kachasek
matka-wariatka :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2007
- Postów
- 4 379
jak ja się cieszę, że nie mam takich dylematów:-) nigdy nie paliłam (i zamiaru takiego nie mam) więc nie wiem, co przeżywacie. wiem tylko, że jak w domu palili to mi nie przeszkadzało, mama przestała i zaczęło mi przeszkadzać
potem tata też przestał (ale nie mieszkaliśmy razem, tylko go odwiedzałam, albo on nas) i było ok. tylko kurcze, jak wychodzę od teściów, to śmierdzę tak, że muszę się przebrać, bo mnie drażni
ale troszkę tęskni mi się za napojami z tauryną
którymi niestety w 2 pierwszych m-cach ciąży upijałam naszą dzidzię nie wiedząc, co jest grane:-(, w pracy inaczej nie da się funcjonować 12h, a byłam non stop zmęczona


ale troszkę tęskni mi się za napojami z tauryną
