziesz miec w sercu zalobe,nigdy nie przestaniesz myslec o dzieciach...za rok,5,10,20 lat zawsze będziesz Matka,która straciła dzieci...
 
reklama
enya - ja ide 17 do lekarza, odezwe sie co mi powie, ale denerwuje sie ze to bedzie sądny dzień i wcale nie uciszą mnie jego słowa.
castagnusa - nie znam tego? jak sie po tym czujesz? pomaga?
Mój maż też jest pewny, ze bedziemy mieli dziecko, jego pewnosć troche pomaga.

Duncus ja wybłagałam wizytę na 18.03 - może to będzie ostatni dzień cyklu a może 1 dzień @ - niewiem. Ale może uda mi się gina jakoś ubłagać żeby pomógł mi w tym cyklu. A tak w ogóle znowu siedzę i ryczę - po raz pierwszy od bardzo dawna nie pojechałam na cośrodowe spotkanie z moimi przyjaciółkami.. Ale one i tak dzwoniły - ta koleżanka o której mówiłam będzie miała bliźniaki o czym ja w skrytości marzyłam zawsze....Drugi telefon od męża mojej szwagierki - dzisiaj urodziła synka...Niewiem co czuję, nie radzę sobie, nie umiem z niczego się cieszyć, mam mega doła, nawet na tej wizycie u lekarza zaczęło mi średnio zależeć. Mam wrażenie że wszytsko i wszyscy są przeciwko mnie...Drę się na córkę, chociaż tak na prawdę nie mam z nią problemów i wszytsko na niej się skupia...Z mamą nie mogę pogadać bo ona jest jaka jest i z nią się nie da tak rozmawiać. Moje przyjaciółki wszytskie zajęte swoimi szczęściami i ja po drugiej stronie, sama bez męża, bez tego dziecka którego tak bardzo chciałam i bez większych perspektyw....Nawet praca mnie nie cieszy. Pewnie i tak skończy się na psychiatrze, bo już raz tak miałam....
Casta biorę 2 cykl, dobrze się po nim czuję i nie odczuwam takich bóli przed @ jakie miałam po zabiegu....

Emka moja koleżanka ta o której pisałam jest w ciąży, jak teraz sie okazuje - z bliźniakami. Znowu zabolało jak cholera, bo ja w skrycie o tym marzyłam....
Wiesz, mnie się wydaje że ludzie takimi tekstami pokrywają zmieszanie bo nie wiedzą jak sie zachować...Wiem że jesteś wkurzona i wściekła i masz pełne prawo ale niestety takie jest życie....Do czasu aż taka osoba nie przeżyje tego sama (oczywiście nie życzę nikomu, ale tak może się zdarzyć) - człowiek się dopiero wtedy uczy pokory i wrażliwości. Trzymaj się!!!
 
Ostatnia edycja:
hej Wam
Wszystkiego Superowego z Okazji Dnia KObiet
icon_smile.gif


ja dzisiaj mało spałam bo Kuba się dławił śliną albo nie wiem czym do 4 rano tak spał,że jak przełykał to się dławił a ja mam schizę jak się takie rzeczy dzieją
icon_eek.gif
o 16 idę do lekarza może ma powiększone migdałki i to przez to ..do tego jakieś ma gile przezroczyste takie alergiczne , no nie wiem co Mu jest
icon_rolleyes.gif
od tej 4 już spał ładnie , jeszcze o 23 dałam Mu syrop bo kaszlał tak sucho i chociaż to przeszło.. ech jak nie srac..to urok
icon_rolleyes.gif

Zrobiłam sobie dzisiaj te pc antykardiolipinowe dałam 80zł za igm i igg i zrobiłam sobie jeszcze crp tak na wszelki wypadek czy nie mam jakiegoś stanu zapalnego , będę spokojniejsza..
Młodemu przy okazji kupiłam disco robaczki
icon_biggrin.gif
 
Enya- przytulam ,jeśli czujesz ,że potrzebujesz pomocy specjalisty to idź do niego , ja nie poszłam po stracie i to potem odchorowałam nie po pół roku nie po 2 ,ale w 2011 mnie dopadło choróbsko dopiero miałam problemy wcześniej z emocjami płakałam z byle powodu i nie szukałam pomocy , a pomoc specjalisty jest ważna w takich sytuacjach nie każdy może sobie sam z tym dać radę, jeszcze raz przytulam i ściskam cieplutko:*
Emka- nie przejmuj się głupim gadaniem, ja pierwsze tygodnie po stracie spędziłam w łóżku nie miałam siły wstać ubrać się ugotować, aż w końcu przyjechała ciotka z odsieczą , razem z mamą wsadziły mnie do wanny kazały się wykąpać umyć włosy (bo tłuste miałam jak cholera)umalować się bo M miał przyjechać no i pomogły mi bardzo poczułam się znowu kobietą wyglądałam jak należy i ty też masz prawo tak wyglądać i nic nikomu do tego, buziam:*.

Dziewczynki wszystkiego naj z okazji tego dnia kobiet i duuuuuużo dzieci żeby nam się poszczęściło w końcu i żebyśmy chwaliły się fotkami maluszków:*:*
i dziękuję za życzonka dziewczynki
 
reklama
taka bajka w mamo to ja za 8,99 fajna z dubingiem :)


czy może któraś z Was zna się na tym : ?
PT
wsk.pt 91,6% norma 80-120% to chyba jest ok?
INR 1,11 norma 0.9 -1.3 to tez jeszcze rozumiem ze ten wynik jest OK

ale APTT
czas 34,8s czas ktr 26.5s norma 21-32 s
proszę mi wytłumaczyć co oznacza wynik 34,8 s czy oznacza to czas wydłużony?
dziękuję
 
Ostatnia edycja:
Do góry