reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciężarówki z nerwicą

Oj tak każde wsparcie się przyda. U mnie w piątek będzie 5 tygodni jak biorę asertin 25 mg. Już myślałam że będzie coraz lepiej a tu nagle wszystko wróciło. Mam totalnego dola. Pisałam do mojej psychiatry czy zwiększyć dawkę na 50 mg a w odpowiedzi dostałam że mam jeszcze odczekać co najmniej tydzień i później zdecydujemy co dalej. Ale nie wiem czy tydzień wytrzymam. Nie śpię w nocy co mnie też dobija.
 
reklama
Super, że radzisz sobie bez leków. Ja dziś zaczęłam 25 tydzień i też nadal walczę bez. Bywa ciężko :/ jeśli zdecydowałaś się na drugą ciążę to chyba porodu i połogu nie wspominasz źle? :) fajnie, że się odzywasz, bo ostatnio dziewczyny zamilkły, a każde wsparcie się przyda :)
No po porodzie tu troszkę wchodziłam i starałam sie wesprzec dziewczyny moj poród okazał sie skomplikowany, ale i tak nie bylo tak zle jak sobie wyobrażałam po czytaniu postów: Chciałam wyskoczyć przez okno, albo jest to bol porównywany z lamaniem 20 kości na raz a Ty czego najbardziej sie boisz? Dlugo leczysz sie na nerwice, czy dopiero w ciazy zlapala?
 
I pomogła Ci ta dawka? Od którego tygodnia ciąży bralas?

Zaczęłam brać w kwietniu jeszcze przed ciaza 50g. Kiedy dowiedziałam sie o ciazy moja pani doktor powiedziała zeby zmniejszyć dawkę do 25g w 1 trymestrze i ewentualanie wrócić do starej dawki w 2 trymestrze. Teraz jestem w 17 tygodniu i zdecydowałam o odstawieniu.
 
Zaczęłam brać w kwietniu jeszcze przed ciaza 50g. Kiedy dowiedziałam sie o ciazy moja pani doktor powiedziała zeby zmniejszyć dawkę do 25g w 1 trymestrze i ewentualanie wrócić do starej dawki w 2 trymestrze. Teraz jestem w 17 tygodniu i zdecydowałam o odstawieniu.
Ja zaczęłam właśnie 18 tydzień. Zaczęłam brać asertin w 13 tygodniu. Tydzień było lepiej i znowu wszystko wróciło. Po jakim czasie była u Ciebie poprawa, jak w ogóle czułaś się biorąc sertralinie?
 
Ja zaczęłam właśnie 18 tydzień. Zaczęłam brać asertin w 13 tygodniu. Tydzień było lepiej i znowu wszystko wróciło. Po jakim czasie była u Ciebie poprawa, jak w ogóle czułaś się biorąc sertralinie?

Można powiedzieć, ze lepiej sie czułam. Po miesiącu zauważyłam poprawę. Czułam i czuje sie dobrze. Na pewno na pełne działanie leku potrzeba ok miesiąca. Skontaktuj sie ze swoim lekarzem być może dobierze Ci inny lek.
 
Super, że radzisz sobie bez leków. Ja dziś zaczęłam 25 tydzień i też nadal walczę bez. Bywa ciężko :/ jeśli zdecydowałaś się na drugą ciążę to chyba porodu i połogu nie wspominasz źle? :) fajnie, że się odzywasz, bo ostatnio dziewczyny zamilkły, a każde wsparcie się przyda :)
Cześć dziewczyny ja też mam nerwicę lękową, zaczęło się jej mój syn miał ok 1,5roku i zachorował A ja zaczęłam przeszukiwać Internet i wpadłam w taki trans że gadałam od rzeczy. Później brałam hydroksyzyne ale nie pomagala mi. Poszlam do pracy poprawilo sie i zdecydowalismy z mezem na jeszcze jedno dziecko ( mam dwoch synow) ciaza od poczatku się nie rozwijała nie było serduszka:( poronilam sama w 9tc. po trzech miesiącach znowu ciaza i teraz jestem w 18tcc z coreczka jestem przeszczesliwa ale mam duzo wolnego czasu bo jestem na l4 musze lezec i fiksuje. Tak strasznie się o wszystko boję. Są momenty że myślę pozytywnie A jak tylko coś żałuję czy pojawi się jakiś upławy to już łzy w oczach. Najgorsze że tylko w necie siedzę i wkrecam sobie różne choroby :(:(
 
Oj tak każde wsparcie się przyda. U mnie w piątek będzie 5 tygodni jak biorę asertin 25 mg. Już myślałam że będzie coraz lepiej a tu nagle wszystko wróciło. Mam totalnego dola. Pisałam do mojej psychiatry czy zwiększyć dawkę na 50 mg a w odpowiedzi dostałam że mam jeszcze odczekać co najmniej tydzień i później zdecydujemy co dalej. Ale nie wiem czy tydzień wytrzymam. Nie śpię w nocy co mnie też dobija.
Spróbuj może przed snem pić melisę, mi trochę pomaga. Wiem co czujesz, bo u mnie też nie jest kolorowo :/ walczę bez leków, ale nie wiem ile dam jeszcze radę. Mi psychiatra kazała też być minimum 2 tygodnie na 25 mg, a najlepiej żeby jak najdłużej i może 25 mi pomoże. Przed ciążą i 50 nie pomogło...
 
reklama
Cześć dziewczyny ja też mam nerwicę lękową, zaczęło się jej mój syn miał ok 1,5roku i zachorował A ja zaczęłam przeszukiwać Internet i wpadłam w taki trans że gadałam od rzeczy. Później brałam hydroksyzyne ale nie pomagala mi. Poszlam do pracy poprawilo sie i zdecydowalismy z mezem na jeszcze jedno dziecko ( mam dwoch synow) ciaza od poczatku się nie rozwijała nie było serduszka:( poronilam sama w 9tc. po trzech miesiącach znowu ciaza i teraz jestem w 18tcc z coreczka jestem przeszczesliwa ale mam duzo wolnego czasu bo jestem na l4 musze lezec i fiksuje. Tak strasznie się o wszystko boję. Są momenty że myślę pozytywnie A jak tylko coś żałuję czy pojawi się jakiś upławy to już łzy w oczach. Najgorsze że tylko w necie siedzę i wkrecam sobie różne choroby :(:(
Wiem jak to jest, bo sama fiksuje na l4. Musimy znaleźć sobie jakieś zajęcie żeby zająć głowę. Jak będziesz miała ochotę to pisz na priv.
 
Do góry