Też tak miałam w ostatnim miesiącu. I nawet test sobie robiłamMisiaki okresu nie mam od ponad tygodniakuwa jak tutaj się poskarżę to może dostanę, jak nie to jutro robię betę, chociaż 2 dni temu robiłam z moczu i nic OCB???????

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Też tak miałam w ostatnim miesiącu. I nawet test sobie robiłamMisiaki okresu nie mam od ponad tygodniakuwa jak tutaj się poskarżę to może dostanę, jak nie to jutro robię betę, chociaż 2 dni temu robiłam z moczu i nic OCB???????
Nie wiem. Ja rzadko z nią piszę@fredka84 wiesz co u bazylii?
Ona chyba się obraziła, wiadomo czasem jakaś wymiana zdań i sobie odeszła.Dziewczyny a powiedzcie mi proszę czy wiecie co z Szyszką99? Podchodziła do transferu w maju tamtego roku ? Patrzyłam nawet w wiadomości bo czasem się wymienialiśmy swoimi ciążowym rozterkami i wyskakuje mi gość … tzn ze usunęła konto ? Pamietam ze dużo zarodków jej zostało a w ciąży była z córeczka ? Wiecie coś o niej ??
Ale byłby numerTeż tak miałam w ostatnim miesiącu. I nawet test sobie robiłam. Okres przyszedł po 8 dniach a zawsze miałam jak w zegarku
Ja z nią czasem na Messengerze pisałam ale teraz ze dwa miesiące nie pisalysmy. Wiem że miała na początku bardzo ciężko i z małą i z mamą. Pewnie depresja wjechałaDziewczyny a powiedzcie mi proszę czy wiecie co z Szyszką99? Podchodziła do transferu w maju tamtego roku ? Patrzyłam nawet w wiadomości bo czasem się wymienialiśmy swoimi ciążowym rozterkami i wyskakuje mi gość … tzn ze usunęła konto ? Pamietam ze dużo zarodków jej zostało a w ciąży była z córeczka ? Wiecie coś o niej ??
O kurczęOna chyba się obraziła, wiadomo czasem jakaś wymiana zdań i sobie odeszła.
Kurczę ja pamietam ze dużo zapładniali i dużo zarodków mieli a adopcji w sumie nic nie wiem bo już mnie wyedy pewnie nie było . Kurczę już myslalam ze coś się z nią stało …Ja z nią czasem na Messengerze pisałam ale teraz ze dwa miesiące nie pisalysmy. Wiem że miała na początku bardzo ciężko i z małą i z mamą. Pewnie depresja wjechała. I o ile dobrze pamiętam oddała zarodki do adopcji
![]()