Hej
Zmagasz się z nerwicą lękową czy natręctw
Przez kilka lat miałam remisję nerwicy lękowej, natomiast brałam leki na nerwicę natręctw bo inaczej sobie nie radziłam. Po lekach było ok, funkcjonowałam przez lata jak trzeba. Zeszłam z leków z myślą o ciąży i jak dowiedziałam się o ciąży to oprócz nasilonych natręctw wróciły mi też straszne lęki, na pewno jedno napędza drugie. Błędne koło. Jakoś sobie radzę ale wydaje mi się, że z marnym skutkiem. Chodzę oczywiście na psychoterapię, już zresztą 7 lat. Założyłam sobie, że pierwszy trymestr chcę być bez leków ale nie wiem czy takie nasilone objawy nie zaszkodzą bardziej niż leki. Dodatkowo mam obniżony nastrój bo tak bardzo chciałabym wybrać najlepszą opcję dla dzidziusia.
Ostatnia edycja: