A
agik25
Gość
Witamy się i my poniedziałkowo.
Weekend minął szybko: w piątek byliśmy na urodzinach u koleżanki, a w sobotę w ramach odkacowania poszliśmy wszyscy imprezowicze z urodzin na dłuuugi spacer.
Wojciu poszedł z nami i muszę go pochwalić, że przeszedł na nóżkach ponad 2 km
Oto kilka fotek ze spaceru:


a tak wyglądałem pod koniec marszu:

Dzisiaj Wojtuś znowu jedzie do prababci a ja będę wprowadzać poprawki do magisterki.
No chyba, że za okna się wezmę...jeszcze zobaczę...
Miłego dnia i zdrówka dla chorowitków życzę
Weekend minął szybko: w piątek byliśmy na urodzinach u koleżanki, a w sobotę w ramach odkacowania poszliśmy wszyscy imprezowicze z urodzin na dłuuugi spacer.
Wojciu poszedł z nami i muszę go pochwalić, że przeszedł na nóżkach ponad 2 km

Oto kilka fotek ze spaceru:


a tak wyglądałem pod koniec marszu:


Dzisiaj Wojtuś znowu jedzie do prababci a ja będę wprowadzać poprawki do magisterki.
No chyba, że za okna się wezmę...jeszcze zobaczę...
Miłego dnia i zdrówka dla chorowitków życzę
