Calineczka w I trymestrze cukry skacza tak samo po 20 tc bo hormony szaleja. 105 tez mam nie raz, mimo brania insuliny i pilnowania posilkow. Tak czasami jest. Sprobuj moze jesc ta ostatnia kanapke troche pozniej np 22 lub 23 i zobaczyc przez tydzien czy cos sie zmienilo. Insuliny sie nie boj ja tez biore clexane i jestem pokuta i igielki do penow do insuliny sa duzo mniejsze i ciensze niz clexane i jak czesto sie wymienia to praktycznie nie czuje ze sie kluje. Jak zjesz ta ostatnia kanapke, nie musi byc bulka moze byc ciemne pieczywo tak zeby nie bylo wiecej niz 2 ww to rano jak wstaniesz o 7 czy 8 bedzie ok.
Calineczko Margo dobrze pisze jak musisz wstawac tak wczesnie to rzeczywiscie ta kanapka o 21 jest ok a potem sprawdz sobie przez pare dni w nocy jaki masz cukier tak o 2czy 3 - prawidlowo powinno byc 60-90 ale jak bedzie 95 to no stres i jak czujesz sie glodna to zjedz cos. A jak bedziesz na L4 to tak jak pisze Margo zjedz o 22 czy 23 kanapke ostatnia, potem o 3 wstan zmierz cukier i jak dobry i jestes glodna to cos zjedz i wtedy rano 7 czy 8 wstajesz mierzysz, jesz i mozesz isc spac na godzinke :-) Ja tak robie z tym ze ostatnia kanapke jem o 23-24 i o 3 nie zawsze cos jem.
Sylwia jak mnie mocno kusi na slodkie to cos ugryze malegk np cukierka, pol wafelka czasem wiecej takze sie nie stresuj jak masz ochote to zjedz czasem moze nie codziennie ale raz w tyg.
Natka daj sobie czas z tymi cukrami. Nje sadze zeby bialy ser Ci podbil bo to nie ostatnie jedzenie podbija cukier tylko wyrzut insuliny nad ranem i organizm albo radzi sobie z ta insulina albo nie. U mnie np ja widze roznice czy mierze o 6 czy o 8 o 6 zawsze mam duzo nizszy niz o 8 ale u dziewczyn jest np odwrotnie wiec co organizm to inaczej. Rzeczywiscie sa zalecenei zeby max o tej 8 mierzyc na czczo cukier. Ja wstaje rano tak 7-7:30, mierze cukier, biore leki i insuline, jem sniadanie i ide spac :-) Przyzwyczaisz sie i organizm do stalych por to i cukfy sie tez unormuja