reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

A dobrze 🥰 królewna rośnie, ale nie z taką prędkością co Twój Kubuś 😱
Mamy tylko i aż 3800 gr ;)
Ogólnie to uważam, że moja córcia mało śpi 🤔 po nocy śpi do Ok 10-12, wtedy może jakaś godzinowa drzemka i dopiero Ok 19 idzie lulać na noc 🧐
Ale to nic, najważniejsze, że w nocy śpi 🥳
W piątek kończy 6 tyg, kiedy to minęło ?!
 
reklama
I chyba u mnie będzie tak samo... Tak się zapowiada. Szyjka mi się skracała od 25tc. Leżeć, lezec, luteina i magnez. Jak byłam na wizycie 17tego to szyjka już 10mm i główka nisko... Wróżyła mi,że nie wytrzymam tygodnia.. odstawiła magnez i luteinę. Leżałam i modliłam się, by mąż zdarzył wrócić. Czułam się okropnie, bolało wszystko, noce nie przespane. Mąż wrócił i wszystko jak ręką odjął.
A dziś mamy 38+5. Wczoraj miałam wizytę, badanie bolalo jak cholera. Rozwarcie na 2cm, szyjka mierzona palcami ok 1.5 , mała już tak nisko,że nie mogła jej dobrze zmierzyć. Przy badaniu coś specjalnie naruszyła i powiedziała,że będę plamić i mam się tym nie martwic. Kazała dużo chodzić, wszystko robić i przyjechać rodzic. No i plamie. Nad ranem chyba odszedł czop i tyle. Nic się nie dzieje. Wieczorkiem idziemy na długi spacer- będę się czołgać jak pingwinek ;) jutro moja dr ma dyżur a potem dopiero 9pazdziernika, więc liczę na to,że jutro tam trafię 😂😂😂
Mnie też straszyli, że urodzę wcześniej a tutaj 40 + 3 🤷🏼‍♀️
 
Ja pitole. No cóż. Czekamy.
Ok pociesze Cie. Moja bratowa - termin na 15.12 jej urodziny. Jestem akurat w PL więc byłam u niej, gadamy co i jak, zła jak osa, bo już siebie widzi w Święta w szpitalu, nic się nie dzieje, zero objawów porodu. I tak cały dzień, urodziny miała slabe, bo cały czas się o te Święta martwiła. O 6h00 dnia następnego obudził mnie SMS od brata - jedziemy, odeszły wody [emoji16] o 16h00 bratanica była na świecie [emoji4]
Tak więc jeszcze dziś wszytko możliwe [emoji16]
 
Ok pociesze Cie. Moja bratowa - termin na 15.12 jej urodziny. Jestem akurat w PL więc byłam u niej, gadamy co i jak, zła jak osa, bo już siebie widzi w Święta w szpitalu, nic się nie dzieje, zero objawów porodu. I tak cały dzień, urodziny miała slabe, bo cały czas się o te Święta martwiła. O 6h00 dnia następnego obudził mnie SMS od brata - jedziemy, odeszły wody [emoji16] o 16h00 bratanica była na świecie [emoji4]
Tak więc jeszcze dziś wszytko możliwe [emoji16]
Czyli wyszła w moje urodziny 16.12 hehe.Moja bratowa ma termin w moje urodziny ciekawe....a w dodatku robia sobie niespodziankę jeśli chodzi o plec ,maja 2 córki wiadomo ze liczą na synka zreszta wszyscy liczymy.Oby było zdrowe reszta sie nie liczy
 
Kochane powiedzcie mi jak wy to widzicie.Moja cora za tydzien skonczy 4 miesiace i wazy na ten moment 6640 i ma 60 mn dkugosci jest karmiona butelka i od kilku dni pije 180 co 4h czyli na dobę 900ml mleka bo pije 5 butelek 5.00 h 9.00h 13:00h 17.00 h 20.00 dostaje praktycznie ostatnia te godziny wiadomo mniej więcej.Jak wam sie wydaje czy to jest dikuzo jak na ten wiek ?bylam na ważeniu i jakos pielegniarka nic nie mowila mimo ze oni tu w Fr strasznie naciskaja jeśli tego mleka daje za dużo jeśli dziecko za szybko tyje.Ja sama nie wiem synek byl zawsze drobniutki i na tym etapie mial kilo mniej tylko w sumie byl na piersi i waga startowa byla mniejsza.
Wracam do Twojego posta, bo własnie wczoraj byłam na bilansie na 4 miesiące - 6680 i 63 cm I wg pediatry jest ogromna [emoji86][emoji16]
 
reklama
Do góry