No własnie pomyslalam ze moze porozmawiac o tym .
Ja jestem w zagrozonej ciazy od 5-go tyg.gdy wyladowalam w szitalu nic z tego, bo ja sie boje a i mąż również.
Wiec nawet calowanie wywoluje u nas drgawki....tak doceniajcie jak jestescie zdrowe dziewczyny ....
My czasami staramy sie szybko usnac by nie zdazyc nabrac ochoty....
Słuchajcie kochaliśmy sie raz tydzien temu i seks z moim mężem zawsze był super ale to co dzialo sie miedzy nami poprostu ,magia taka delikatna.
Jak jest u Was?????
Ja jestem w zagrozonej ciazy od 5-go tyg.gdy wyladowalam w szitalu nic z tego, bo ja sie boje a i mąż również.
Wiec nawet calowanie wywoluje u nas drgawki....tak doceniajcie jak jestescie zdrowe dziewczyny ....
My czasami staramy sie szybko usnac by nie zdazyc nabrac ochoty....
Słuchajcie kochaliśmy sie raz tydzien temu i seks z moim mężem zawsze był super ale to co dzialo sie miedzy nami poprostu ,magia taka delikatna.
Jak jest u Was?????
jest to silniejsze ode mnie normalnie i nawet buzi normalnie nie mogę mu dać tylko szybki cmok w policzek i zmieniam temat bo jakoś mi się niedobrze robi
ale mam nadzieje, że to mi nie w końcu bo przecież to nie jest normalne... 

