elmaluszek
Amelkowo-Kesiowa mamusia
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2008
- Postów
- 1 816
Esia,Niuni i reszta chorowitkow-szybkiego powrotu do zdroweczka zycze.I sil dla walczacych mam;-)
Kachasku,Olla-a powiem Wam ze rosolek przedni
Dorzucilam jeszcze warzywai chechłał sie w garze kolejne poltora godziny.Amelka dostala posilek zastepczy hehe
Jolka-witaj z domku.Odpoczywaj ile wlezie.Kurcze upierdliwe takie wstawanie po nocy na tabletke,ale nie ma to jak w domku
Izka-no brawo
Truskawki trza rozmrozic zamin polozysz na ciasto
Stad ta powódź;-)
Anielka-Zu ma sliczna fryzurke.A Tobie zycze jak najmniej stresu.Ciagnie sie ta sprawa jak makaron.:-(
Dzagudku-czyście w koncu nalapaly siuski???
Ja jestem kompletnie wypompowana po weekendzie
Wczoraj we dwoje na lunchu zrobilismy 105 osob w niecale 2 godziny
Potem mialam powrot na wieczor.W sobote z reszta tez caly dzien w robocie.Mam nadzieje ze napiwki dobre zostawili
No ale juz prawie kuniec.Jeszcze dzis na wieczorek i jutro wolne.Kolega juz dzis wraca i jako ciezkopracujaca dostalam wtorek wolny i caly przyszly weekend
U nas dzis sie cos panu pogodzie popieprzyło i nie leje,wiec wstawiam rosół i smigamy z kundzikiem nadworek.Buziaki dla wszystkich
Kachasku,Olla-a powiem Wam ze rosolek przedni
Dorzucilam jeszcze warzywai chechłał sie w garze kolejne poltora godziny.Amelka dostala posilek zastepczy hehe
Jolka-witaj z domku.Odpoczywaj ile wlezie.Kurcze upierdliwe takie wstawanie po nocy na tabletke,ale nie ma to jak w domku

Izka-no brawo
Truskawki trza rozmrozic zamin polozysz na ciasto
Stad ta powódź;-)Anielka-Zu ma sliczna fryzurke.A Tobie zycze jak najmniej stresu.Ciagnie sie ta sprawa jak makaron.:-(
Dzagudku-czyście w koncu nalapaly siuski???
Ja jestem kompletnie wypompowana po weekendzie
Wczoraj we dwoje na lunchu zrobilismy 105 osob w niecale 2 godziny
Potem mialam powrot na wieczor.W sobote z reszta tez caly dzien w robocie.Mam nadzieje ze napiwki dobre zostawili
No ale juz prawie kuniec.Jeszcze dzis na wieczorek i jutro wolne.Kolega juz dzis wraca i jako ciezkopracujaca dostalam wtorek wolny i caly przyszly weekend
U nas dzis sie cos panu pogodzie popieprzyło i nie leje,wiec wstawiam rosół i smigamy z kundzikiem nadworek.Buziaki dla wszystkich
ma 35,8
Katarek lekki i lekki kaszel. No ale moooże się nie rozwinie... 
spać też nie
Niestety ten ząb co go przed samym wyjazdem na wakacje wyrwałam, nie był źródłem bólu. Okazuje się, że 7mka, która siedzi obok jest totalnie zepsuta, mimo braku widocznych objawów. Mnie się niestety zęby psują od środka i na wierzchu plompa jak ta lala, a jak się ząb otworzy to w środku gruzy.