reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

No to jest właśnie etap serduszka. Pierwszy raz je zobaczyłam i cieszyłam się ze wszystko dobrze a tu taka roznica. Niby niewiele 4 dni. A jednak ryzyko już jest większe. Kolejna wizyta za dwa tygodnie i mam nadzieje ze serduszko nadal będzie biło a maluszek nadrobi zaległości ✊✊✊

Nie zamartwiaj się tak, bo do porodu osiwiejesz 😉
To wszystko zależy jak lekarz zmierzy dzieciątko. Jeśli byłoby coś niepokojącego to lekarz dałby znać. Wierz mi, u mnie lekarz zauważył, że pęcherzyk jest za mały w stosunku do dzieciątka i niestety to się sprawdziło. Jeśli nie ma żądnych innych przesłanek to głaskaj brzuszek, mów do Kropka i nie stresuj go, bo to w niczym nie pomoże!
 
reklama
I ja w końcu wyjdę z za krzaków ;)
Długo nie mogłam się przełamać i uwierzyć, że naprawdę się udało!
Już leci 16 tc, termin porodu 19.03, a z prenatalnych 16.03 :)
Ostatnio na wizycie okazało się, że będzie synek 🥰
Nisko ułożone łożysko i krwawienia, więc dużo leżymy.
Połówkowe już za miesiąc :)
Powoli dociera do mnie jak ten czas zasuwa 🤦🏻‍♀️😁
Ja mam termin na 17.03 więc będziemy razem w tym czasie siedzieć jak na szpilkach😀.
 
Cześć dziewczynki przychodzę do Was z pytanie bo od wczoraj spac nie mogę. Chodzi o to, ze na ostatnim usg Pani doktor była zachwycona mówiła ze wszystko jest dobrze, serduszko bije i w ogóle. Ale przyjzalam się zdjęciom z usg i widzę ze ciąża wyglada na 5w6d a z wyliczeń od transferu powinno być 6w3d 😭😭😭 czyli wychodzi na to ze zarodek jest o 4 dni opóźniony 😭😭 boje się ze coś jest nie tak. Chyba po in vitro nie ma prawa być rozbieżności co do wieku ciazy?
Jak myślicie ? Czy któraś z was tez miała różnice kilku dni ?
Tak się stresuje ze chyba poproszę dziś o konsultacje telefoniczna z lekarzem 🥺🥺
Jak mówi mój syn...nie bój jaby (czyt. żaby)☺. 4 dni to nie jakaś wielka różnica. U mnie na jednej wizycie wychodzą różnice po 2 dni, wystarczy że dr źle zmierzy. Poza tym na maszynie do usg dr wpisuje datę ostatniej miesiączki a nie zapłodnienia bądź transferu. I to według om maszyna wylicza wiek ciąży.
 
Cześć dziewczynki przychodzę do Was z pytanie bo od wczoraj spac nie mogę. Chodzi o to, ze na ostatnim usg Pani doktor była zachwycona mówiła ze wszystko jest dobrze, serduszko bije i w ogóle. Ale przyjzalam się zdjęciom z usg i widzę ze ciąża wyglada na 5w6d a z wyliczeń od transferu powinno być 6w3d 😭😭😭 czyli wychodzi na to ze zarodek jest o 4 dni opóźniony 😭😭 boje się ze coś jest nie tak. Chyba po in vitro nie ma prawa być rozbieżności co do wieku ciazy?
Jak myślicie ? Czy któraś z was tez miała różnice kilku dni ?
Tak się stresuje ze chyba poproszę dziś o konsultacje telefoniczna z lekarzem 🥺🥺
Wiek ciąży 6w3d wyliczył Ci lekarz czy sama liczyłaś? Jeżeli sama to może być błąd, ja liczyłam sama od 1 dnia miesiączki a lekarz powiedział, że źle bo liczył też dobę podania zarodka, powiedział jak mam liczyć i od tamtej pory jest ok. Druga sprawa skoro jest serce to czy podali FHR? Ja się martwiłam ostatnio, że mój 4dni za duży więc nie ma reguły, jak lekarz mówi, że dobrze to nic innego niż można zrobić jak w to wierzyć i dbać o siebie. Z tą dobą podania zarodka to powiedział, że to miesiączki mam dodać 2doby bo tyle ma zarodek, ale ją miałam swieżaka, może u ciebie też trzeba żeby lekarz wyliczył.
 
Ostatnia edycja:
Moje drogie to ja się jeszcze dopytam jak to jest z tym kiedy dziecko szybciej rośnie tzn. wg usg jest starsze niż obliczenia Ivf np. Ivf 6t3d usg 6t4d CRL 0,66cm, Ivf 7t2d usg 7t4d CRL 1,26cm, różnice delikatne, lekarz mówi, że jak jest do przodu to dobrze, ale nie mam kogo się poradzić. Druga sprawa, która mnie zastanawia to od pierwszego usg wpisują fhr 140, teraz byłam w połowie 8tc na badaniu i znowu mam 140, nie sprawdziłam i nie zapytałam lekarza, powiedział tylko, że wszystko dobrze, ale czy fhr nie powinno wzrastać z tygodnia na tydzień, jak u was było? Normy fhr 90-160 więc się mieszczę.
 
