reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

reklama
Witam ponownie kobietki. Ja już jestem rozwiązana. Mam śliczną córeczkę, urodziła się 04.10. ważyła 2940 i mierzyła 56 cm. Po cukrzycy nie ma śladu, jeszcze tylko test obciążenia za 8 tygodni dla formalności i mogę oficjalnie się z nią pożegnać. Trochę nas w szpitalu potrzymali, bo walczyliśmy z niedocukrzeniem małej, z niską wagą i na koniec z żółtaczką, ale teraz już kryzys zażegnany. Jakby co to bydgoski Biziel nie jest dobrym wyborem. Urodziłam 4 dzieci, 3 razy w innych szpitalach, ale to ten muszę ocenić jako najgorszy. Wysłano mnie tam żeby było bezpieczniej dla dziecka i dla mnie, tymczasem opieka tam okazała się być tragiczna, bynajmniej na zmianie której przyszło mi rodzić. Dobrze, że nie było komplikacji.
ZgadnijKto mnie diabetolog powiedziała, że im bliżej porodu tym cukry się bardziej normują i potrzeba mniej insuliny. Ja byłam przeszkolona co do ustalania dawek więc sama powoli schodziłam z insuliny gdy widziałam, że mam niskie wyniki. Nie wiem jak to jest u Ciebie, czy możesz sama regulować dawki. Ja w ostatnim miesiącu zeszłam z 84 jednostek na dobę do 38 na dobę. W dniu urodzenia dziecka lekarze powiedzieli, że mam odstawić insulinę i dietę, a tylko mierzyć cukry 2 h po posiłku. Nie wiem czy taki jest standard, czy tylko Biziel tak ma.
A i jeszcze jedno co do uczczenia końca cukrzycy, to świętowałam z maleńką przy cycu zajadając się tartą z bitą śmietaną, ale nic nie smakuje tak jak widok nowo narodzonego Szczęścia.



Hej

A jaki szpital polecasz? Ja właśnie dostałam skierownie do por diabetologicznej ale nie do Biziela tylko na ul. Szpitalną. I nie wiem czy tam rodzić, niby Biziel bardziej wyspecjalizowany w cukrzycy?
 
zjadłam jeszcze jabłuszko i z godzinke temu kanapke z wedlinka i pomidorkiem,zobaczymy jutro co dzień przyniesie...
a propo sałatek to taka tradycyjna wielowarzywna przejdzie?bo strasznie za mna chodzi
Kek widze ze natym samym etapie jestesmy:)
Przejrzałam kilka stron do tyłu...
 
Ostatnia edycja:
@dorota37 faktycznie, to wychodzi na to, że razem będziemy się męczyć z tą dietą przez najbliższe pół roku :) A już się bałam, że zostanę tu sama jak dziewczyny porodzą :D Mam nadzieję, że cukrzyca minie po porodzie (ponoć najczęściej tak właśnie jest), bo już bym jakieś ciacho zjadła. Nawet planuję wciągnąć niewielki kawałek na święta, ale będę musiała dopytać lekarza, czy tym nie zaszkodzę dzidzi...
 
Dorota37 owocow lepiej nie jesc po 16 z tego co wiem ale tobie moze akurat wyjdzie na korzysc ;)

Kekk za mna ciacho chodzicjuzcod 2 miesiecy :) ale po porodzie jak bedziemy w domu to maz obiecal mi mpja ulubiona wz i chocby nie wiem co to musze ja zjesc :D najwyzej wczesniej o ile będe miala pokarm naodciagam malej wczesniej :)

Dorota37 widze ze doswiadcczona mamusia z ciebie jak to jest z dieta mam karmiacych? Wszedzie czytam ze nie ma takoem jesc zdrowo i wszystko unikac oczywiscie chipsow i tego typu rzeczy
 
@ZgadnijKto Też uwielbiam wz :) Ale jeszcze nie zdecydowałam na jakie ciacho się skuszę, może mazurek (akurat będzie w okolicach wielkanocy), mmm...

Dzisiaj już moja kolejna porażka dietowa... Wczoraj miałam mega ochotę na pasztet i barszczyk, więc zjadłam na próbę i cukier 113, byłam taka szczęśliwa :D Przed chwilą też zjadłam i cukier 139 :( Najwyższa pora dać sobie spokój z eksperymentowaniem, wracam do sałatek, ech.
 
Kekk u mnie to bedzie za jakis miesiac wiec swieta jeszxze daleko ;)
Nie zalamuj sie ja zjadlam kromke chleba z salata i wedlina i poszlam na zakupy, mierze cukier a tam 140 :o:o:o:o jakim cudem to nie wiem zaraz zmierze jeszcze raz i mam nadzieje ze to jakis blad

Dzisiaj cora w nocy zaatakowala glowa moja okreznice, bolalo jak diabli i juz sie nie moge doczekac az bedzie tu z nami... ;)
 
Dorota37 widze ze doswiadcczona mamusia z ciebie jak to jest z dieta mam karmiacych? Wszedzie czytam ze nie ma takoem jesc zdrowo i wszystko unikac oczywiscie chipsow i tego typu rzeczy
Nigdy nie stosowałam żadnej diety,jadłam na co miałam ochotę i moje dzieci nie cierpiały z tego powodu,a przynajmniej nie zauważyłam.Moja teściowa nieraz nie mogła przepatrzec co ja jem.Ale wiesz co ,ja to z tych nie dmuchających mocno na dzieci.Wszystkie karmiłam piersią ponad rok czasu...chyba nie dałabym rady z dieta ;-) ;)W ostatniej ciąży miałam duże problemy z mdłościami ,nie mogłam jesć.W czasie całej ciązy przytyłam tylko 1,5 kg-nikt sie nie martwił z tego powodu ,gdyz mam duży nadbagaz.Następnego dnia po porodzie,cesarka była,syn obchodził 18 urodziny-NIE BYŁAM W STANIE ODMÓWIC SOBIE TORTU,NIE DOSTAŁAM JESZCZE KLEIKU A ZJADŁAM JUZ TORT:p:p:p:p.ALE WIDZE ,ŻE WY JUZ TEZ MARZYCIE O TYM CO BĘDZIECIE JADŁY PO PORODZIE:).Mnie na razie nie ciągnie.
CUKIER RANO 92,ALE ZA TO PO SNIADANKU 159:((JEDNAK CHYBA MUSZE JESC RANO JEDNĄ KANAPECZKE)
Kek kiedy masz dokładnie termin?
 
reklama
Dorota37 no wlasnie wszedzie czytam ze nie ma diety na kp ale siostra cos wydziwia ostatnio a ja juz mam dosc diet i chce w miare normalnie zaczac jesc, choc ta dieta juz sie tak wryla w przyzwyczajenia ze ciezko bedzie sie tego wyzbyc calkowicie a to tylko 3 miesiace beda ;) u was to prawie cala ciaza.
Ja juz schudlam 4-5kg corka rosnie wiec pewnie po porodzie tych kg bedzie jeszcze mniej.
Co do 92 rano tonie jest zle, tez mi sie zdarzaja takie przekroczenia i insuliny nie mam z tym ze nie sa codziennie. U mnie zaczynaja sie skoki cukrow :(zjem kromke chleba i jest dobrze a na nastepny dzien o tej samej porze juz masakra :/
 
Do góry