Moje drogie to ja się jeszcze dopytam jak to jest z tym kiedy dziecko szybciej rośnie tzn. wg usg jest starsze niż obliczenia Ivf np. Ivf 6t3d usg 6t4d CRL 0,66cm, Ivf 7t2d usg 7t4d CRL 1,26cm, różnice delikatne, lekarz mówi, że jak jest do przodu to dobrze, ale nie mam kogo się poradzić. Druga sprawa, która mnie zastanawia to od pierwszego usg wpisują fhr 140, teraz byłam w połowie 8tc na badaniu i znowu mam 140, nie sprawdziłam i nie zapytałam lekarza, powiedział tylko, że wszystko dobrze, ale czy fhr nie powinno wzrastać z tygodnia na tydzień, jak u was było? Normy fhr 90-160 więc się mieszczę.

To znaczy, że po prostu dzieciątko jest ciut większe niż przeciętnie dla tego wieku i tyle.
Co do fhr to się nie wypowiem. U mnie lekarze wogole nie informują pacjentki o tym. Sprawdzają i podają info, że jest ok. I tyle. I powiem szczerze, że ja nigdy nie doszukiwałam się żadnych dodatkowych info na ten temat, nie widziałam potrzeby.
 
Moje drogie to ja się jeszcze dopytam jak to jest z tym kiedy dziecko szybciej rośnie tzn. wg usg jest starsze niż obliczenia Ivf np. Ivf 6t3d usg 6t4d CRL 0,66cm, Ivf 7t2d usg 7t4d CRL 1,26cm, różnice delikatne, lekarz mówi, że jak jest do przodu to dobrze, ale nie mam kogo się poradzić. Druga sprawa, która mnie zastanawia to od pierwszego usg wpisują fhr 140, teraz byłam w połowie 8tc na badaniu i znowu mam 140, nie sprawdziłam i nie zapytałam lekarza, powiedział tylko, że wszystko dobrze, ale czy fhr nie powinno wzrastać z tygodnia na tydzień, jak u was było? Normy fhr 90-160 więc się mieszczę.

Mój pierworodny miał wysokie fhr w pierwszym trymestrze i była obawa o to, sprawdzali mi w ciągu dnia 2 razy nawet czy to aby nie mój stres.

Później wróciło do normy, a ginekolog stwierdził, że to prawdopodobnie takie żywe dziecko było. [emoji13]

Dziewczyny, ja uważam że trzeba zaufać lekarzowi. Jak się nie ufa to zmienić, bo doszukiwanie się problemu niepotrzebnie was stresuje i okruszka też.
 
Mój pierworodny miał wysokie fhr w pierwszym trymestrze i była obawa o to, sprawdzali mi w ciągu dnia 2 razy nawet czy to aby nie mój stres.

Później wróciło do normy, a ginekolog stwierdził, że to prawdopodobnie takie żywe dziecko było. [emoji13]

Dziewczyny, ja uważam że trzeba zaufać lekarzowi. Jak się nie ufa to zmienić, bo doszukiwanie się problemu niepotrzebnie was stresuje i okruszka też.
Ufam lekarzom bo wiem, że jestem w dobrych rękach, starannie wybrałam lekarza do in vitro i teraz do prowadzenia już ze szpitala, tylko lekarze podchodzą inaczej niż my dla nich ciąża jest taka oczywista, zerkną na usg i badania i info zwrotne wszystko super widzimy się za 2tyg. W zasadzie póki co nie mam do czego się przyczepić bo wszystkie badania dobre, dobrze się czuję, czasami coś mi przyjdzie do głowy żeby dopytać a nie mam nr do lekarki bo daje tylko tym ze złymi wynikami i zagrożona ciążą i w sumie dobrze, bo iles takich jak ja to by ją wykończyło 😁 więc podpytuję na forum 😊
 
reklama
Nie nadrobie Was ;) Hania jest już na świecie, urodziłam wczoraj sn ;) wazy 3400 i mierzy 57 cm ;) poród szybki, rozwarcie bez skurczy do 7cm, podali oxy o 10, o 12.50 Hania była z nami. Uczymy się siebie, póki co problem z cycem- nie łapie wklęsłe.. także butelka mus, choć śpi ciągle i nie woła a pomiędzy próbuje i przystawiam. Pozdrawiam Was ciocie ❤️
 

Załączniki

  • IMG_20201002_115444.jpg
    IMG_20201002_115444.jpg
    1 MB · Wyświetleń: 68
Do góry